Printable View
witam dzisiaj pojawil sie problem z centralnym zamykaniem z pilota i z kluczyka. Alarm sie uzbraja ale samochod sie nie zamyka, :( Co najgorsze kluczem tez nie moge zamknac drzwi i tu pojawia sie problem bo mieszkam w bloku i nie zostawie na noc otwartego samochodu ;/ wie ktos co to moze byc ?
zamki pewnie pozamarzały. próbowałeś zamykać tymi cypelkami na drzwiach? mi się ostatnio zaciął zamek w tylnych drzwiach, ale w ten sposób że drzwi się nie zamykały na ten zatrzask, czy jak to tam zwał. koleżanka przez 2h jazdy musiała trzymać drzwi:) żadne wd40 nie pomogło. odmrażacza nie miałem. po około 2 h puściło i można byłozamknąć normalnie
dokładanie - któryś zamek ci niedomaga
mi odbijała krańcówka w klapie
a na wyświetlaczu nie świeci ci się,że coś jest otwarte?
przestawało świecić, gdy mocniej dociskało się drzwi
no to masz odpowiedz który zamek- koszt żaden prawie, ja kupiłem do klapy za 20 zł
pasuje od wszystkich modeli i anglików
e po co ja mam wymieniać zamek który tylko zamarzł? później jak w aucie zrobiło się ciepło, to puścił i było już ok
u mnie nie domaga zamek od kierowcy. Wszystkie drzwi da sie zamknac tymi dzyndzelkami tylko od kierowcy nie, ani kluczykiem ani pilotem i myslicie ze zamarzl ?
Nie trzeba go wymieniac ? jutro w sumie kupie odmrazacz i sprawdze. Zobaczymy. w kazdym badz razie dziekuje :)
a probowales zamknac od srodka drzwi kierowcy dzyndzelkiem?Cytat:
Napisał saint21
wymień ten badziew i nie martw się takimi głupotami- na odmrażacz wydasz .... sam nie wiem ale będzie to napewno znaczna część tych 20 kilku złotych na zamek
a ten za te marne wg was 20zł to niby odporny na zamarzanie jest czy jak ... ???
przecież i on może zamarznąć i znowu będzie kolega w punkcie wyjścia --z tą różnicą że -20zł za zamek he he
ja bym rozebrał , naebał tłustego co by wligoci nie nabierał i nie zamarzał i tyle
p.s.
bardzo ale to bardzo mnie ciekawi na jakiej podstawie twierdzicie że "nowy" zamek nie zamarznie tak jak ten obecny
proszę bardzo o rzeczowe posty - sam jestem ciekaw co powoduje że zakupiony zamek nie zamarza tak jak nasz poprzedni który to zrobił ...
np . kolega wymontuje swój i wystawi na alegro bo przecież w ciepłym będzie ok , inny go kupi bo przecież na forum pisali "kup i po sprawie" a tu znwou d..pa
...
Cytat:
Napisał bocian
jaaa guten bo to som niymiecke zomki jaa
kiedys pod gorke lecialem jakies 130 i mijal mnie VW Transporter T3 i widac bylo ze wyciska ostatnie potyCytat:
Napisał Rufik
i na koncu gory stal z podniesiona maska :D
jakoś nie jest to bardzo wielki problem z zamkami w alfach ,że zamarzają
więc jak już coś się z tym konkretnym dzieje to....
gwarancji ci nikt nie da..... to nie przedszkole
wlasnie z tego co sie dzisiaj dowiedzialem od mechanika ktory specjalizuje sie alfami to zamarzanie zamkow jest duzym problem i jezeli jeden zamek zamarznie to nie da sie nic z tym zrobic czyli ani zamknac kluczykiem ani pilotem, wiec zostaje pozostawienie alfy w cieplym miejscu i gdzie nie ma wilgoci bo jak stwierdzil to wlasnie wilgoc jest najwiekszym wrogiem a pozniej dopiero mroz. Dzisiaj sie uporalem z problemem troszke rozgrzalem moja belle i problem zniknal.
Boll kontakt sprey do połączeń elektrycznych- dużo napsikać rewelacja chodzą zamki lepiej od nowych, a alfe myłem w sobotę - 9 stopni.