witam , wjeżdżałem na posesje i nagle usłyszałem dziwny odgłos metaliczny jakby coś strzeliło gdy wyszedłem z auta lewa strona prawie siedzi na kole wiecie co może być tego przyczyną ? jutro podnoszę auto i ściągam koło celem oględzin
Printable View
witam , wjeżdżałem na posesje i nagle usłyszałem dziwny odgłos metaliczny jakby coś strzeliło gdy wyszedłem z auta lewa strona prawie siedzi na kole wiecie co może być tego przyczyną ? jutro podnoszę auto i ściągam koło celem oględzin
Hmmm. Sprężyna od amora.
Moim zdanien odpowiedz jest prosta,spreżyna!!!!
gdy naciskam na tył wszystko ładnie chodzi i pracuje , już od jakiegoś czasu zauważyłem żę tył bardziej siedział niż przód
jutro podnoszę , ściągam koło może coś się zdiagnozuje tym sposobem , ale mimo wszystko chciałem najpierw tutaj popytać aby spokojnie usnąć :P
Czyli amorek wykluczacie ?
Podniosłem, ściągnąłem koło i faktycznie dół przegniły strzelił do tego stopnia że zaczęło ocierać o oponę, założyłem "dojazdówkę" bo jest ciększa coby jutro do mechaniora jakiegoś zawinąć i zrobić z tym, rozumiem że czeka mnie koszt dwóch amorków i robocizny, orientujecie się jaką sumę przygotować ?
Jeśli amortyzator jest dobry to teoretycznie można zrobć z blachy nowy kielich i go przyspawać - pytanie tylko, czy opłaca się reanimować trupa.
Koszt nowych amortyzatorów na tył to ok. 300 zł/szt+ robocizna.
Kupie nowe ciekawi mnie koszt robocizny
- - - Updated - - -
Panowie macie propozycje jakie dobre i w miarę "tanie" amorki zabudować do mojej Belli ?:)
Ja bym brał:
Bilstein B4
Kayaba
Może i najtańsze nie są ale za to porządne firmy
Jak standardowe zawieszenie to ja także polecam Bilsteiny B4. Tydzień temy dokladnie takie kupiłem :)
Wybrałem Monroe bo na takie mnie było stać , robocizna to koszt około 70-80 zł za stronę, mam jednak pytanie czy trzeba robić symetrie kół po wymianie amorków na tyle ?
Chyba po opadnięciu sprężyny by należało, bo mogło to coś pochrzanić, tak na zdrowy rozum
Monroe też dobra firma
Co to znaczy "dobra firma" ?
Pozdr.
Bugatti
Dobry- lepszy- najlepszy
Są trzy rodzaje firm:
1. Dziadostwo.
2. Dobre
3. Porządne
Widzę że przegnity kielich amorka na którym opiera się sprężyna to standard :)
Wczoraj właśnie mi lekko "puknęło" z tylnej lewej strony przy przejeżdżaniu przez "dziurkę" , potem zaczęło coś trzeć i śmierdzieć gumą , przejechałem około 40km i zrobiłem sobie postój na parkingu - śmierdziało z lewej tylnej opony. Podjechałem więc do mecha - odkręcił koło i kielicha nie ma....znaczy jest ale się urwał i trze o oponę.Dziś zrobiłem gdzieś z 10km na takowym stanie , za godzinę wymieniamy obydwa amortyzatory z tyłu ( kupiłem używki , lecz w idealnym stanie technicznym włącznie z górnym kielichem i śrubami oraz osłonami ) .Ciekaw jestem tylko jak to jest jak opona strzela.....bo "wygrzebało" mi ją poniżej bieżnika "na łyso" pasek o szerokości około 2cm.
Dojadę jeszcze 7km do "doktora" ?
A ja bym miał takie pytanie. Z czego najlepiej zrobić taką przegnitą podporę kielicha? Bo mam amorek fajny tylko przegnita jest ta podpora. I chcyałbym ją zrobić na elegancko. Czy może jest ktoś. kto jest w stanie takie coś wykonać? Amorek mogę nawet wysłać, nie ma problemu. Dodam tylko, że B8 tył :)
Heh, przedwczoraj miałem taki sam przypadek, smród palonej gumy i po iluś km wystrzał... na dojazdówce zrobiłem ze 200 km bo akurat jechałem na slub i trzeba było ruszać dalej, dzisiaj jadę umawiać warsztat... Do sportpacka bilstein B6?