Na ratunek umierającej alfie... po wymianie cześci zaczeła wariować..
Witam. Z moją alfą 145 1.6 Bokser ma instalacje LpG sekwencja. dzieje się coś takiego.
Na zimnym ciężko było odpalić, trzeba było długo kręcić ale jak silnik się już trochę zagrzał to od kopa odpalała a reszta było Wszystko ok. dobrze chodziła, nie przerywało, może trochę na zimnym a tako dobrze wkręcała się na obory.
Nie dawno wymieniłem olej na Selenia od zawsze taki był, Filtr oleju, filtr powietrza, świece, kable, termostat, I zaczęło się dziać z nią cuda.
Alfa nadal Ciężko odpala, rozrusznik kreci kreci i tak pomału lapie i odpala za którymś razem. gdy odpali chodzi przez chwile dobrze. a po przejechaniu sie nią troche zaczynaja obroty wariowac tak między 0.5 - 2 tyś obrotów tak się dzieje gdy ma mała prędkość np gdy dojezdzam do świateł lub jak stoi właczona , w dodatku gaśnie podczas jazdy. i później muszę odczekać 5 min i zapali normalnie. chce dodać gazu by ją trochę odmulić to gaśnie. Ale niekiedy gdy od razu wcisnę jej gazu to się odmula. Co może być nie tak ?.
