Prbolem z cięgnem biegów

Mam problem z ciegnem zmiany biegów, które powinno byc przymocowane na bolcu., żeby naświelic troche sytuacje posłuże filmem dodanym przez
bastek007 http://www.youtube.com/watch?v=KfCdFxYNgF0
Natomiast problem w tym ze ciegno to nie trzyma sie na tym bolcu czego efektem jest brak mozłiwości zmiany biegów. Przjerzałem forum, ale nikt nie był w podobnej sytuacji prosze o porady, pomysły jak sie pozbyc tego problemu. Może koniczna bedzie wymiana ciegna, jeżeli tak to podajcie prosze jak was koszt inwestycji w moje autko.

proszę o pomoc sprawa pilna!!!

mógł byś dokładnie sprecyzować problem ?

Dokładnie mam problem z miejscem gdzie jest zainstalowane ciegno zmiany biegów przy silniku tam jest taki bolec na który montuje sie ciegno i pewnie jest jeszcze jakies zabezpieczenie które je tam trzyma?? W momencie kiedy ciegno wyskoczy z bolca drążek zmiany biegów lata swobodnie w każdą strone i nie mozna wrzucic zadnego biegu.
Moje pytanie brzmi jak zabezpieczyc ciegno aby nie wyskakiwało z tego bolca?

Ja miałem podobny problem. Jak wystartowałem na światłach, to przy dość ostrej próbie wrzucenia 3rd biegu drążek zrobił się luźny. Po zajrzeniu pod maskę okazało się, że linka wyrwała się z tej końcówki, która trzyma za łeb mechanizm zmiany biegów. Udało mi się wkręcić ją w pierwotne miejsce, ale teraz biegi wchodzą strasznie i już dłuższy czas rozglądam się, żeby kupić samą końcówkę cięgna, bo jest wkręcana na gwincie. A jeżeli chodzi o samą główkę, która trzyma się na czopie, to pewnie Ci się wyrobiła na tyle,że po prostu spada, bo powinna ciasno trzymać.

Aha, w aso za komplet dwóch cięgien (pojedynczo nie sprzedają) zaśpiewali mi 300 :eek: I od tego czasu bezskutecznie poszukuję samej końcówki, bo tylko to potrzebuję wymienić..

Hmm a może by tak nad spawać łebek ?

Przecież on musi mieć możliwość ruchu, a nie być sztywno przyspawany :p To taki jakby staw barkowy ;)

Hmm ja też mam podobny problem, mianowicie drążek lata, biegi wchodzą, ale nie jest to komfortowe. Jaka może być przyczyna? Czy to może być luz na kasecie zmiany biegów ? Wystarczy że kupię coś takiego i problem zniknie ? http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-14...254470528.html

Cytat:

---

Napisał jarzyn

Przecież on musi mieć możliwość ruchu, a nie być sztywno przyspawany :p To taki jakby staw barkowy ;)

---

Przecież nie napisałem aby go przyspawać , tylko nad spawać aby nie spadało cięgno.

Cytat:

---

Napisał jaboleq

Przecież nie napisałem aby go przyspawać , tylko nad spawać aby nie spadało cięgno.

---

I tak jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić, wybacz :p

no jemu chodziło żeby nadspawać , dospawać troche ten element co wypada, odskakuje, tak aby ciasno nachodził i nie miał mozliwości , nie wiem dokładnie jak to jest zbudowane i gdzie dokładnie tkwi problem -dlaczego tak się dzieje, być może nastąpiło zmęczenie materiału lub jgo wyeksploatowanie, najlepiej było by z rozbitka albo anglika czy alfy przeznaczonej na części po protu wymontować ten dany element i przemienić, może to być w miarę tanie, proste i szybkie rozwiązanie, oraz co najważniejsze niekombinowane, czyli możliwie najdłużej działające , niż ingerowanie spawając czy dokręcając itp