Wymiana rozrządu 147 105 - kilka pytań

Witam.

Kupiłem już wszystkie potrzebne części, rolki i pompa wody Ruville, pasek Conti, blokady polecanej na forum firmy HP.

Na forum znalazłem info, że w silnikach z wariatorem trzeba luzować koła wałków rozrządu, czy dotyczy to również silnika 105 konnego?

Przeczytałem również o zmniejszaniu się napięcia paska rozrządu zaraz po wymianie. Czy lepiej napiąć pasek mocniej, tak by strzałka poszła kawałek za dziurkę na napinaczu? Czy napiąć tak aby się pokrywały i po powiedzmy 500 km sprawdzić stan napięcia i ewentualnie poprawić?

Nie znam też wartości momentów z jakimi trzeba przykręcić poszczególne elementy. A może dysponuje ktoś manualem, bo nie chciałbym aby mnie coś zaskoczyło :) Główne kroki znam typu znaki na skrzyni, na pasku, sprawdzenie po założeniu, dokładne założenie blokad ( mam nadzieję, że nie będzie niespodzianek ).
Poza tym Alfa śmiga aż miło ;)

Pozdrawiam

Tu jest wszystko - http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...v_t_spark.html

- pamietaj o procedurze wsttępnego napięcia, napinacz na maksa, dwa obroty wału korbowego i zwalniamy.
- potem po przebiegu 2.000 km sprawdzamy naciąg.
- to taka praktyczna porada.

Witam
Rozrzad w 1.6 eco to latwizna. tak samo jak w 2.0 jts. blokady i procedury nie sa potrzebne. zaznaczasz na kolach znaki, przygladasz sie jak wszystko bylo zlozone i jazda. po zlozeniu zrobic dwa do czterech (ja robie cztery) obroty walem i gotowe. W silnikach z wariatorem jesli nie wymieniasz wariatora robisz tak samo. jak czytam o blokadach ustawianiu na czujnik zegarowy GMP i innych komplikacjach to smiac mi sie chce. po co tak straszyc ludzi. Kolego MADO wymieniaj nie wnikaj, nic nie luzujesz nic nie kombinujesz, jesli masz troche pojecia a przypuszczam, ze masz to sobie poradzisz.pozdro.

Dzięki za rady i za pocieszenie, mam nadzieję, że pójdzie równie gładko jak w punto 1.2. Jak już będzie po robocie dam znać jak poszło.

Witam.

Miesiąc temu wymieniłem rozrząd, robota trwała co najmniej dwa razy dłużej niż przewiduje instrukcja :D ale w jeden dzień się uwinąłem. Wcześniej rozrząd tylko w punto wymieniałem, tutaj było trochę więcej roboty. Blokady pasowały tak jak powinny. A tutaj wrzucam fotkę na której widać napięcie starego napinacza paska rozrządu:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2012/04/98.jpg
Po wymianie zrobiłem już około 2 tys km, jutro sprawdzę napięcie paska i tutaj mam pytanie. Jeśli okaże się, że trzeba poprawić naciąg, to muszę ponownie zakładać blokady, czy wystarczy jak poluzuje napinacz ( uważając aby się nie poluzował więcej niż jest teraz ), poprawię naciąg i tyle?

Pozdrawiam

Po co blokady skoro nie zdejmujesz paska

Witam.
Po pierwsze: napinacz na zdjęciu jest ustawiony nieprawidlowo, jesli ustawiles tak samo to spaprales
Po drugie: czy slyszales by ASO lub jakikolwiek inny warsztat wzywal klientow na sprawdzenie ustawienia rozrzadu po pewnym czasie od wymiany? po jakiego .... to robic? Jesli wszystko zostalo prawidlowo zlozone i dokrecone to nie ma prawa sie nic stac.
Pozdro.

Struna, chciałem się tylko upewnić.

Chudybiker, zdjęcie zamieściłem dla przestrogi. Dużo słyszałem o wyciągających się paskach i w związku z tym awariami rozrządu w pierwszym ( i nie tylko ) okresie od wymiany, dlatego jutro sprawdzę naciąg po przejechaniu 2kkm. A nie sądzę, żeby u mnie pasek był założone źle, ponieważ była to pierwsza wymiana rozrządu w tym aucie, więc reguła się potwierdza.

Pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał chudybiker

czy slyszales by ASO lub jakikolwiek inny warsztat wzywal klientow na sprawdzenie ustawienia rozrzadu po pewnym czasie od wymiany? po jakiego .... to robic? Jesli wszystko zostalo prawidlowo zlozone i dokrecone

---

Ja słyszałem.
U nas jest servis Bosha , który daje gwarancję na "robione " przez siebie rozrządy pod warunkiem zrobienia przeglądu po 10 000km.
(Oczywiście przegląd rozrządu.)

Cytat:

---

Napisał chudybiker

jak czytam o blokadach ustawianiu na czujnik zegarowy GMP i innych komplikacjach to smiac mi sie chce. po co tak straszyc ludzi.

---

A mi się śmiać chce jak czytam mądrkowanie takich jak Ty.
Uważasz ,że jesteś mądrzejszy niż konstruktorzy ?
Czy masz problemy czytania ze zrozumieniem?

kolego piotriix to raczej ty nie czytasz ze zrozumieniem. ja pisalem, ze blokady nie sa potrzebne przy wymianie rozrzadu bez wymiany wariatora. mysle, ze nie ma powodu bys mi cisnal takimi tekstami bo ja nikogo tutaj nie obrazam. naprawiam samochody dobre kilka lat i troche sie orientuje co i jak. jak czytam forum i jakie problemy sobie ludzie wymyslaja to przestaje sie dziwic, ze sie ze mnie smieja, ze jezdze alfa czyli zamiast jezdzic stoje przy niej w garazu i sie na nia spuszczam bo tak odbieram sprawdzanie czy to co jest dobrze jest dobrze. jesli jakis serwis sprawdza rozrzad to moze to miec tylko trzy przyczyny: nie sa pewni czy dobrze zrobili; sprawdzenie jest odplatne i mozna zarobic dodatkowo; sprawdzaja czy mozna w aucie cos jeszcze zrobic a wizyta na kontrole to tylko pretekst do sciagniecia do serwisu. takie jest moje zdanie.

@chudybiker
- jednak nie oddałbym do ciebie auta na wymianę rozządu.
- na każdej fakturze po wymianie rozrzadu mam wpis " sprawdzenie rozrzadu po przebiegu 20.000 km po wymianie".
- nie naprawiam samochodów "dobre kilka lat" tylko je diagnozuję tez dobre kilka lat.
- w czasie jak byłem w posiadaniu AR 156 TS robiłem z kolegą SG0240 przez kilka miesięcy doświadczenia z ustawianiem rozrządu i jego wpływem na pracę silnika.
- zawsze stosowaliśmy się do zaleceń warsztatowych i zawsze nasze ustawienia były perfekcyjne.
- przy twojej metodzie pracy tylko szkoda mi tych twoich klientów.
- ale było już kilku takich jak ty nawet na tym forum, co to flamastrem i śrubokrętem ustawiali rozrząd, już nie pracują w branzy samochodowej, szef ich wyrzucił na zbity pysk. ( fakt osobiście mi znany we Wrocławiu i Krotoszynie ).
- może pracuja w innych "garażowych " warsztatach ale chyba się nie manifestują ze swoją technologia i znawstwem ustawienia rozrządu w AR.