Witam
Jakie polecacie amorki na przód do alfy 156 1.9jtd, i jaki koszt takich amorków? Czy są w sprzedaży amorki Kayaba do tego modelu? W poprzednim samochodzie miałem je założone i byłem bardzo zadowolony:)
Pzdr
Printable View
Witam
Jakie polecacie amorki na przód do alfy 156 1.9jtd, i jaki koszt takich amorków? Czy są w sprzedaży amorki Kayaba do tego modelu? W poprzednim samochodzie miałem je założone i byłem bardzo zadowolony:)
Pzdr
U mnie billstein siedzi i jest super bosko czad gitara mięciuńko
Ile za takie amorki sobie wołają w sklepach?
wiesz co ja kupilem na allegro po 210 chyba za sztuke. Ale to była niska cena, bo normalnie cos 250-300 chyba.
---------- Post added at 20:44 ---------- Previous post was at 20:42 ----------
o, są http://allegro.pl/bilstein-amortyzat...323494930.html
u tego gościa kupiłem.
brałem jeszcze osłony i odboje, chyba nawet 10-15zl mi opuscil na wszystkim
A te osłony i odboje musze wymieniać przy okazji amorków? Pytam bo szczerze mówiąc to niejestem znawcą tematu, a chciałbym to mieć zrobione porządnie
to jak chcesz porządnie to wymień. nie zaplacisz za obie strony wiecej niz 50zł
warto sprawdzic taka gumową poduszke sprezyny przy okazji, u mnie byla rozdarta w cholere i sprezyna moze pukać w gniazdo wtedy.
tylko koszt przesadzony - tylko oryginał 50zł sztuka
ja niestety musiałem to kupic bo były strzępy
Da rade wymienić samemu amorki? Czy raczej sie za to niezabierać i oddać do mechanika?
Da radę, tylko uważaj żeby Ci sprężyny do sąsiada na drugą ulicę nie poleciały :)
Domyślam się że bez ściągaczy nie da rady tego zrobić:P Nie mam zamiaru zrobić sobie dziury w stropie sprężyną:)Cytat:
Napisał bonzaj
Bez ściągaczy raczej ciężko będzie, choć nie powiem że nie możliwe, widziałem kiedyś magika, który sprężyny lewarkiem ściskał i drutem wiązał...widok nieziemski :D
Ogólnie wymiana nie jest jakoś specjalnie skomplikowana (jak ktoś ma jako takie pojęcie o używaniu narzędzi)... u mnie przy wymianie jedynym, drobnym problemem była śruba ściskająca widełki na amorze. Nawet po ścięciu kątówką i łba i nakrętki problem był z wybiciem resztek, tak się ciulstwo złapało.... ale WD40, młotek, doreń i pomału w te i we wte przebijane było podlewając troszku WD...a przyjebać porządnie się nie da, bo te widełki aluminiowe :)
P.S. przed założeniem ściągaczy ustaw lewarek pod dolnym wahaczem i dźwignij auto, żeby sprężynę ścisnąć - będziesz miał mniej kręcenia ściągaczami...
znam goscia co na złomie robił i rozbierał dziennie ze 100 spręzyn i słyszałem ze jedna z nich mu oko wybiła...niestety to nie żart....a co do zmiany amorków jak nie wiesz jak zmienic to sie nie bierz bo bez sciągaczów do spręzyn i sforzniów moze byc bardzo cieżko noi ze dwa litry wd 40:)