[145] Ile potrzeba farby na pomalowanie z zewnątrz AR 145?
Ponieważ chciałbym pomalować z zewnątrz moją Alfę mam pytanie do osób, które miały już z tym doczynienia, a mianowicie ile potrzeba na to farby? Autko jak w temacie Alfa Romeo 145 (ma pomalowane pod kolor zderzaki). Nie muszę dodawać, że chce żeby to było zrobione porządnie i nie będę oszczędzał na farbie. Z góry serdecznie dziękuje i pozdrawiam
Re: Ile potrzeba farby na pomalowanie z zewnątrz AR 145?
Ile farby :|?: A opłaca Ci się malować :|?: za bardzo się chyba przywiązałeś, w moich okolicach malunek całego to koszt ok. 2600 PLN + farba, sprzedasz co masz, dołożysz kila zeta i znajdziesz z lepszym lakierem, przynajmniej tak bym zrobił :roll:
Re: Ile potrzeba farby na pomalowanie z zewnątrz AR 145?
Cytat:
Napisał Abrial
Ile farby :|?: A opłaca Ci się malować :|?: za bardzo się chyba przywiązałeś, w moich okolicach malunek całego to koszt ok. 2600 PLN + farba, sprzedasz co masz, dołożysz kila zeta i znajdziesz z lepszym lakierem, przynajmniej tak bym zrobił :roll:
Też mam drobne problemy z lakierem, ale nie wiem czy zdecydowałbym się na sprzedanie swojej BESTII tylko z tego powodu - tyle serca w nią włożyłem i jeszcze więcej kasy. Wiem na czym stoję i nie wiem czy zamieniłbym ją na jakąś inną tylko dlatego, że ta druga miałaby ładniejszy lakier. Poza tym trzeba bardzo uważać, żeby się nie wpakować z deszczu po rynnę i nie kupić jakiegoś czterośladu (od dziadka oczywiście :mrgreen: ) po rekonstrukcji nadwozia z pięknym lakierem spod, którego za kilka miesięcy zaczną wyłazić parchy ;//
Re: Ile potrzeba farby na pomalowanie z zewnątrz AR 145?
Cytat:
Napisał Abrial
Ile farby :|?: A opłaca Ci się malować :|?: za bardzo się chyba przywiązałeś, w moich okolicach malunek całego to koszt ok. 2600 PLN + farba, sprzedasz co masz, dołożysz kila zeta i znajdziesz z lepszym lakierem, przynajmniej tak bym zrobił :roll:
A ja właśnie myślę aby kupić sfatygowaną, ze zniszczonym lakierem, mam 90% pewność że w ostatnim czasie nie był walnięty...
Czekam tylko na opinię od mechanika co sądzi o silniku i ogólnie o zawartości pudełka :)
A jak kupisz 'igłę' od dziadka/kobiety garażowany możesz się przejechać ale na złomowisko z nią...
Wolę kupić coś beznadziejnego stargować cenę i sobie samemu wyremontować, przynajmniej będę wiedział co jest zrobione i jak :)