Czy ktos z was ma w swojej 156 chlapacze ??
Bardzo prosil bym o fotki zarowno tych oryginalnych jak i dorabianych
Przydatne bylo by rowniez foto nadkola z widocznymi punktami/sposobem mocowania chlapaczy do nadkola
Printable View
Czy ktos z was ma w swojej 156 chlapacze ??
Bardzo prosil bym o fotki zarowno tych oryginalnych jak i dorabianych
Przydatne bylo by rowniez foto nadkola z widocznymi punktami/sposobem mocowania chlapaczy do nadkola
Powiem szczerze, że nie widziałem 156-ki z chlapaczami
To chyba nie pasuje wogóle...
Kolego ze względu na sporo błota na moim osiedlu też się zastanawiałem co by z tym zrobić, ktoś się zaśmiał "chlapacze załóż" i ostatnio gdzieś w garażu znalazłem jakiś...przymierzyłem... i schowałem go bardzo bardzo głęboko żeby jak najszybciej zapomnieć o tym pomyśle...
Generalnie według mnie wygląda to nieciekawie, przynajmniej do srebrnej belli.
pozdrawiam
adamodg,
Dzieki - ten watek juz znalazlem :)
W zeszly poniedzialek widzialem AR156 w kolorze blue cos tam ;)
Autko mialo zalozone malutkie hlapacze z przodu i dla mnie wyglkadalo to calkiem spoko
Temat zalozylem zeby zobaczyc jak wyglada to z innymi kolorami i modelami hlapaczy
ale mi teraz pojechałeś ( "coś tam " ) - BLUE COSMO METALIC - sam mam taki :evil:Cytat:
Napisał Szef
:wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Dokladnie taki :)Cytat:
Napisał adamodg
To jak masz te chlapacze zalozone czy nie ?? Przyznaj sie :) ??
Ja u siebie inaczej rozwiązałem problem. Jak widziałeś wypowiadałem się na alfaclub.pl w tym temacie, jednak nie podałem finałowego rozwiązania, a jest ono następujące.
Tak jak mówiłem zamontowałem listwy progowe (ze sportpacka) używając kleju do szyb. tym samym klejem wypełniłem szczeliny pomiędzy listwami a błotnikami od strony, gdzie uderzają weń kamienie spod kół. Delikatnie nałożyłem też cienką warstwę z tego kleju na wewnętrznych stronach błotników przednich, czyli na tzw. rantach, co zabezpiecza je przed obiciem kamieni. O tyle jest to dobre dla mnie rozwiązanie, że mam czarny lakier, podobnie jak kolor kleju, więc jest to niewidoczne nawet po umyciu samochodu.
natomiast na tylne błotniki w miejscu gdzie występuje tzw piaskowanie nakleiłem bezbarwną folię.
Oczywiście chlapacze pod względem praktycznym są dobrym rozwiązaniem, ale ja chciałem za wszelką cenę tego uniknąć i... udało się :) Warunek: czarny lakier. No chyba, że jest klej do szyb innego koloru, bądź jakaś podobna doń masa plastyczna.
Pozdrawiam.
- Rafał
przyznaje sie bez bicia - nie mamCytat:
Napisał Szef
Witam.
Optymalnym rozwiązaniem jest montaż chlapaczy od 147. Można je zamocować za pomocą wkrętów do nadkola nie kalecząc przy tym błotników, a efekt wizualny jest całkiem całkiem. Robiłem już kilka razy taką operację i wszystrko ładnie pasuje. Niestety zdjęć nie mam. :cry:
W poprzedniej 156 miałem założone oryginalne chlapacze oferowane jako akcesoria dodatkowe. Były elegancko dopasowane ale były cholernie drogie o ile dobrze pamiętam to na przód i tył ok. 300zł