Printable View
Koledzy po zakończeniu pracy wsiadam do mojej Belli przekrecam kluczyk i co? i kurrrrde nie kreci silnikiem noto do kumpla podskoczył drógą Bellom podlączone zostały kable rozruchowe i też lipa nie zapalił postukałem w rozrusznik i nic dopiero z pociągnelismy autko i zagadała co to może być?
Rozrusznik, kable do niego idące, stary aku, luźna klema na akumulatorze.
Akumulator to nówka ma 2 miesiace bosch silwer 45 ah
Podepnij rozrusznik "na krótko" i sprawdź czy kręci. Mogły się zawiesić szczotki, albo rozrusznik woła o wymianę.
no i co z tego? ja też mam 3 miesięczny aku, nawet mocniejszy wziąłem by mieć pewność, że na bank odpali :) klemy do sprawdzenia. u mnie '+' jest do wymiany, zbagatelizowałem ale któregoś razu po przejechaniu kilku km zgasiłem silnik, siadam ponownie za kółko po ok. 20min, kręcę a tu nic, totalna cisza. nawet radio nie gra, lampki nie świecą i myślę, padł aku. ściągnąłem klemę '+' i wszystko wróciło do normy. to mój przypadek, w Twoim polecam sprawdzić resztę- rozrusznik, cewkę, kable.Cytat:
Napisał Gutek1983
To typowa przypadłość zużytych szczotek rozrusznika.
Sprawdź czy po próbie odpalenia słychać cyknięcie bendiksa.
A możliwe, że uszkodziło się coś po drodze do samego rozrusznika (stacyjka nie podaje sygnału, przewody, itp.)
Powodzenia
OK zaraz pójde to sprawdzić dodam ze Akumulator jest w porządku kontrolki nie przygasają światła super świecą
miałem tak samo po zakupie swojego samochodu, podjechałem na stacje zatankowałem i już nie ruszyłem, do wymiany był rozrusznik bo szczotki były już tak zużyte że się zawieszały
Znalazlem przyczyne po wymontowaniu rozrusznik zacząłem podpinac go na krótko i Automat jest padniety bo ogulnie rozrusznik kręci tylko nie wybija bendiksa i pojezdziłem po sklepach cena mnie wali w głowe za jakis tandetny zamiennik noo name 130 zł :confused:
Znalazlem przyczyne po wymontowaniu rozrusznik zacząłem podpinac go na krótko i Automat jest padniety bo ogulnie rozrusznik kręci tylko nie wybija bendiksa i pojezdziłem po sklepach cena mnie wali w głowe za jakis tandetny zamiennik 130 zł :confused:
Znalazlem przyczyne po wymontowaniu rozrusznik zacząłem podpinac go na krótko i Automat jest padniety bo ogulnie rozrusznik kręci tylko nie wybija bendiksa i pojezdziłem po sklepach cena mnie wali w głowe za jakis tandetny zamiennik 130 zł :confused:
Sam bendiks kosztuje 50 zł. tyle ja płaciłem.
Na twoim miejscu wymieniłbym także szczotki bo to koszt 30 zł. a robota na lata.
Sam bendiks kosztuje 50 zł. tyle ja płaciłem.
Na twoim miejscu wymieniłbym także szczotki bo to koszt 30 zł. a robota na lata.
U mnie to była wsuwka.
zamówiłem Automat za 70 zł ma byc dobry zobaczymy co to bedzie
A sprawdziłeś stan innych wnętrzności, szczotek etc.? Żeby podwójnej roboty za chwilę sobie nie robić... :) Sam ostatnio wymieniałem rozrusznik, padł mi tak jak koledze wyżej na stacji po zatankowaniu :) Na szczęście Dziaru mnie poratował i odpaliliśmy na ciąg i wróciłem do domu bez problemu :)
Tak posprawdzałem wszystko i jest ok tylko Automat do wymiany
Ja miałem tak, gdy klema + była zwalona. Podjechałem do sklepu po fajki i już nie odpalił. Świeciły się kontrolki, a rozrusznik nic.
trzeba było od razu szczotki zmienic i tulejki i komutator zalutować. jak robić to kompleksowo. i masz spokój na 120 tys