Problem jak w nazwie tematu - bella w środku miasta łapie maksymalnie 3 stacje, a nawet jak złapie, to często przerywa, pika co jakiś czas. Jakieś pomysły?
Printable View
Problem jak w nazwie tematu - bella w środku miasta łapie maksymalnie 3 stacje, a nawet jak złapie, to często przerywa, pika co jakiś czas. Jakieś pomysły?
Może, ktoś Ci ukradł antenę? A może kabel od anteny się poluzował przy radiu?
Jakbym nie miał anteny, to bym się nie pytał.
A radia nie mam obecnie czym wyciągnąć.
Możesz też np nie mieć podpiętej anteny pod podsufitką, albo przerwany obwód wzmacniacza anteny.
Sama antena też może być walnięta. Przykład- na początku radio słabo łapało stacje, wykręciłem antenę, ojciec przyłożył palec do wyjścia na antenę i cud- radio śmiga ;D
Zacznij od tego, nieinwazyjnego sposobu.
odkręć antene i przyłóż jakiś drut,śrubokręt. Jak będzie lepiej kup nową antenę.
u mnie też radio slłabo grało a antena wyglądała na dobrą. Wsadziłem śrubokręt w gwint i zaczęło odbierać bez szumów i łapało stacje, których wcześniej nigdy nie znalazło.
radio możesz wyjąć za pomocą drucików albo cienkiego śrubokręta
znów Tadeusz Drozda dopi***olil żarta.
taaa...złożoność elektroniki ,ilość procesorów i możliwych uszkodzeń w bacie anteny kwalifikuje ją tylko do wymiany..powodzenia :)
A tak na poważnie..piszesz że radio Ci ,,pika ".
Może masz włączone komunikaty o ruchu na drogach TA lub PTY..wtedy skanowanie ominie te stacje które nie nadają w tym systemie,może radio szuka alternatywnych częstotliwości..wyłącz te funkcje.Przy skanowaniu przełącz z DX na LOC..wybierzesz wtedy lepszą czułość głowicy radiowej.To jeśli chodzi o radio..kłania się instrukcja.
Jeśli to nie pomoże a masz problem z wyciągnięciem radia proponuje zdemontować tylną lampkę pasażera..tam po wyjęciu obudowy masz dostęp do gniazda anteny i kabli z instalacji zasilania wzmacniacza antenowego , sprawdź czy jest tam napięcie 12V ..idzie ono z 5 pinu wtyczki zasilającej z radia / zasilanie zewnętrznej anteny /. Rozepnij wtykę kabla antenowego ..metodą dołączenia jakiegoś drucika możesz sprawdzić czy odbiór się polepszy..jeśli nie to omomierzem sprawdź czy nie masz zwarcia do masy / przetarty kabel /..jeśli nadal masz słaby odbiór to czeka Cię wyjęcie radia..i sprawdzenie czy wtyczka jest dociśnięta czy się wysunęła.Jak już masz pod ręką gniazdo podstawy anteny dokręć śrubę aby polepszyć połączenie z masą podstawy anteny,..wykręć bat i szczotką drucianą miedziana przeczyść gwint ,trochę wd40 nie zaszkodzi.Osobiście sądzę że jeśli wyłączysz w radiu TA i PTY wszystko wróci do normy :).Napisz co było..
Sprawdź czy radio masz przełączone na LOC
kolego miałem ten sam problem, ciągle mi trzeszczało i gubiło stacje, początkowo myślałem że to wina kabla łączącego antenę z radiem ale okazało się że to wina samej anteny, która wyglądała całkiem dobrze a okazało się że nie ma przejścia. Sprawę załatwiła nowa antena z allegro , koszt 35zł. Radio działa i odbiera wszystkie stacje:).
ps jeśli będziesz kupował antenę to sprawdź ile kabli z niej wychodzi bo są różne typy
Przy czym pojęcie ,, samej anteny " ..to podstawa anteny wraz z wzmacniaczem który musi być odpowiednio zasilany,odpowiedniego styku podstawy anteny z masą / brak rdzy i dobrze dokręcona śruba / oraz samego bata..czyli kawałka drutu o odpowiedniej długości dostrojonego do długości fali itd. oraz prawidłowego styku pomiędzy gwintem drutu a gniazdem w podstawie anteny...ale może wreszcie wypowie się założyciel tematu i nasze ,, produkowanie " się wreszcie zakończy..ja stawiam na załączony przycisk TA lub PTY.. ktoś się bawił radiem :)
Do usunięcia.
noo a jak u mnie przejście jest od kabla do końca anteny? tylko ja nie mam orginalnego radia
Czy ktoś zagłębił się w temat i zidentyfikował problem? wymieniłem antene która wyglądała bardzo złe na nową z ASO ale problem nie znikł......
Mam podobnie. Radio z navi Pioneer. Wszystko gra i jest ok - cd, bluetooth, dvd, kamera cofania, oprócz radia - stacjiradiowych (nawet Radia Maryja nie odbiera :edziahaha:). Odbiera tylko w dużych miastach, a tak szum i cisza. Co może być??? Kupiłem nową antenę oryginał i nic nie pomogło.
Odświeżę temat czy ktoś pogłębił problem i udało mi się zlikwidować to gubienie stacji i szumy ?
Kupiłeś nową antenę czyli co dokładnie? ? Sam bat czy razem z wzmacniaczem??
Kupiłem wkręcaną końcówkę.
Więc albo wzmacniacz albo połączenie pomiędzy nim a radiem. Zdejmij lampkę sufitową i zobacz czy nie jest wypięta wtyczka ze wzmacniacza, bo rozumiem że radio jest sprawne i podpiętą jest do niego antena.
Dzięki za radę. A w której sufitówce to jest ? Z przodu czy na środku ?
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Ta z tyłu nad kanapą pasażera.
Miałem dokładnie ten sam problem w swojej 156. Sprawdziłem wszystko : przewód antenowy, wzmacniacz , samą antenę i nic. Rozwiązanie okazało się banalne : zmieniłem sam bat z oryginalnego "bacika" na bacisko o największej dostępnej długości 730 mm i stał się cud : radio ożyło ! W okolicy gdzie mieszkam mam problemy z odbiorem stacjonarnego radia , czy telewizji naziemnej , z zasięgiem komórek , a radio w Alfie da się dostroić do stacji odległych o kilkadziesiąt kilometrów - bez straty jakości.
Ja dziś w końcu naprawiłem swoje... również w 156. Już radio było rozebrane, by sprawdzić końcówki mocy itd, antena kompletna na dachu wymieniona... co się okazało?
Śmieszne dwie rzeczy - sam bat na dachu i wtyczka na kablu, która jest podłączana do radia.
Po wymianie obu rzeczy radio dostało drugie życie, odbiera nawet 70 km poza miastem stacje miejskie.
Jest natomiast inny problem - na vol 25 bardzo cicho gra (raz na 300 włączeń ożywa i gra tak, jak powinno głośno).
Nie wiem gdzie szukać przyczyny...