Przerywa na bęzynie i LPG obroty falują

Witam , czytałem to forum i szukałem odpowiedzi na moje pytanie ,znajdywałem tylko tematy w których była jedna usterka pasująca do mojej ...a ja mam ich więcej i występują one razem ...Mianowicie mam problem z alfą 156 ts 1999r benzyna +gaz .

Problem występuję następująco

1- silnik od jakiegoś czasu pracuje nie równo (chodzi trochę jak traktor)
2- na biegu jałowym falują obroty od 500 do nawet czasami 2000 - z reguły między 500 a 1300

3-auto nie ma przyśpieszenia - zrywa je podczas dodawania gazu ,szarpie , nie może się zebrać... przy 60km\h problem ustaje ale podczas zwalniania i gwałtownego dodania gazu znowu jest to samo.

4-jakiś czas temu działo się tak jedynie na LPG i nie jezdziłem na gazie tylko na benzynie ... teraz to samo po jakimś miesiącu dzieję się na benzynie

Moje pytanie czy miał ktoś taki problem , co może być przyczynom ? Poproszę o rady co sprawdzić czy może prawdopodobnie coś wysiadło? Lub tez jest to wina błędów w kompie.

Zacząłbym od sprawdzenia świec a potem pojechał dalej : cewki, przewody.

Jezeli chodzi jak traktor i nie ma mocy na niskich obrotach to wariator do wymiany,najlepiej z calym rozrzadem...Najlepiej podepnij pod kompa i sprawdz bledy. Mi tak falowaly obroty jak wymienilem przeolywomierz i musialem usunac parametry...

Mi ostatnio dwa razy miała czkawkę przy przyśpieszaniu- 3, 4 bieg gaz w podłogę a ona tak około 3 tysięcy staje i wyrywa zaraz jak szalona i potem jeszcze raz, nie mam pojęcia o co chodzi zrobiłem to po 8 kilometrach od ruszenia czyli jakieś 7 jechałem już na LPG, potem po kolejnych 8 już tego nie było

Moze kat zapchany??

mialem takie objawy jak padaly swiece zaplonowe najpierw kiepsko na gazie a pozniej benzyna ale moze to tez byc przeplywomierz

Osobiście u siebie obstawiam to drugie, bo świece cewki i kable były w listopadzie przeglądane

Dzięki za pomocne porady, jak narazie zdiagnozowałem że kable WN sa miejscami przetarte i jes w tych miejscach tak jak by popiołek taki biały... pewnie przez to ze świecą dosyc mocno:D.... nie patrzyłem na nie w nocy czy iskrzą ale po tym co zobaczyłem jestem 100% tego pewny... w miejscach gdzie sie stykały ze sobą są rowki tak jak by przetarte i w około biały popiołek. zamowiłem nowe przewody ...założe i sprawdzę czy będzie widoczna poprawa. Do czwartku dam znać co i jak... I jeszcze takie pytanie , czy po wymianie przewodów będzie potrzena adaptacja przez interfejs ...czy moze zwykłe odpiecie aku

Nic nie robisz kable zakładasz i ma jezdzić

Dzięki Panowie... przewody wymienione i problem znikł...auto śmiga jak dawniej. temat zamykam .

Cytat:

---

Napisał daro1800

Dzięki Panowie... przewody wymienione i problem znikł...auto śmiga jak dawniej. temat zamykam .

---

Ile dales za przewody?? Gdzie kupowales??

ok 200zł ... kupiłem dosyć tanio ale podobno te kalble są bardzo dobrej jakości ... firma pro-sport http://allegro.pl/przewody-napiecia-...176602809.html