Witam poradzcie mi na co zwrócic uwage przy zakupie AR 75 mam do kupienia AR 75 z 97 roku z dobrą $$$ Ale na co zwrócic szczewgólna uwage
Printable View
Witam poradzcie mi na co zwrócic uwage przy zakupie AR 75 mam do kupienia AR 75 z 97 roku z dobrą $$$ Ale na co zwrócic szczewgólna uwage
Myślę,że Majkel Ci pomoże-kontaktuj się z nim.Powodzenia.
yyyyy...a w tym roku produkowali jeszcze 75 tke ??Cytat:
Napisał Lukasik
to jest składak i taka jest datapierwszej rejestracji w polsceCytat:
Napisał Emenems
Jeśli to jest składak, hmm to musisz zwrócić uwagę na wiele rzeczy. Najlepiej aby przed zakupem pojechać z samochodem na kanał i zobaczyć wszystko od spodu, jak się maja podłużnice, mocowania zawiechy itp itd. Ogólnie inwestycja w jakiegokolwiek składaka może być ryzykowna, a wydaje mi się że ceny aut w dobrym stanie nie są złe. Była swego czasu 75 3.0 v6 america za jakieś 7K pln do sprzedania, po remoncie, atrakcyjny wygląd, może poszukać czegoś "pewniejszego"?? A i jaki silnik/wersja tej alfy?
silnik 2,0 spark
Spoko spoko może to jest składak celny? czyli tylko na świstku? a zwróć też uwage na korozje 75 głównie rdzewieje na nadkolach pod plastikowymi nakładkami i na podszybiu. W 75 kosztowna sprawa to podpora wału zobacz czy nieszarpie i nie wali przy zmianie biegó jeśli jest to delikatne to moga to być tylko poduszki pod silnikiem sprawdź szpere w T.Spark była fabryczna (podniesione auto gdy kręcisz jednym kołem do przodu to drugie z niewielką prędkością powinno kręcić się w przeciwnym kierunku) czy skrzynia niechaczy biegów jeśli zgrzyta tylko drugi i wsteczny to jest jeszcze spoko tak miały wszystkie alfy75. silnik generalnie to bardzo udana konstrukcja 145km (148km bez katalizatora) jednak jeżeli ma GPL pierwszej generacji to dokładnie się nim przejeć czy niestracił mocy czy trzyma ciśnienie. Dalej gdy silnik będzie przcował to skręć kierownice na max w przwo a potem w lewo i zobacz (patrząc na obroty silnika) jakie obciążenie wywiera na nim pompa. Zegary to bolączka 75 często było tak że prędkościomeż na dołkach potrafoł 'lecieć' do końca i wskazywał 280km\h nabijając kilometry a obrotomieże często lekko zaniżeły. Jeśli ma fabryczy szyberdach to odrazu dokładnie nasmaruj prowadnice bo mechaniozmy w nim są bardzo delikatne. a poza tym to jak każde auto czy nie ściąga czy ma kopa i czy bardzo niekopci (bo stare T.Sparki lekkiego dyma puszczają gdy się ima daje w palnik) A jak jest naprawde dobry to nabieraj i będziesz miał dużo radości z tego auta to naprawde dobry samochód i wart swej ceny. A tak z ciekawości to wersja po liftingu czy przed?
a w 75 silniki były na wielopunkcie??
Oki dzis ja obejrze dokładnie tak jak radzisz Stefan116
tak z tego co sie orientujeCytat:
Napisał Alfista
generalnie 75 niepowinno się jeździć na takzwanym biegu jałowym (luzie) ale postaraj się rozpędzić ją tak do 80 max 100 i wrzuć na luz i uważnie słuchaj czy niehuczy wał.
[ Dodano: 2006-04-14, 20:12 ]
a wersja przed czy po liftingu???
nieweim :oops:Cytat:
Napisał Stefan116
Czy przed czy po liftongu można poznać po:
pisze tylko o T.Sparku bo taką wersje jak zakładam masz zamiar kupić.
