Montaż Zenderów Milano w 164 Q4

Mam pytanie do osób, które mają te felgi założone w swoich AR 164 - jaka musi być długość śrub? Dzisiaj rano chciałem założyć te felgi i przykręcić je śrubami, którymi wcześniej przykręcone były Speedliny, ale są za długie i blokują koło. Dodatkowo felgi są szersze o 1 cal i o ile z przodu wydaje mi się jeszcze ok, to z tyłu dochodzą bardzo blisko do takich drążków, które idą do tyłu. Niby nie obcierają, ale miejsca tam zostaje może z 0,5cm, do amorków też jest bardzo blisko. Czy stosujecie dystanse przy tych felgach?

ja dawałem dystansy oryginalne takie jak na przednim zawieszeniu, równiez na tył- bo obcierały mi po rurze paliwowej i amorku, i sruby wtedy były ok. o ile masz oryginały :)

u mnie też na dystansach..... przód 15mm tył 20 mm i jest ok, śruby oryginalne...

Ok, to teraz jeszcze jedna kwestia, czy koła wyraźnie wystają wam poza obrys auta? Chodzi mi zwłaszcza o przednie, bo gdy dzisiaj przymierzyłem te Zendery, to już nawet bez dystansów były właściwie na granicy obrysu błotników. Co do śrub to sam nie wiem jakie mam, bo kupiłem Q4 na Speedlinach, tam są wyraźnie dłuższe śruby niż standardowe do 164-ki (wg katalogu 28mm), wg mnie te śruby mają ok 40mm. Na razie widzę, że dystanse to konieczność, ale te 20mm na tył to chyba ciut dużo, zastanowię się. A swoją drogą znacie może ET Speedlinów i Zenderów?

Na moich dwóch Q4-kach mam Milano i nie ma potrzeby stosowania dystansów. Kupiłem krótsze śruby i jest bardzo dobrze. W końcu to felgi dedykowane. Producent raczej nie przewidywał dystansów... Zresztą i bez dystansów przednie koła lekko wychodzą poza obrys błotnika. Wydaje mi się, że kombinowanie z różnymi grubościami dystansów pomiędzy przednia i tylną osią nie jest obojętne dla napędu 4x4.
Jesli chodzi o długość śrub to masz odpowiedź w poście Yacka. Jeśli ma dystans 15mm i jest dobrze to kup śruby krótsze o tą długość od oryginalnych.

nie wiem jak 5x98 ale 4x98 byly dwa rodzaje et 35 i 30 albo 25 juz nie pamietam ale kiedys siedzialem w temacie bo mialem 155 po lifcie na tych kolach, wygladała rewelacyjnie jeszcze teraz bym sobie taką pojezdził.. te felgi to dusza

Cytat:

---

Napisał 164Q4

Wydaje mi się, że kombinowanie z różnymi grubościami dystansów pomiędzy przednia i tylną osią nie jest obojętne dla napędu 4x4.

---

dystanse (czyli de facto rozstaw kół na osi tylnej) z napędem 4x4 nie maja nic wspólnego :-)
u mnie milano przy dystansie 15mm przód i 20 mm tył są idealnie równo z błotnikami.... i tak chciałem własnie mieć.

W Q4 układ hydrauliczny rozdziela moment na obie osie jak również układ dyferencjałów na każde koło na osi. Jeśli liznąłeś kiedykolwiek mechanikę to ewidentnie ma to wpływ na funkcjonowanie całego systemu. Dokładając dystans zmieniasz długość ramienia. Moment = siła x ramię. Może wygląda to lepiej bo koła z tyłu bardziej wypełniają błotniki ale przekłamuje czujniki co bezpośrednio ma wpływ na trakcję.

słucham ? Jakie czujniki ? mierzące jaką wartość ???
idąc twoim tokiem rozumowania w Q4 nie powinno się felg innych niż fabryczne (ET, szerokość), a rzadko która Q4 jeździ na fabrycznych :-)

