Była tablica rejestracyjna, nie ma tablicy... : O - złodziejstwo czy przypadek ?

Witajcie : )

Dziś z rana wychodzę sobie przed domek we Wrocławiu, chcę troszkę śniegu pozmiatać, a tu 'SUPRAJZZZZZZZZZZ' - z przodu nie ma tablicy i dolnego paska alfaholickiego (a kilka dni temu założyłem ramkę nówka sztuka) :(

Czy zgubiłem ? - Mało prawdopodobne. Tablicę ciężko było wyciągnąć mocno szarpiąc, więc opcję: 'odpadła' wykluczam.

Raczej ktoś sobie ją 'POŻYCZYŁ' ładnie rzecz ujmując, by np. zatankować :)

Gdyby ktoś widział jakieś obce auto tankujące na blachach: DZA63UU / DZA 63UU (lub - jeśli odpadła - gdzieś przypadkiem zobaczył ;) - to moja !) i można dać znać: 691 88 28 33 (byłbym wdzięczny :)).

Sprawa oczywiście od razu zgłoszona, ale ... ... ... temat założyłem głównie z myślą o kimś wspaniałomyślnym, kto wklepując moje numery w google znajdzie sobie takiego mnie (bo znalazł, o ile odpadła i zechce oddać z dobroci serca, a ja się odwdzięczę) LUB też dlatego, by uważać na 'pożyczających' (bo i koleżance ostatnio skubnęli).

NOOOOOOO... TO SIĘ WYŻALIŁEM :P

Pozdrowionka,
Wojtek

Dzis 13

Witam

W ubiegłym roku odwidziłem rodzinę w Brzesku. Jednej nocy straciłem jedną tablicę, zgłosiłem i co najwyżej duplikat mnie czekał. Drugiej nocy poszła kolejna sobie na grzyby. Komplet, nowy dowód i wiele innych niemiłych czynności w urzędzie. Wiem, że nie powinno się mocować tablic na stałe, ale po kilku sytuacjach, gdzie urzędy były mi "bardzo pomocne" to się nie zastanawiałem. Zapewne ktoś sobie zatankował, a teraz gdy ceny benzyny są jeszcze większe, wszystko może się zdarzyć.
Koleżanka w swoim samochodzie po nocy na parkingu straciła cały bak. Waszka wyparowała...

A jak złapie na gorącym to zobaczę czy moje kable do rozruchu dobrze przewodzą po "kulach" zainteresowanego :P

Powodzenia

Cytat:

---

Napisał BURATINO

Dzis 13

---

... ale nie piątek :D

---------- Post added at 15:48 ---------- Previous post was at 15:47 ----------

Cytat:

---

Napisał Sir Dariusz

Witam

W ubiegłym roku odwidziłem rodzinę w Brzesku. Jednej nocy straciłem jedną tablicę, zgłosiłem i co najwyżej duplikat mnie czekał. Drugiej nocy poszła kolejna sobie na grzyby. Komplet, nowy dowód i wiele innych niemiłych czynności w urzędzie. Wiem, że nie powinno się mocować tablic na stałe, ale po kilku sytuacjach, gdzie urzędy były mi "bardzo pomocne" to się nie zastanawiałem. Zapewne ktoś sobie zatankował, a teraz gdy ceny benzyny są jeszcze większe, wszystko może się zdarzyć.
Koleżanka w swoim samochodzie po nocy na parkingu straciła cały bak. Waszka wyparowała...

A jak złapie na gorącym to zobaczę czy moje kable do rozruchu dobrze przewodzą po "kulach" zainteresowanego :P

Powodzenia

---

Dzięki :)

Ja właśnie muszę czekać na duplikat... ale starą warto byłoby mieć, żeby człowiek był spokojniejszy...

Cytat:

---

Napisał Barus91

Ja właśnie muszę czekać na duplikat... ale starą warto byłoby mieć, żeby człowiek był spokojniejszy...

---

Dla wlasnej spokojnosci zglos to na policje

To ja może pocieszę. Ostatnio teściowa dowiedziała się że zgubiła tablicę gdy .... pan policjant przyniósł jej do domu :D. Z tego szoku nawet nie zapytała gdzie i kto znalazł :P. Także Baruś jak zgubiłeś jest szansa że ktoś odda na policję.

hmmmmm
14.02

Cytat:

---

Napisał sebawroc

Dla wlasnej spokojnosci zglos to na policje

---

13.02

Cytat:

---

Napisał Barus91

Sprawa oczywiście od razu zgłoszona,

---

"paczymy" co czytamy :P seba

Cytat:

---

Napisał bocian

13.02
Cytat Napisał Barus91 Zobacz post
Sprawa oczywiście od razu zgłoszona,

"paczymy" co czytamy seba

---

yyyyy za malo kawy w kawie z rana :lazy2:

Dzisiaj 14.02 czyli walentynki czy jakoś tak. Może jakaś panna, której wpadłeś w oko w ten sposób próbuje Cię zapoznać i dzisiaj popołudniu pojawi się u Ciebie przedstawiając jako szczęśliwy znalazca, a jako formę znaleźnego poprosi o kawę w Twoim towarzystwie...
Pozdrawiam i tego co powyżej życzę :)
- Rafał

Cytat:

---

Napisał sebawroc

yyyyy za malo kawy w kawie z rana :lazy2:

---

wyjaśniam :
otóż baruś napisał wczoraj że zgłosił
ty piszesz dzisiaj "zgłoś to "

teraz jaśniej ... ?

