Potrzebuje wymienic amorki przy swojej belli wszyskie cztery (wyszła zima i stan naszych drog:) jakie amory proponujeci gdzie je kupic oczwiscie cena w granicach rozsadku tak zeby zapomniec o problemie na jakis czas .
Printable View
Potrzebuje wymienic amorki przy swojej belli wszyskie cztery (wyszła zima i stan naszych drog:) jakie amory proponujeci gdzie je kupic oczwiscie cena w granicach rozsadku tak zeby zapomniec o problemie na jakis czas .
Mam i polecam Kayaba Excel-G. W porównaniu do poprzednich fabrycznych jest dużo sztywniej i pewniej się prowadzi.
a ile dałeś za te amorki i gdzie kupiłeś
Ja zmieniałem w październiku i z tego co wypytałem o kayaby to kosztowały ponad 500 zł/szt. (w moim mieście) kupiłem oryginały po 400 zł/szt.
tez takie kupilem do swojej. polecam
KONI seria SPORT regulowana twardość kpl 2200 polecam
Mi się udało kupić za 540zł komplet 4 orginałów :) Niby wg Eperu dedykowane do V6 ale to jeden pieron.
Witam,
dwa lata mam zamontowane amortyzatory Bilstein B6 (żółte), sprawiają się bardzo dobrze, są może odrobinę "sztywniejsze" od fabrycznych ale tłumienie jest rewelacyjne - polecam.
Gdzie kupiłeś w tak korzystnej cenie?Cytat:
Napisał Matt21
Viamot w Krakowie, trafiłem na dobrą okazję.Cytat:
Napisał Pawcio
Zgadzam się z kolegą STANLIZAK. też mam BILSTEIN B6 i powiem że rewelka. nie ma co porównywać z seryjnymi. auto trzyma się drogi jak przyklejone. progresywna charakterystyka tłumienia sprawdza się na nierównościach lekko twarde ale w granicach komfortu, polecam!!!
Koledzy nareszciec kupilem amory 4 szt kyb excel-g przod zalozylem ok ale problem pojawil sie na osi tylnej amor nie pasuje mocowanie przewodow hamulcowych jes obrucone o 180 stopni w porownaniu do orginalu (kyb) oraz zakaczenie sprezyny jest tez obrucone o 180 stopni gosc w sklepi tumaczy mi ze wystarczy przekrecic gume na gurze amora ta pod metalowym deklem i bedzie ok co robic alfa stoi na kolkach
Kolego peep20,
moim zdaniem błędnie założone na dole do piasty, tam należy obrócic o 180 st.
Kolego chodzi tobie o dolne mocowanie amora tez myslalem o przekreceniu go o 180 stopni lecz gdy to zrobie bedzi przeszkadzalo mocowanie przewodow hamulcowych na amorku ktore bedzie opieralo sie o nadkole
To niestety amortyzatory do wymiany (nie z tego samochodu), weź stary na wzór.
Amortyzatory z tyłu są jednakowe (lewa i prawa).
Ucho do mocowania przewodu hamulcowego (jedno na dole) musi być montowane od strony koła.
witam. Potrzebuje kupić amortyzatory do alfy 166 i moje pytanie brzmi czy coś wiecie na temat Amortyzatorów Marki Magneti Marelli lub Hart. Pilnie proszę o odpowiedz
hart to pewnie jak z wahaczami (opinie są różne), magneti marreli już bardziej.
Magneti Marreli mam w swojej na tyle od jakichś 15tyś i bardzo pozytywnie się zachowują.
hart to smietnik nie warty alfy 166 magneti marreli moga byc
Też mam Magneti z tyłu ze sprężynami Eibach i bardzo dobrze się zachowują.
Tak się składa, że mam jedne i drugie, hart na przód i mm na tyle wymieniałem je razem i przejechałem jakieś 30tyś i brak jakichkolwiek kłopotów a cena hart była śmieszna i powiem szczerze,że raz jadąc przez Leszno zaliczyłem sporą hopę tak przy 100 i nie było żadnego dobicia a przeleciałem się :) czterema kołami.
