Garrett się wycofał, ale trafiają się jeszcze na rynku oryginalne zestawy naprawcze. Miał to ktoś w ręku? Wymieniał?
Printable View
Garrett się wycofał, ale trafiają się jeszcze na rynku oryginalne zestawy naprawcze. Miał to ktoś w ręku? Wymieniał?
sie wycofał ale to raczej ze wzgledów marketingowych. Po prostu turbina jest liczona na około 200 tys przebiegu a co w przypadku zadbanego diesela to jest nic. Lepiej sprzedawać turbiny jak kit naprawczy.
jakbym dorawł taki ori kit to sam bym wymienił ... :)
ktoś ponoć zaczął to produkować odkupując od garetta, tylko nazwy sobie nie mogę przypomnieć:(
Za gratami do regeneracji turbo zaglądajcie tutaj => http://www.pphu-alpha.pl/ mają praktycznie wszystko co trzeba, również w gotowych kitach dedykowanych pod dane turbo.
Nie wiem na ile ori, ale widziałem na eBayu oryginalny kit. Tani nie był, ale lepsze to niż kupować jakiś szrot turbiny za tysiaka.
Te kity o których piszecie, to robią byli pracownicy Garretta, którzy się wypięli się na swojego chlebodawcę.
Też podobno niezłe.
Powiedzmy, że obydwa są w zakresie moich zainteresowań.
Generalnie chodzi mi o to, czy ktoś w to się bawił. Mam dwie turbiny do ćwiczeń i trzecia ma już wyjść. Później wyważanie u fachowców i powinno być git.
Tak sobie to wymyśliłem i pytanie, czy ktoś też sobie to tak wymyślił i mu wyszło?
Ze wskazanej firmy braliśmy z kumplami od dłubanych turboVołovinek kity do sprężarek TD04-16T do zrobienia ich na hybrydę ze stroną zimną od 19T, generalnie całość bebechów poza wałkiem ze stroną gorącą wymieniana na nowe z kitu naprawczego, składane w domu przy piwku w sobotę ;] potem wyważenie już w firmie od sprężarek za ~200zł i śmigają bez jakichkolwiek problemów, auta to stare 940tki wydłubane w okolice 300KM regularnie upalane, więc turbo ma co robić.
Koszt na gotowo turbiny robionej w ten sposób wyszedł ~500zł z kosztem kitu, wyważenia i roztoczenia muszli pod większe koło kompresji, wypitego piwa nie doliczam :D
Myślałem też o tym ale nigdzie nie potrafiłem znalesć ori kitu pod garreta. wszedzie pisza że nie ma
Cytat:
Napisał GrzesiekK.
Dzięki!
No i to jest konkretna odpowiedź.
Czyli kit, wymiana, wyważenie i po sprawie.
No tak tylko co komu po kicie skoro wiekszosc ma zajechane wirniki
Żadna z tych, które mam nie ma uszkodzonych wirników.Cytat:
Napisał chunkpunk
Wirnik nie problem, koło kompresji to koszt koło 35zł średnio do tej wielkości turbin, wałek z wirnikiem gorącej strony też majątku nie kosztuje.Cytat:
Napisał chunkpunk