Zróbmy coś dla innych... czyli IMPREA CHARYTATYWNA

Witam!
Dawno mnie tu nie było, ale chciałbym zobaczyć ile osób będzie chętnych i zdeklarowanych na wolontariat.

Jestem byłym Sekretarzem Stowarzyszenia Miłośników Kolei w Krakowie i wraz z moimi dawnymi członkami robiliśmy różne imprezy.
Chciałbym zorganizować tym razem imprezę charytatywną dla podopiecznych jednej z podkrakowskich fundacji. Urząd miasta da się przekonać do różnych rzeczy w KRAKOWIE i myślę, że patronat prezydenta też da się załatwić w miarę wcześnie zaczynając organizację. Wszystkimi pismami i sprawami organizacyjnymi dodatkowo organizując koncert, zajął bym się z ramienia fundacji, na której rzecz miałaby się odbyć impreza.

Najważniejsze pytanie do was koledzy i koleżanki Krakowa okolic i wszystkich zainteresowanych.
Czy weźmiecie udział w imprezie ze swoimi Alfusiami jeśli wszystko się uda zorganizować, bo jeśli uda się coś rozpocząć, będzie trzeba się zintegrować (trochę osób do pomocy) no i oczywiście pokazać swoje "dziewczynki", które mają być centrum zainteresowania podczas koncertu.

Czekam na odpowiedzi tylko sensowne, żebym na wiosnę nie został na lodzie.

Pozdrawiam. Rafał Gabrych

Cytat:

---

Napisał BYKrak

Witam!
Dawno mnie tu nie było, ale chciałbym zobaczyć ile osób będzie chętnych i zdeklarowanych na wolontariat.

Jestem byłym Sekretarzem Stowarzyszenia Miłośników Kolei w Krakowie i wraz z moimi dawnymi członkami robiliśmy różne imprezy.
Chciałbym zorganizować tym razem imprezę charytatywną dla podopiecznych jednej z podkrakowskich fundacji. Urząd miasta da się przekonać do różnych rzeczy w KRAKOWIE i myślę, że patronat prezydenta też da się załatwić w miarę wcześnie zaczynając organizację. Wszystkimi pismami i sprawami organizacyjnymi dodatkowo organizując koncert, zajął bym się z ramienia fundacji, na której rzecz miałaby się odbyć impreza.

Najważniejsze pytanie do was koledzy i koleżanki Krakowa okolic i wszystkich zainteresowanych.
Czy weźmiecie udział w imprezie ze swoimi Alfusiami jeśli wszystko się uda zorganizować, bo jeśli uda się coś rozpocząć, będzie trzeba się zintegrować (trochę osób do pomocy) no i oczywiście pokazać swoje "dziewczynki", które mają być centrum zainteresowania podczas koncertu.

Czekam na odpowiedzi tylko sensowne, żebym na wiosnę nie został na lodzie.

Pozdrawiam. Rafał Gabrych

---

czyli tak:
nie wiemy kto do czego da się przekonać - ale w sumie nam to może wisieć
nie wiemy jaka fundacja - ale to też nie bardzo ważne skoro fundacja dobra
nie wiemy na czym miałby polegać udział naszych aut - to już troszkę ważniejsze ( bo chyba nie jazdy próbne dla zainteresoanych na fotelu kierowcy ? :lol: )
nie wiemy jaki +/- termin

no właśnie - podaj więcej info :)

Jesli impreza dla potrzebujących jestem za!
Ale jeżeli Ala miałaby za to cierpieć - to już gorzej :P

Cytat:

---

Napisał wiedzmaak

Jesli impreza dla potrzebujących jestem za!
Ale jeżeli Ala miałaby za to cierpieć - to już gorzej :P

---

Dokladnie tak:) Jakies konkrety?? jak tylko mozemy pomoc potrzebujacym to pewnie ze tak!

Byłem sekretarzem Stowarzyszenia Miłośników Kolei w Krakowie i motoryzacja to moja druga największa pasja. Wiem, że pukając do wielu drzwi firm związanych z branżą możemy liczyc na wsparcie bo nie raz chodziłem po urzędach i firmach prosić się o sprzęt, miejsce darmowe, patronaty itp.
Ja to widzę tak. Mogę spróbować iść znowu do prezydenta Krakowa poprosić o patronat, mam wtyczkę w dzienniku polskim jak się uda i w rmf musiałbym odszukać starego znajomego. W radiu Kraków raz byłem zaproszony na audycję poranną też mogę popytac o patronat. Tak to wygląda z mediami, muszę znowu jak dawniej pochodzić i popytać. Co do miejsca imprezy, myślałem o parkingu od strony Łąk nowohuckich przy Nowohuckim Centrum Kultury i z nimi załatwić scenę na koncert który miałby przy tym także być. Co do gwiazd koncertu to myślę zespoły muzyczne NCKu, chór Cystersów i miałem kontakt z Jackiem Wójcickim i zespołem rockowym AKURAT. Mogę popisać do kilku artystów. To wszystko jest do załatwienia. Można zrobić też imprezę na placu kolejowym przy dworcu bo w PKP PLK mam więcej znajomości i osób, od których nie raz coś dostałem, znam też dyrektora z MPK Kraków.