Cytat:

---

Napisał bocian

Cytat Napisał sebawroc Zobacz post
yyyyy za malo kawy w kawie z rana
wyjaśniam :
otóż baruś napisał wczoraj że zgłosił
ty piszesz dzisiaj "zgłoś to "

teraz jaśniej ... ?

---

bocian szukasz dziury w calym, napisalem za malo kawy w kawie z rana czyli patrzaj: niedoczytalem dokladnie co napisal Wojtek, ,,paczymy co czytamy" i czytamy ze zrozumieniem

bocian teraz Ty masz chyba za malo kawy w kawie :P

Za dużo piwa w piwie :D
Mi ktoś zwinął ze 155 tablicę - taki kurde kraj, wszystko kradną.

Dobre nity nie są złe

Cytat:

---

Napisał sebawroc

bocian teraz Ty masz chyba za malo kawy w kawie :P

---

coś w tym jest - bo przeważnie piję taką 2/3 kawy i 1/3 mleka
:lol:

Cytat:

---

Napisał alces1

Dzisiaj 14.02 czyli walentynki czy jakoś tak. Może jakaś panna, której wpadłeś w oko w ten sposób próbuje Cię zapoznać i dzisiaj popołudniu pojawi się u Ciebie przedstawiając jako szczęśliwy znalazca, a jako formę znaleźnego poprosi o kawę w Twoim towarzystwie...
Pozdrawiam i tego co powyżej życzę :)
- Rafał

---

Pannę mam, drugiej / innej mi nie trzeba : )

Dzisiaj jadę osiedlem obok i stało np. Mondeo z jedną tablicą, więc to raczej nie przypadek (szczególnie, że kilka km temu JESTER machał mi poznając auto po ramce i blachach :)). Podobno i koło domków ktoś się kręcił w nocy łażąc po podwórkach (hmmmmmmm... a może faktycznie jakaś panna chciała mnie popodglądać ;) ;) ;) )

Pozdrowionka :)

---------- Post added at 16:50 ---------- Previous post was at 16:49 ----------

Cytat:

---

Napisał sebawroc

bocian szukasz dziury w calym, napisalem za malo kawy w kawie z rana czyli patrzaj: niedoczytalem dokladnie co napisal Wojtek, ,,paczymy co czytamy" i czytamy ze zrozumieniem

bocian teraz Ty masz chyba za malo kawy w kawie :P

---

Hahaha ;)

---------- Post added at 16:51 ---------- Previous post was at 16:50 ----------

Cytat:

---

Napisał Rzmudzior

Za dużo piwa w piwie :D
Mi ktoś zwinął ze 155 tablicę - taki kurde kraj, wszystko kradną.

---

No mendyyyyyyyyy zwyczajne :(

Teraz muszę poczekać ze sprzedażą auta aż mi nową wydadzą : )

---------- Post added at 16:52 ---------- Previous post was at 16:51 ----------

Cytat:

---

Napisał Masa625

Dobre nity nie są złe

---

Chyba tak trzeba będzie zrobić, choć nie lubię dziurować tablic :(

Kilka lat temu zgubilam ( raczej na pewno nie ukradli ) w Peugeocie 407.
On ma długi dziób a tablice z przodu na samym dole , nizej niz dol zderzaka.
A czesto na spiacych policjantach albo stromych zjazdach do garazu podziemnego przycieralam. Musialam przytrzec , wypadla listewka i blacha.
Wiec wyszla koniecznosc duplikatu. Ale ze auto w leasingu to oni musieli sie zwrocic do wydzialu kominikacji , a to wszytsko trwa , mowili ze nawet tydzien.

Wiec zrobilam tak : zdjelam tylna tablice , wzielam w biurze na skaner , zeskanowalam , wydrukowalam w kolorze , a potem okleilam szeroka bezbarwna tasma klejaca aby zabezpieczyc przed wodą - na szczescie bylo lato.
I tak jezdzilam z tydzien.
Byla tak idelanie skopiowana ze znajomi z kilku metrow patrzyli i nie skapowali sie.