Dokładając dystans wydłużasz ramię, moment będzie inny niż w przypadku "ustawiań fabrycznych" lub by uzyskać ten sam moment potrzebna będzie większa siła czyli zużycie dyferencjału większe. Chodzi mi bardziej o dbałość o i tak delikatne elementy napędu.
Czujników w napędzie Ci pod dostatkiem. Chodzi konkretnie o te odpowiadające za ciśnienie w sprzęgle wiskotycznym oraz mierzące przyczepność, przyspieszenie.
Gorsze jest manipulowanie przy innym rozstawie przedniej i tylnej osi.
Tu trochę o tym...
http://www.alfabb.com/bb/forums/164-...ike-plane.html

Cytat:

---

Napisał 164Q4

Tu trochę o tym...
http://www.alfabb.com/bb/forums/164-...ike-plane.html

---

Dość ciekawa lektura, ten system w swoich latach był naprawdę sporym majstersztykiem technicznym.

Owszem, ciekawa.... na forum alfa register jest ten skan biuletynu po angielsku i niemiecku. Z dokumentacji wynika, że jedynymi sygnałami z czujników tylnej osi sa sygnały predkości obrotowej kół i ABS (uslizg koła).
Kolega 164Q4 pisze tu o wiekszym momencie skretnym działającym na dyferencjał.... uwzględniając rozstaw kół na tylnej osi i zmiany wywołane założeniem dystansów zmiana tego momentu wyniesie ok. 1,2 %. Praktycznie zaniedbywalne. O wiele wiekszy wpływ ma założenie dystansów na zuzycie łozysk w tylnych piastach - z tym bardziej sie trzeba liczyć niż z większym zuzyciem dyferencjału.
Przy normalnej jeździe, czyli nie po torze, bez driftów itp. wpływ założenia dystanów na pracę i zuzycie dyferencjału jest żaden.

Cytat:

---

Napisał Scuderia

ten system w swoich latach był naprawdę sporym majstersztykiem technicznym.

---

Czytałem kiedyś profesjonalny amerykański artykuł o 164Q4 w prasie o youngtimerach. Ostatecznie autor stwierdził, ze w tamtych latach był to bezwzględnie najbardziej zaawansowany napęd.
Moim autem jeździł po szutrze M.Staniszewski. Przy 180km/h pokonywał zakręty jak po szynach. Był pod olbrzymim wrażeniem trakcji.

---------- Post added at 19:38 ---------- Previous post was at 19:31 ----------

Cytat:

---

Napisał Yacek

uwzględniając rozstaw kół na tylnej osi i zmiany wywołane założeniem dystansów zmiana tego momentu wyniesie ok. 1,2 %. Praktycznie zaniedbywalne.

---

W końcu się zgadzamy z kolegą Yackiem:) 1%, 3% czy 10%. To nie istotne. Szersze opony też stawiają większy opór. Jak zaczniemy sumować te procenty okazuje się, że nie jest to takie obojętne.

Cytat:

---

Napisał 164Q4

Jeśli liznąłeś kiedykolwiek mechanikę to ewidentnie ma to wpływ na funkcjonowanie całego systemu. Dokładając dystans zmieniasz długość ramienia. Moment = siła x ramię.

---

Owszem 'Moment = siła x ramię' ale to ramię łączy punkt przyłożenia wektora siły z osią obrotu.
Dokładając dystans na piaście na pewno nie zmienia się wartość momentu obrotowego z powodu wydłużenia ramienia. Teoretycznie moment mógłby się zmniejszyć ze względu na sztywność osi napędowej gdyby piasta nie była podparta.

Cytat:

---

Napisał flup

Owszem 'Moment = siła x ramię' ale to ramię łączy punkt przyłożenia wektora siły z osią obrotu.
Dokładając dystans na piaście na pewno nie zmienia się wartość momentu obrotowego z powodu wydłużenia ramienia.

---

Już sam dystans zmienia wartość momentu bo sam w sobie ma jakąś masę. Rozumując po Twojemu trzeba dodać drugi wektor od środka piasty do środka dystansu i wyznaczyć nową oś obrotu.

