Alfa Romeo 1.9 JTD 140 KM Odpala i gaśnie :( POMOCY!!!!

Witam potrzebuję pomocy! Jakiś czas temu wymieniłem silnik w mojej alfie, cały osprzęt został z mojej alfy, wymieniony został "goły" silnik. Po wymianie auto nie chciało w ogóle odpalić... mechanik stwierdził, że jeden wtrysk jest do wymiany gdyż nie trzymał ciśnienia... zamówiłem wtrysk (używany) gdy go wymienił alfa odpaliła, ale praca silnika to normalnie masakra... tak jakby nie palił na jeden baniak.... nie miał mocy, przy dodawaniu gazu trzęsło silnikiem i całym autem... mechanik stwierdził, że trzeba zakodować wtryski, więc udałem się do serwisu... w serwisie okazało się, że jeszcze jeden wtrysk jest do wymiany... mechanik w serwisie odłączał przewód zasilający kolejno w każdym wtrysku i przy jednym nie robiło żadnej różnicy... więc powiedziano mi, że ten jeden jest do wymiany... zamówiłem kolejny wtrysk (mechanik powiedział, że mogę go sam wymienić i wtedy przyjechać do nich na zakodowanie wtrysków) gdy wymieniłem wtrysk odpaliłem auto i silnik zaczął równo pracować (tak jak normalnie chodził przed wymianą silnika) lecz po paru chwilach zaczął dymić z rury ( biały dym) alfa zaczęła rzucać obrotami i od razu zgasła... zaciągnąłem auto do mechanika bo myślałem, że może trzeba skasować błąd wtrysku... mechanik podpiął pod kompa skasował błąd ale żadnej różnicy... auto odpaliło i po ok. 3 sekundach gasło... a gdy chciał wejść w jakieś parametry to jego komp się zawieszał... odłączył akumulator i zostawił na noc... na drugi dzień zadzwonił do mnie i powiedział, że wchodzi już normalnie w parametry i niby wszystko jest ok... ciśnienie itd... ale auto dalej jak się je odpali to po paru sekundach gaśnie.... dodam, że przy wymianie silnika, wymieniony został olej, filtr oleju, filtr powietrza, rozrząd... nie wiem jak z filtrem paliwa.... moja alfa to 1.9 jtd 140 KM 2003r. PROSZĘ O POMOC, bo to już trwa prawie dwa miesiące..... :( :( :(

Czujnik położenia kątowego wału korbowego i wałka rozrządu w jakim jest stanie?

Szczerze to nie mam zielonego pojęcia... :( nawet nie wiem gdzie te czujniki się znajdują.....

chyba by nie odpalilo bez nich ale nie wykluczone
zapal go na PLAKU / WD 40 i zobacz czy ja przestaniesz poawac spray czy zgasnie czy buedzie jechac

Niechce Cię martwić ale niestety do wymiany wszystkie wtryski, miałem tak samo, pierwszy wtrysk był uszkodzony i lał na potęgę więc go wymieniłem, potem były problemy z silnikiem i dopiero po wymianie wszystkich wtryskiwaczy i pompy silnik zaczął chodzić jak nówka, ogolnie kasy sporo trzeba poświęcić ale warto dla nowych wtrysków, spalanie spadło u mnie o 2 ! litry a i sama praca bez porównania lepsza, dymienia zero ! Aczkolwiek ciężko stwierdzić na odległość typ uszkodzenia.

Paliwo podaje? układ się nie zapowietrza? wszytko jest dobrze poskładane i dokręcone ?

tak paliwo podaje... żadnych błędów nie pokazuje na komputerze.... niby wszystkie parametry w normie.... ja tam na składaniu silników się nie znam... wszystko robił mi mechanik... a wymiana silnika z wszystkimi częściami wyniosła mnie już 5500 zł.... nie wiem co z tym dalej robić... może zabrać auto od tego mechanika i dać do serwisu????

Napisz skąd jesteś to może ktoś z forum poleci Ci dobry warsztat..

Ustrzyki Dolne... najbliższy serwis fiata oddalony jest o jakieś 45 km... :/ ale chyba nie będę miał wyjścia... mój mechanik rozkłada bezradnie ręce...

Tak to jest jak mechanicy zabierają się za coś o czym nie maja pojęcia przełożyć silnik przełożył a że auto dalej nie chodzi to już nie jego sprawa szkoda słów.
Ja proponuje tak
1. z czytaj błędy jeszcze raz może coś się pojawiło
2. jeśli uda ci się odpalić żeby chwile pochodził to sparwdz jakie są korekty wtrysku na liście danych + ciśnienie paliwa na szynie Cr
Pozdrawiam

Na komputerze nie pokazuje żadnych błędów.... mechanik mówi, że parametry są w normie.... ale powiedział mi że dymi z kolektora ssącego i mówi, że tak nie powinno być.... powiedział mi coś w stylu może jakiś zawór się zawiesił.... :/ i pyta czy rozbierać silnik.... :/ tzn. otwierać go.... POMOCY!!!!!! bo już nie mam do tego wszystkiego sił.....

Po pierwsze weź zabierz auto od tego mechanika bo ewidentnie nie ma pojęcia mówi że parametry są w normie a auto nie chodzi więc coś na pewno jest nie tak pytanie tylko czy on w ogóle ma pojęcie jakie maja być parametry

Jeśli dymi z kolektora dolotowego to możliwe ze egr się przywiesił i przepuszcza cały czas spaliny z wydechu na kolektor dolotowy ale to i tak spaliny nie mogą się wydostawać na zewnątrz chyba że uszczelka jest wydmuchana a swoją droga jak będziesz miał cały czas otwarty egr to auto tez może gasnąć z powodu zaduszenia spalinami po prostu do kolektora dolotowego dostaje się wtedy za dużo spalin a za mało świeżego powietrza . Jeśli potrzebujesz pomocy to pisz na priv to ci podam nr tel do mnie Pozdro

Panowie po pierwsze chciałbym wszystkim podziękować za zainteresowanie tematem.... :) a po drugie moje autko już śmiga... okazało się, że wystarczyło wyczyścić zawór egr! otworzył się i nie zamknął, a komputer nie pokazywał żadnego błędu... tak czy siusiak jutro odbieram auto od mechanika... ponoć idzie jak burza :) jeszcze raz dzięki!!!!!! :)