Alfa 156 1.9 JTD - max. 3tyś obrotów i dymi - świecąca kontrolka silnika

Witam.
Mam taki problem z Alfa 156 1.9 JTD 2001r
od pewnego czasu dzieje się kilka rzeczy, mniej więcej takich:
- od czasu do czasu zapali się kontrolka silnika na desce rozdzielczej
- przy jeździe nie może się zebrać na obroty (więcej niż 3tyś nie da rady osiągnąć na biegu 3, 4, 5)
- na 2 biegu max 5 tyś obr i wtedy dymi strasznie!
- nie daje rady pojechać więcej niż 110 km/h (wtedy też dymi)
- dziś próbując cofać z wciśniętym pedałem przyspieszenia do oporu pod niewielkie wzniesienie samochód ledwo drgnął. Dopiero po kilku próbach przegazowania go udało się wycofać.

Byłem u elektromechanika, wykasował błąd, nie powiedział nic więcej..
Proszę o pomoc, co może się dziać, co do wymiany i naprawy?
Uprzedzam, że nie znam się na mechanice a szkoda mi porzucać samochód dla innego.

jedź jeszcze raz do niego lub niech ci ktoś inny podłączy kompa i zapisz jakie masz błędy i dopiero poszukaj co może jej powodować, możesz się zwrócić na forum regionalnym to napewno ktoś z alfistów podjedzie z pomocą

Coś wspominał o czujniku pedału przyspieszenia.. Możliwe to ?

U mnie tak się działo jak zalałem VERVE. Od tamtej pory leję zwykły ON nie "uszlachetniony" i problem nigdy nie wrócił.

Ja tankuję na BP paliwo BP Ultimate Diesel.. Teraz wyjeżdżę do zera i spróbuję zatankować gdzie indziej.

odepnij przepływkę na próbę i zobacz jak wtedy będzie jeździć.

Po odpięciu przepływomierza dalej to samo, a nawet kopci więcej..
Co ciekawe z czy bez niego kontrolka silnika raz się zaświeci i tak świeci przez jakiś czas potem zgaśnie i na nowo..

kolego podłącz kompa i zobacz jakie błędy ci wywaliło bo usuwanie usterki metodą wymiany wszystkiego to jest mało ekonomiczne.

Witam.
Tak jak koledzy wczesniej pisali dobry mechanik z kompem i bedziesz znał przyczyne. I olej tego typka co skasował błąd i uznał ze po problemie nie daj sie golić z forsy.

może do niego podjechać ale tylko żeby odczytać błędy i tylko po to.

Wiem może myślicie ze sie wyfrajerzyłem. Ale no czasami komuś łatwo uwierzyć. Kazał przyjechać gdy znów tak bedzie sie działo z autem wtedy bedzie naprawiał. Dlatego przed pojechaniem do niego założyłem temat tu:) Dzieki za pomoc:) Odezwe sie co wyszło :)

witam , zacznij moze od prostych kontroli np. filtr powietrza , rury dolotowe do IC czy sa cale . pozniej zawor ERG i czujnik . powodz.

Ja miałem taki problem po przeładowaniu turbiny. Błąd skasowany alfa śmiga.

Posłuchaj szwagieralfa, dziura w dolocie powoduje dymienie i brak mocy albo wtryski.

Ok, więc tak. Do wymiany był czujnik ERG i jakiś przewód (z nim związany?) był zabrudzony. Naprawa pomogła i Ala jeździ świetnie ;)

A co to jest czujnik ERG??? Może zawór EGR? - trzeba było go zaslepić...