Kolego przestań..... masa dystansu ? aluminiowego ? rzeczywiście ogromna..... w porównaniu z masą koła..
nie używasz dystansów - OK, Twój wybór i my go szanujemy. Ale prosze nie wmawiaj nam że założenie dystansów jest szkodliwe dla napędu 4x4....
BTW - jeździłem samochodem z obnizonym zaieszeniem i napędem 4x4 ze sprzeglem wiskomatycznym ponad 3 lata z dystansami 30mm.... napęd cały czas był w doskonałym stanie.

specjalnie rozmawialem dzis z zespolem w poznaniu ktory przygotowuje rajdowki i stwierdzili ze zalozenie dystansu niema wplywu na naped 4x4 chyba ze zalozycie 4cm to pourywa sie i tyle.

Cytat:

---

OK, Twój wybór i my go szanujemy

---

Szanujemy... Dlaczego piszesz w imieniu wszystkich? Może jednak ktoś podziela mój punkt widzenia.
Pytanie Scuderii było wyraźne: czy jest potrzeba stosowania dystansów? Nie. Absolutnie nie ma takiej potrzeby. Zresztą Scuderia już zakupił krótsze śruby i pewnie śmiga na swoich Milano.

Cytat:

---

Kolego przestań..... masa dystansu ? aluminiowego ? rzeczywiście ogromna..... w porównaniu z masą koła..

---

Mała masa dystansu...? Dystans 15mm-20mm to bity kilogram, a masz ich cztery. Przy 15mm konieczne jest zastosowanie drugiego zestawu śrub (czytaj masa dodatkowych 20 śrub) do przymocowania dystansu (oczywiście zaraz napiszesz, że nie masz takich śrub- to masz źle, bardzo źle!). Ostatecznie różnica wagi pomiędzy 16" Speedlinem z oponami 195, a 17" Zenderami z oponami 225 lub 235.
Gdy to zsumować daje to bite 3-4kg na jedną półoś. 6-8kg na każdą z osi!!! To kilkanaście kg więcej dla całego układu napędowego.
Może dla Ciebie to niewiele ale na pewno nie dla mnie. Jakby się nie głowić ma to wpływ na zużywanie się dyferencjału (większe naprężenia i tarcia), łożysk (przy większym offsetcie zmienia się rozkład naprężeń w łożysku), amortyzatorów (większa masa do tłumienia), zmienia się geometria zawieszenia, w dupę dostają wszystkie łączniki i tuleje zawieszenia, zwiększa się kąt zawracania, występuje nierównomierne zużycie opon.

Cytat:

---

BTW - jeździłem samochodem z obnizonym zaieszeniem i napędem 4x4 ze sprzeglem wiskomatycznym ponad 3 lata z dystansami 30mm.... napęd cały czas był w doskonałym stanie

---

Napisz jeszcze jaki dystans przejechałeś...
P.S.Sprzęgło to chyba wiskotyczne...?

ok, ja pas. To nie ma sensu. Kolega wie lepiej i juz :-)

Cytat:

---

Napisał 164Q4

Zresztą Scuderia już zakupił krótsze śruby i pewnie śmiga na swoich Milano.

---

Właśnie jeszcze nie :) Sklepy się pozamykały na całą majówkę i muszę czekać do poniedziałku na zakup śrub.

Generalnie ja jestem zdania, że jeśli dystanse nie są konieczne to lepiej ich nie stosować, a zwłaszcza takich 20-30mm, które jednak swoje ważą wraz ze śrubami i przede wszystkim już nawet nie wchodząc w te zawiłości wpływu na napęd Q4, to zawsze zwiększają masę resorowaną auta, co przekłada się na trakcję samochodu i trwałość elementów zawieszenia. W mojej AR33 z racji tego, że miałem założone opony 205/50/R15 miałem zamontowane dystanse ale wyłącznie na tylnej osi, tam zresztą jest z tyłu belka, więc tutaj wpływ na zawieszenie jest znikomy.