Cytat:

---

Napisał Anka Cyganka

Kilka lat temu zgubilam ( raczej na pewno nie ukradli ) w Peugeocie 407.
On ma długi dziób a tablice z przodu na samym dole , nizej niz dol zderzaka.
A czesto na spiacych policjantach albo stromych zjazdach do garazu podziemnego przycieralam. Musialam przytrzec , wypadla listewka i blacha.
Wiec wyszla koniecznosc duplikatu. Ale ze auto w leasingu to oni musieli sie zwrocic do wydzialu kominikacji , a to wszytsko trwa , mowili ze nawet tydzien.

Wiec zrobilam tak : zdjelam tylna tablice , wzielam w biurze na skaner , zeskanowalam , wydrukowalam w kolorze , a potem okleilam szeroka bezbarwna tasma klejaca aby zabezpieczyc przed wodą - na szczescie bylo lato.
I tak jezdzilam z tydzien.
Byla tak idelanie skopiowana ze znajomi z kilku metrow patrzyli i nie skapowali sie.

---

Fałszerstwo jak się patrzy :P.

Boje sie strasznie , zaraz " nocą kolbami w drzwmi załomocą " do mnie kominiarze :P

A nowe tablice nasz monter przynitował mi : po 4 nity na kazda , i juz za diabla by nie odpadly

Cytat:

---

Napisał Anka Cyganka

(...) a to wszytsko trwa , mowili ze nawet tydzien. (...)

---

Tydzień ? U mnie powiedzieli - cytuję - : "Do miesiąca czasu, ale proszę zadzwonić za tydzień, może będzie" :D

No moze leasing ma szybsze dojscia.
No wiec bierz skaner i kesero i zrob jak ja

Cytat:

---

Napisał Anka Cyganka

No moze leasing ma szybsze dojscia.
No wiec bierz skaner i kesero i zrob jak ja

---

Eeeee tam :D

Teraz fotoradary mi nie straszne ;)

---------- Post added at 19:04 ---------- Previous post was at 19:03 ----------

... choć podobno teraz mają ŁADOWAĆ OD TYŁU fotki :D

Nie " mają " a juz to robia .Miesiac temu kolega z biura dostal , przyszedl list do firmy
Niedlugo nie da rady jezdzic , łapanki jak za okupacji

Cytat:

---

Napisał Barus91

... choć podobno teraz mają ŁADOWAĆ OD TYŁU fotki

---

ja juz dostalem pocztowke na koszt odbiorcy :P od SM z nad morza ze zdjeciem Alfy od tylu ( zdjecie robione w sierpniu - przyszlo w pazdzierniku) znaczek na pocztowce kosztowal mnie 100 zl + 2 pkty za leniwa przesylke :mad:

Cytat:

---

Napisał sebawroc

ja juz dostalem pocztowke na koszt odbiorcy :P od SM z nad morza ze zdjeciem Alfy od tylu ( zdjecie robione w sierpniu - przyszlo w pazdzierniku) znaczek na pocztowce kosztowal mnie 100 zl + 2 pkty za leniwa przesylke :mad:

---

To i tak niewiele ;) Mam więcej :( :( :(

Nie wiem, ja tam się nie chrzanię. Śruba, nawet jedna(nie mam obsesji trzymania za wszelką cenę symetrii, o co ciężko podejrzewać kogoś kto ma 147) i już się człowiek pewniej czuje. Co prawda tablica rejestracyjna nie jest u mnie obiektem westchnień tudzież eksponatem muzealnym, a ramka wypiąć lub połamać się ma prawo, zwłaszcza z pomocą amatora tankowania na cudze konto, dlatego lepiej oszczędzić sobie potencjalnych problemów kosztem <1cm dziurki. Śrubę co prawda można wykręcić, ale nitów to już tak bezinwazyjnie się nie wyjmie.

Cytat:

---

Napisał fiergloo

Śrubę co prawda można wykręcić, ale nitów to już tak bezinwazyjnie się nie wyjmie.

---

Paweł co Ty gadasz?Tak samo prosto się go zdemontuje jak śrubkę.Wystarczy wkrętarka:P

Ale to zdziwienie potencjalnego złodzieja - bezcenne.

Cytat:

---

Napisał Lukasz A.

Paweł co Ty gadasz?Tak samo prosto się go zdemontuje jak śrubkę.Wystarczy wkrętarka

---

No wkrętarka to faktycznie bezinwazyjny wjazd.

Wszak pewnie na wybrzeżu każdy szanujący się złodziej tablic ma w kieszeni schowaną wkrętarkę :D.

Równie dobrze można rzec że "ligarka" wystarczy.

Nie chodziło mi o to że każdy złodziej ma wkrętarkę tylko o to że łatwo je usunąć:)

Latem zeszłego roku z auta na moim firmowym parkingu goście w samochodzie na czeskich blachach (mieszkam blisko granicy) ukradli jedną tablicę.Drugiej nie zdążyli bo zareagowała ochrona,jednak ich nie złapali...