Podskakujące wycieraczki i czujnik deszczu

Siemka wszystkim. Chciałem się Was poradzić w sprawie przednich wycieraczek. Miałem do niedawna kupione płaskie no-name z Tesco i wycierały one dość dobrze, ale przy prędkościach powyżej 120km/h lewa wycieraczka przestawała zgarniać wodę od strony krótszego łuku (mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi;)). Przy 140km/h nie wycierała już połowy powierszchni tak, że musiałem się zamieniać w żurawia i wyciągać szyję żeby cokolwiek widzieć:P Kupiłem więc komplet Bosh Aero Twin... i jest porażka. Te przynajmniej wycierają na całej szerokości, ale okropnie podskakują! nie da się z tym jeździć - o ile przy dużych i intensywnych opadach wszystko jest w porządku, to przy drobniejszym deszczu po prostu jest masakra - wycieraczki podskakują nawet przy niskiej prędkości, okropnie hałasują i oczywiście nie zgarniają wody przez to podskakiwanie. Czy jest mi ktoś w stanie poradzić jak ten problem rozwiązać? Bo niestety ale jazda w deszczu to prawdziwa udręka, wracałem wczoraj z Krakowa do Wrocławia i myślałem, że się potnę :( Czy jest to oznaka złego docisku wycieraczek do szyby i powinienem wymienić całe ramiona wycieraczek? A może zamontować w ogóle jakieś inne ramiona, z owiewkami bo te oryginalne nic takiego nie mają z tego co widziałem?

Drugi problem to czujnik deszczu - wymieniałem ostatnio szybę przednią z powodu dwóch odprysków (ubezpieczenie szyb - dobra rzecz;)) i po wymianie zauważyłem dużą (oczywiście na minus, jakżeby inaczej!) różnicę w działaniu czujnika - teraz wycieraczki włączają się szybciej, jak jest bardzo mało wody na szybie przez co pióra skrobią na wpół suchą szybę co też mnie doprowadza do szału bo oczywiście otrzymuję efekt opisany na początku posta. Przed wymianą działało to zdecydowanie lepiej i wycieraczki nie latały nigdy po suchej szybie. Można do cholerstwo jakoś wyregulować??

najlepsze są do 147 zwykłe wycieraczki (nie te płaskie). Ale koniecznie ze spojlerem!
P.S nie wiem jak to w 147 po FL było to rozwiązane. Ale w 147 przed FL płaskie się średnio sprawdzają (przynajmniej u mnie)

A co do czujnika to się nie wypowiadam bo nie mam z nim doświadczeń.

Kup dedykowane wycieraczki i ustaw sobie dobrze ich kąt natarcia. Płaskie sprawdzają się tylko do 80-100km/h

W swojej 156 też miałem bosh aero twin i miałem ten sam problem co Ty. Wymieniłem na oryginalne, dedykowane i po problemie.

Ja założyłem jakieś z reala za ~ 8 zł płaskie i wycierają idealnie w pełnym zakresie prędkości, nic nie piszczy, skrzypi itp, dodam że miałem w innym samochodzie Bosch Aero Twin i totalna klapa efekt taki jak u Ciebie, oddałem na gwarancji rozpatrzona pozytywnie, zwrot gotówki

Kup sobie Alca zwykłe i powinno być dobrze. W paru autach działały bardzo dobrze nie było nigdy problemu lepsze niż znaczna część droższych. A Alca można kupić po 6 zł za sztukę.

A w temacie: jak wyłączyć ten obesrany czujnik deszczu? Tak żeby działały wycieraczki tak jak w wersji bez niego??

Dlaczego chcesz go wyłaczyc to jest naprawde super sprawa przynajmniej u mnie

Super sprawa dopóki nie pada deszcz i nie muszę korzystać z wycieraczek. Wyłączał to kiedyś ktoś?

I jak wyregulować ten kont natarcia wycieraczki co ktoś tu już kiedyś wspomniał?

Dzięki za rady, spróbuję z tymi wycieraczkami, które polecaliście.

A nikt nie wie czy da się coś zrobić z tą "czułością" czujnika deszczu? :(

Wszystko co automatyczne to bardzo często sraka. Nigdy nie będzie działać tak jak chce użytkownik. A jakby były normalne wycieraczki (u kumpla w 147 nie ma tego gównianego czujnika) i jest spoko. Jak masz ochotę tak sobie ustawiasz częstotliwość. A nie decyduje jakieś gówno za mnie.

Cytat:

---

Napisał kiler_911

Wszystko co automatyczne to bardzo często sraka. Nigdy nie będzie działać tak jak chce użytkownik. A jakby były normalne wycieraczki (u kumpla w 147 nie ma tego gównianego czujnika) i jest spoko. Jak masz ochotę tak sobie ustawiasz częstotliwość. A nie decyduje jakieś gówno za mnie.

---

Ale poprzedni czujnik na starej szybie działał znakomicie, nie miałem najmniejszych zastrzeżeń. Ten nowy jest do dupy :(

mam czujnik deszczu ale w innym aucie i jest to fajna rzecz, tak dlugo jak długo wycieraczki ne rozmazują zamiast wycierać,
co do zmiany szyby, czujnik jest raczej przekladany i jeżeli fachowiec zrobi to niedokładnie jest nieciekawie,
zobacz czy przylega on dokładnie do szyby na całej swojej-jego powierzchni, nie może być tam żadnych pęcherzyków powietrza,
jeżeli coś nie tak trzeba go wyjąć i jeszcze raz wmontować,
podjedź do punktu wymiany szyb ale takiego lepszego za poprawkę zapłacisz może 10 zeta

Żeby czujnik dobrze działał to potrzebne są bardzo dobrze zbierające wycieraczki i dobrze dobrane na długość a niestety w 147 przed liftem bardzo dobrze zbierają jedynie oryginalne wycieraczki.

A gdzie te oryginalne wycieraczki kupujecie? Są gdzieś dostępne online w rozsądnej cenie?

użytkownik tanifiat na allegro ma oryginalne wycieraczki w swojej ofercie. Cena ok. 80 zł.

ja kupilem BOSH ECO zwykle i ostatnio po dwoch miesiacah potrafia tez podskakiwac i sie wykrzywiac jakos dziwnie.. Czesciej chodza dobrze, ale czasami jakby nie przylegaly cale do szyby i jest to denerwujace.. rzadko ale denerwuje

Ja u siebie problem rozwiązałem częściowo zmieniając kąt natarcia przez przygięcie ramion wycieraczek. Teraz nie hałasują i nie podskakują jedynie lewa wycieraczka zostawia na środku plamę, którą dopiero zbiera jak wraca. Nie miałem jeszcze okazji jedynie sprawdzić jak będą się teraz zachowywać przy prędkościach 130+km/h. Muszę się wybrać na obwodnicę :)

Dzięki za wskazówki, następne wycieraczki założę oryginalne dedykowane do 147 :)

edit: Podgiąłem jeszcze to ramię wycieraczki i jest super - ładnie zbiera, cicho i nie podskakuje. Ramię było nieźle powyginane, nie dość że pióro było pod dużym kątem do szyby, to jeszcze wycieraczka była wykrzywiona tak, że na autostradzie słychać było jak uderza górną krawędzią o słupek.
am nadzieję, że teraz także przy dużych prędkościach będzie dobrze i że poprawa nie wystąpiła tylko chwilowo:P