Alfa romeo 156 kombi 1.9 jtd budowa tylnych amortyzatorów

Witam

mam ww autko , borykam się z problemem budowy tylnych amortyzatorów
tzn po odkręceniu nakrętki na klucz 22 od strony bagażnika kolumna nie wypadła tylko moim oczom ukazała się druga nakrętka tez 22 klucz, po czym wypadł amor ze sprężyna , zastanawia mnie fakt czy jakiś poprzedni właściciel nie zastosował własnego patentu, bo całe życie byłem przekonany żę amortyzator zbudowany jest tak aby po wyjęciu trzymała go od góry poduszka amortyzatora skręcona nakrętką w ten sposób aby można wyciągnąć całość jako jeden element

ewentualnie prosiłbym o jakiś schemat bądź zdjęcia podglądowe jak to było w waszym przypadku
pozdrawiam

ta druga nakretka trzyma poduszke amora, a ona sprezyne ,zebys nie dostał w zeby ,amor siedzi dosc ciasno w gnieżdzie troszke trzeba go poprosic by wyszedl razem ze sprezyna, dopiero pozniej odkrecamy ta druga nakretke, wczesniej zabezpieczajac sprtezyne specjalnymi sciskami i wymieniamy amora

tzn ja znam cały schemat bo z zawodu jestem blacharzem samochodowym, chodzi o to że w moim egzemplarzu tak nie było i w moim przypadku musiałem założyć ściągacz na sprężynę przed odkręceniem nakrętki od góry bo inaczej sprężyna by mi wystrzeliła

no to teraz juz wiesz, druga nakretka trzyma poduche ze sprezyna ,wczoraj wymieniałem amory to pamietam

ale u mnie obydwie nakrętki było nad kopułą a nie pod, tzn nie miało co trzymać sprężyny abym mógł wyjąć całego mcphersona

ktos po prostu zle założył

wiec ok, ustalone że niby ktoś zle złożył, jest ktoś w stanie poprzeć ten fakt schematem? 1.9 jtd 105km 2000r kombi

http://www.forum.alfaholicy.org/imag...012/05/158.jpg
to cie satysfakcjonuje?

powiedzmy że tak, tylko według schematu poduszka przychodzi od góry, z ciekawości z kad pochodzi schemat?

Eper

eLearn
Załącznik 56346

o jestes bogiem dla mnie :* dzieki

ehyx poradziłeś sobie z tymi poduszkami amortyzatorów z tyłu? u mnie była taka sama sytuacja, trzeba było użyć ściągacza aby wyjąc amorki i sprężynę, a poducha mimo że odkręcona to nawet nie drgnęła - jakby była przyklejona do kielicha.