Koniecznie wstaw foty auta na nowych kołach. Gdzie kupiłeś Milano? Polerowałeś?

W ubiegłym roku około października stała na allegro taka 156 V6 SW na tych felgach. Właściciel sprzedał felgi oddzielnie. Felg jeszcze nie polerowałem, stały przez 5 miesięcy w garażu. Teraz jako, że ściągałem stare opony i zakładałem nowe, też nie polerowałem, bo w warsztacie to zawsze trochę je pobrudzą tymi smarami. Muszę kupić jakąś dobrą pastę polerską i chyba na przyszły weekend sobie trochę czasu zarezerwuję. Ale takiego wyglądu jak twoje to i tak pewnie nie osiągną ;)

Scuderia, próbuj lecieć autosolem, efekt będzie dobry jeśli papierami było dobrze przejechane:)

Cytat:

---

W ubiegłym roku około października stała na allegro taka 156 V6

SW

na tych felgach

---

Wiem która:) Srebrna. Zanim kupiłem swoje koła, molestowałem gościa żeby mi sprzedał ale nie chciał. Grunt, że Milano zostają w rodzinie;)

Cytat:

---

Ale takiego wyglądu jak twoje to i tak pewnie nie osiągną

http://www.forum.alfaholicy.org/images/smilies/wink.png

---

Trochę pracy i będzie lustro. Ciekaw jestem efektu już na aucie. Chyba nie widziałem nigdy 164 w proteo na chromowanych Milano.

Dzisiaj w końcu założyłem te Zendery. Wszystko jest w najlepszym porządku. Jak trochę się wypogodzi to pstryknę kilka zdjęć i pokażę.

Cool :-) pstryknij foty.... no niestety tak to jest z felami ktore nie sa projketowane do danego modelu autka :-) czasami pasuja a czasami trza troche kombinowac.. mnie sie bardziej podoba jak sa troszke wysuniete... dlatego mam niewielkie dystanse.

Czekamy, czekamy:) Póki co wrzucę swoje zdjęcia.
Załącznik 55695Załącznik 55696Załącznik 55697

Piękność !!!!
Taki widok motywuje do działania. Muszę zagęszczać ruchy przy pracy nad moją QV 24V :)

Jacoff, można gdzieś zobaczyć na zdjęciach Twoją QV?

---------- Post added at 21:39 ---------- Previous post was at 19:41 ----------

Znalazłem na Squadracorse. Super!

Jutro jak pogoda dopisze to zrobię małą sesję, dzisiaj niestety nie dopisała.

Cytat:

---

Napisał 164Q4

Jacoff, można gdzieś zobaczyć na zdjęciach Twoją QV?

---------- Post added at 21:39 ---------- Previous post was at 19:41 ----------

Znalazłem na Squadracorse. Super!

---

Naprawdę perełka. Muszę kilka pierdołek zrobić. Odkurzyć itp...

Wkleiłem małą sesję foto na Zenderach, zapraszam do oglądania :)

http://www.forum.alfaholicy.org/nasze_belle/55542-druga_alfa_stajni_czyli_alfa_romeo_164_3_0_v6_q4_s cuderia-4.html#post878047

nice :-)

Cytat:

---

Napisał 164Q4

Jacoff, można gdzieś zobaczyć na zdjęciach Twoją QV?

---------- Post added at 21:39 ---------- Previous post was at 19:41 ----------

Znalazłem na Squadracorse. Super!

---

Squadracorse to prawie taki klub 164 :P

Co do Milano są świetne ale jakoś mi do Superki nie pasują, wolał bym speedline ale jak na złość nie ma ich nigdzie :(

są u mnie w garażu... z ładnymi oponkami. Dwa komplety nawet :-)))

troche pracy i nawet zwykłe aluski nabieraja uroku...

Cytat:

---

Napisał Rafał

troche pracy i nawet zwykłe aluski nabieraja uroku...

---

Te atrapy śrub to też metal? Oryginalnie były to chyba "kołeczki" z tworzywa.

sa 3 rodzaje i 2 rodzaje zenderów