Alfa 156 2.0 TS - Brak mocy, zwiększone spalanie

Witam,
mam problem z moją Alfą 156 2.0 TS. Alfa straciła swoją moc, żeby normalnie jechać trzeba mocno wkręcać silnik na obroty bo inaczej jedzie ledwo 80km/h. Drugi problem to zwiększone spalanie, ale rozumiem, że jest to związane z pracą na wysokich obrotach. Jest tez 3 problem, a mianowicie wydech, a dokładniej jego drganie przy zejściu z obrotów na biegu jałowym. Gdy obroty spadają czuć drganie pod nogami od silnika, i ostatni tłumik sie trzęsie, słychac jak nie równo pracuję. Można to porównać do gdakania ;/ :(
Czy może ktoś się orientuje czego to są objawy? jakies pomysły ?

Pozdrawiam i licze na pomoc!

Pierwsza czynnosc to podpiac pod komputer.

U mnie za brak mocy i wieksze spalanie wine ponosil przeplywomierz. Tylko ze ja normalnie moglem jezdzic a byl lekki spadek mocy i spalanie okolo 13-14 litrow.

Sprawdzisz go podlaczajac pod komputer i odczytujac wartosci przeplywu powietrza/napiecia/temp powietrza na postoju krecac silnik po nagrzaniu do odciecia.

Nie probuj odlaczac przeplywki i jezdzic bo to nic nie daje w 99.9% wypadkow.

Częstym powodem podobnych problemów jest też woda lub olej w gniazdach świec.
Ale przepływkę - oczywiście - jak najbardziej trzeba sprawdzić.

Dzięki za odpowiedzi.
A jeśli odłącze przepływomierz i na odłączonym sie przejade kawałek i bedzie dobrze się zachowywał silnik to znaczy, że ewidentna wina przepływki ?
Sonda lamba też może być winna?

Spróbuj podmienić przepływkę o takim samym numerze z innej alfy wtedy zobaczysz czy będzie jakaś poprawa,a najlepiej tak jak pisali koledzy podpiąc pod kompa,jeśli ecu wygenerowało jakiś błąd to będzie on widoczny.

Odepniesz przepływke i zobaczysz jak auto będzie sie zachowywać. Jak sonda walnięta to wywali błąd także najlepiej podepnij kompai zobaczysz co i jak.

Po odpięciu przepływki jest troche lepiej, ale samochód dalej jest zamulony do 3 - 4 tys. obr. z gazem w podłodze cieżko rozbójac sie do 100km/h
Jutro jak uda sie znaleźć troche czasu to skocze na diagnostyke i zobaczymy co wyjdzie.

Tylko ja tak mam, że jak odepnę przepływkę, to w ogóle nie pali silnik?

Cytat:

---

Napisał Mell

Tylko ja tak mam, że jak odepnę przepływkę, to w ogóle nie pali silnik?

---

Ja tez tak mam ;) jak odepne to chwile sie dlawi i gasnie,zero reakcji po dodaniu gazu

Bo w sumie akurat w TS'ach odpinanie przepływki to nie jest w pełni miarodajne :) Bo różnie te silniki reagują na to więc nie jest to pewna diagnostyka - najlepiej pod komputer się podpiąć ;) Pozdrawiam!

Sprawdź również układ wydechowy - jak trzepie na niskich obrotach pewnie spadł z wieszaków