Stuki w silniku, chodzi jak traktor.V6

Witam wszystkich jestem fanem alfy romeo, 2 lata temu posiadałem 166 2.0TB , niestety musiałem się rozstac, panewki umarły, i nikt w okolicy nie mógł mi tego zrobic.
Zakupiłem miesiąc temu alfe 166 3.0 v6 PLus sekwencja,, wyjezdzalem wczoraj ze statoila dosyć mocno przydusiłem i nagle pare mocnych uderzen jak by cos sie urwało. cos podobnego do urwania przegubu ( dokladnie niewiem do czego to bylo podobne). z delikatnymi odglosami zjechalem na parking, zgasilem, potem odpalilem. skrzynia biegi zmienia jak zmieniala, tylko slychac bylo jak bo jakies łożysko brzeczalo albo dwumasa stukala,
A dzisiaj auto ciezko sie odpala i chodzi jak traktor , z pod spodu słuchac jakies odglosy. do tego doszły postrzepione w polowie paski. niewiem od czego sa i co napedzaja( stojac przed maska to znajduja sie po lewej stronie). jestem z lubelskiego ( Zamosc) nie wiem kto moglby mi pomoc, co to moglo sie stac...

Najprawdopodobniej szlag trafił któryś z napinaczy od pasków . odkręć prawe koło zdejmij osłony nadkola i obejrzyj co się tam stało. Powiedz czy wymieniałeś rozrząd i ile masz przejechane ?

Słuchaj rozrzad wymieniony jakies , 20tys. km temu, jeszcze wszystko jest na gwarancji, wczoraj po tym wszystkim silnik normalnie chodzil, rano juz jak odpalil to klepal, a pozatym, paski porwane w polowie po lewej stronie,

pasek który widać to nie pasek rozrządu tylko pasek od osprzętu ( klima alternator wspoma ) . czy jak wstawiałeś to koła były skręcone? to może być półoś, przegub , musiał byś podlewarować alfę i pooglądać i pomacać , to rady i osobiście od tego bym zaczął .cała reszta to wróżenie z fusów.

Witam,

nawiązując do kolegów nasze sugestie, uwagi to tylko wróżenie z fusów.
Od strony pasków to może być napinacz, bądź rolka prowadząca paska osprzętu, aby to wykluczyć trzeba zdjąć pasek od osprzętu,
może tez być coś z napędem rozrządu.
Jak wspominałeś pasek jest porwany, a w tym przypadku jazda jest ogromnym ryzykiem, bo resztki tego paska mogą się wkręcić pod pasek rozrządu,
a wtedy to już po zawodach.
Od strony przeniesienia napędu:
półoś napędowa, podnieś auto na lewarku i ręką poruszaj ją , sprawdź luzy.
mechanizm różnicowy, parę razy po garach na skręconych kołach i do wymiany.

Mogły się tez dwie usterki nałożyć. Trudno więcej napisać, wszystko zależy od Twojej wiedzy technicznej.
Jak nie czujesz się na siłach, to lepiej niech tym się zajmie ktoś w temacie, bo można więcej popsuć niż naprawić. Bo tak na odległość bez wszystkich danych , po prostu bez tego samochodu to......

Pozdrawiam

Diagnoza.... pasek rozrzadu przeskoczyl, przez sparciale paski alternatora itp.
W związku z tym pytanie czy glowica albo same zawory z 2.5 v6 do 3.0 v6 ,,, jesli ktos co kolwiek wie prosze dac znac, chodzi mi o konkretne odpowiedzi...

Kolego jeśli jesteś pewien tego że to pasek przeskoczył musisz to rozebrać i wyjąć wałki rozrządu, nie wiadomo co tam jest możliwe że cylinder uderzył w zawór i go wygiął. Tym bardziej że jeszcze odpalałeś auto i w pewien sposób pogorszyłeś sprawę.

---------- Post added at 19:06 ---------- Previous post was at 19:04 ----------

ps. ani głowica ani zawory nie będą pasowały...

kolego,ja wiem o tym ze zawory szlag trafil,

Ja bym oddał do naprawy głowice myślę że jej remont planowanie laski zaworów sprawdzenie uszczelniaczy sprawdzić wałki rozrządu max 400-500 zł kupić drugą głowice bez sensu tym bardziej i tak ktos musi ci ją sprawdzić i splanować. Swoje wiesz co masz

Panowie szukam wszędzie zaworów do 3.0 v6 i nigdzie nie moge znalesc? ma ktos w swoim domowym zaciszu na mały handelek?

Oddaj głowicę a zawory dobiorą ci koledzy w warsztacie tylko musi to być dobry mechanior oni mają znajomości....