Również się pochwale iż jestem posiadaczem amortyzatorów magneti :o i nic złego puki co nie mogę o nich powiedzieć
http://allegro.pl/nowe-amortyzatory-...236381839.html
jakby co to mam do sprzedaży :)
A Magneti było na pierwszy montaż?
raczej tak, bujalo autem jak stara beczka ale dalo sie jezdzic
Ja mam u siebie na tyle Monroe ReFlex + sprężyny Eibach sprawują się świetnie!! Aczkolwiek troszkę drogo zapłaciłem 279zł... za sztukę.
279zł to jeszcze nie tak drogo! Świetne amorki do Alfy 166 to Bilstein b6 jak dobrze pamiętam, tyle że cholernie drogie!Cytat:
Napisał jacek83
M.M ma mój znajomy i potwierdza że zachowują się dość dobrze!
Generalnie opinie o HART są podzielone.. Wynika to z tego, że HART to firma po części konfekcjonująca elementy. Tak więc możesz znaleźć w pudełku HART np. wahacz TRW. To samo dotyczy np lamp.. można trafić w pudełku HART jakąś HELLĘ, albo VALEO... Oni często kupują końcówki serii i pakują w swoje pudełka. Dlatego można trafić super - bo za śmiesznie pieniądze można kupić oryginał a można trafić bubel - bo kupicie coś co było robione właśnie dla HART, przez jakąś chińską fabrykę... Wybór należy do Was ;)
Pozdrawiam ;)
Witam! Odswieze troche temat- czas juz u mnie wymienic amorki bo sie juz koncza, tylko pytanie na jakie . Mam sprezyny Eibach -30mm, wiec amorki nie wszystkie sie nadadza( standart wytrzymal mi niecaly rok). Co polecacie?
Jak masz trochę kasy to Bilstein!!!Cytat:
Napisał popi
ja właśnie jestem po wymianie i przeróbkach :)
też mam Eibachy, ale podniosłem je o 20mm - zależy mi na sztywności, nie na glebie + dałem nowe amory: na przód hart (ok. 160/szt.), na tył magneti marelli (99zł/szt.) - przy tych kwotach zaryzykowałem te firmy :)
w mojej 2.5 mam Kayaby i muszę przyznać - rewelka! ale tam sprężyny standard.
kolego nic nie zaryzykowałeś jakieś 70tyś km na takim zestawie + nowe trw na przód i nowe tuleje na tył i zero problemu, a połowa dystansu na 18" ;)Cytat:
Napisał tomaz
Wiec te magneti marelli dają radę rozumiem :)
Wysyłane z mojego LG-E610 za pomocą Tapatalk 2
lejesz miód na moje serce :)Cytat:
Napisał mikell0
i portfel ;)
z tym, że ja mam standardowe sprężynyCytat:
Napisał tomaz
no ja mam "Eibach -30mm" po kuracji "+20mm" czyli finalnie mam obniżone o 10mm, więc nie sądzę żeby to miało wpływ na amory - ale jest sztywniej, a przede wszystkim przód nie nurkuje (a już myślałem, że nie da się tego uzyskać) :)
Tomaz a jak wygladala ta ''kuracja''? Bilstein-y tylko ktore b6 czy b8, a i gdzies czytalem o KYB o regulowanym tlumieniu spotkal sie ktos z tym?
jakbyś mógł więcej szczegółów o tej "kuracji"? - zaciekawiło mnie to...Cytat:
Napisał tomaz
Kuracja polegała na demontażu sprężyn i zawiezieniu do firmy, która profesjonalnie zmienia długość sprężyn: chłopaki rozhartowują (dobre słowo?) sprężynę, rozciągają/ściągają zależnie od zlecenia na wybraną długość i hartują ponownie. Na końcu nawet malują tak jak w oryginale :)
Są na tyle obcykani w temacie, że podaje się finalnie ile ma auto iść do góry/na dół i tak robią, że się zgadza ;)
Bo jak łatwo się domyślić, nie koniecznie +20mm oznacza wydłużenie sprężyny o 20mm...
Nie załatwiałem tego osobiście, ale dowiem się nazwy firmy, jeśli jesteście zainteresowani. Koszt ok. 100zł/szt.
a w drugą stronę też można tak zrobić tzn. z -30mm zrobic np. -60mm?