Ogólnie chciałbym żeby to było połączenie koncertu z pokazem samochodów więc pasuje odświeżyć Alfusie, żeby robiły wrażenie. Jakieś gadżety od salonów samochodowych można by załatwić i wystawę nowych aut, PZMot myślę też można w to wkręcić, można pojeździć samochodami po mieście pod sklepy i różne instytucję i pozbierać pieniadze do puszek jako wolontariusze. Można też pobawić się w koncert na terenie muzeum lotnictwa i wykorzystać pas startowy, ale nie wiem kto tam rządzi i na jakie warunki pójdą. Wiem , że dużo przedstawicieli różnych firm i instytucji pomaga w organizowaniu takich imprez w zamian za reklamę swojej firmy.

Zacząłem tutaj pisać bo dopóki my się nei zorganizujemy najpierw sami to nic nie załatwię. Więc jeśli do czegoś miałoby dojść proszę o kontakt na gg 5196954 i jeśli zbierzemy się to zorganizujemy spotkanie organizacyjne na które będę już miał jakieś konkrety i może uda mi się wyciągnąć i porozmawiać juz wtedy z Panią prezes fundacji.
FUNDACJA HIPOTERAPIA na rzecz rehabilitacji dzieci niepełnosprawnych. KRS 0000043097. Mojej Matki znajoma jest prezeską i ma pod opieką około 80 dzieci i wiem ze jej trudno jako osobi emało medialnej zdobyć pieniądze dlatego proszę was też o 1 % z podatku dla dzieciaków.

PODSUMOWUJĄC. ZORGANIZUJMY SIĘ I ZRÓBMY WOLONTARIAT, zbierzmy kasę dla dzieciaków!
P.S. Organizowałem już kolejowy dzień dziecka i pociąg dla WOŚP. W kupie siła!

---------- Post added at 12:45 ---------- Previous post was at 07:29 ----------

A kolega Bocian to bardzo pesymistyczny, myśli chyba że jedna osoba wszystko załatwi, a reszta przyjdzie na gotowe. Przykro mi ale tak się nie da, nie załatwię nic jeśli nie będę miał pewności, że będzie z kim pracować.

Cytat:

---

Napisał BYKrak

A kolega Bocian to bardzo pesymistyczny, myśli chyba że jedna osoba wszystko załatwi, a reszta przyjdzie na gotowe. Przykro mi ale tak się nie da, nie załatwię nic jeśli nie będę miał pewności, że będzie z kim pracować.

---

a gdzieś ty chłopie mój pesymizm wyczytał ???
ja tylko napisałem czego nie wiemy

nie oczekuj zainteresowania czymś ( - no właśnie czym ??? ) o czym nie napisałeś nic konkretnego
ja tylko wypisałem czego nie wiemy i tyle
kaj tam pesymizm ?

odpowiedz na moje zapytania
dopisz jak można ci pomóc
i co jeszcze można

a nie szukaj mojego pesymizmu ( którego u mnie jak zawsze prawie nie ma )

Jak można pomóc? Może źle napisałem to nie pesymizm ale małe pójście na łatwizne. W tej chwili potrzebuje deklaracji do pomocy jak się zrobi ciepło, nie chcę pozałatwiać większości spraw, a potem dowiedzieć się że zostanę bez was bo każdy nagle nie będzie chętny albo coś mu się nagle odwidzi. Nie wiem co ty chcesz jeszcze wiedzieć. Po prostu nie rozumiem, zadaj jakieś konkretne pytanie może wtedy coś wymyślę.

Przy takich imprezach dużo rzeczy wychodzi w praniu, teraz chce deklaracje że w ogóle mam z kim współpracować, ale konkretni ludzie potrzebni Ci co naprawdę chcą pomóc.
Jak zbierzemy troszkę osób, proponuję spotkanie na żywo, poznanie się i dokładne obgadanie co robimy, omówienie kilka wariantów i zaczynanie działań w szybszym tempie.

W tej chwili zacząłem pisać do zespołów muzycznych i będę chodził po domach kultury jakie znam i załatwiał jakieś miejsce tak jak wspominałem wcześniej. Teraz czekam na odzew od was.

---------- Post added at 21:15 ---------- Previous post was at 20:30 ----------

Nie chce się kłócić jakby ktoś moje słowa źle odebrał, wole się łączyć w grupy i zrobić coś razem. Taka mała prośba.

No i gdzie są Ci chętni z przed wczoraj?? Ja imprezę i tak zorganizuję tylko najwyżej w innym wydaniu, nadal czekam na was koledzy i koleżanki

Ja jestem na 1000% !! jak jest okazja to trzeba pomagac chorym dzieciakom ! No Panie, Panowie zbierac sie ! :) Sam jest Honorowym dawca krwi i wiem ze pomoc zawsze jest potrzebna. A ze jestesmy na tym forum to trzeba sie zebrac .Alfaholicy to duzy klub i musimy sie zebrac. Pozdrawiam.

No i co cisza????