Nowsza po 1989r-1991r zegary na biało podświetlane na obrotomierzu zielone pole od 1do 3,5tyś obr a od 3,5-4 pokreskowane takie same pole. Prędkościomierz wyskalowany do 260km\h ładniejsza tapicerka w 90% ciemne kolory, napisy na klapie zrobiome z oddzielnych ładnych chromowanych literek 75 TSPARK listwa nad rejestracją jest koloru czerwonego w strszej wersji była pomarańczowa. kierownica podobna do takich jak były w 33 seriIII czarna cieniutka metalowa. Atrapa z przodu auta podobna do tej w 155 jest z oblamówką w kolorze nadwozia. Jeśli natomiast są zegary koloru czerwonego też z zielonym polem i skalą do 260 to już starszy model na klapie napisy może mić wtedy 75duży a tspark mały napis na niebieskim tle połączony z 75. Była jeszcze starsza wersja ale nie było w niech T.Sparka tylko motor gaźnikowy to niebęde jej opisywał. 75 produkowali od 1985roku a T.Spark wszedł 1987r.
[ Dodano: 2006-04-15, 08:40 ]
I jak obejrzałeś niunie i jak spoko? Jakie wrażenia z jazdy?
tak obejrzałem wszystko jest OKI Stefan116 a z twojego opisu wynika ze jest liftingu :) silniczek T.Spark A wrazenia z jazdy Hmm zajebi...steeeeeeeeeeeeeee
a tak z ciekawości spytam za ile i jaki kolor?
[ Dodano: 2006-04-15, 09:58 ]
nie ma kolo przypadkiem drugiej takiej?
kolorek czerwień meksykańska a cena .... jak dla mnieCytat:
Napisał Stefan116
niestety nieCytat:
Napisał Stefan116
Z wlasnego skromnego jeszcze doswiadczenia dodam jeszcze pare uwag ...dobrze zwrocic szczegolnie uwage na wszelkie wibracje, stuki, dzwonienie, jesli wystepuja to cos nie tak z napedami. Co wazne, wal sprawdzasz na luzie, wkrecajac silnik na obroty, natomiast jesli cos zauwazysz podczas jazdy to bedzie to kwestia ukladu jezdnego. Przyjrzyj sie lacznikom gumowym na wale(z kazdej strony - przekrec walem), czy nie popekane, bo to jest towar mocno deficytowy i wzglednie drogi(ok 250-300zl/szt). Do tego dobrze by sprawdzic mocowanie silnika, skrzyni, w sumie 6 poduszek, rowniez one nie sa czestymi bywalcami polek magazynowych.Cytat:
Napisał Stefan116
Poza tym silnik ma chodzic jak zegarek, palic od pierwszego kopa(pompka paliwa zalacza sie dopiero razem z rozrusznikiem, wiec od jego "pierdniecia" raczej nie zaskoczy), nigdy nie dlawic sie, wkrecac bez problemu do 6k obr. U mnie niby nie kopci, ale w czasie zmiany biegow na wys. obrotach ponoc potrafi puscic troche niebieskiego a spalanie oleju 10W/40 wynosi jakies 0.5-0.7l/1000km przy jezdzie do 110km/h, ale wystarczy jechac 130-140km/h i rosnie juz dwukrotnie. Spocony silnik przy takim wieku nie jest chyba niczym szczegolnym, ale juz mokre i nabrzmiale mieszki maglownicy moga oznaczac w krotkim czasie koniecznosc regeneracji.
Sprawdz tez przede wszystkim czy auto nie jest bite - podluznice maja byc proste, aczkolwiek dolna czesc przednich moze byc od dolu troche pofalowana(otarcia). Sprawdz podloge bagaznika i wneke kola zapasowego, nie zapomnij o numerach(na srodku, przy wnece kola, rownolegle do kierunku jazdy), jesli auto malowane to moga juz byc nieczytelne. Co do korozji to do tego co napisal stefan116 dorzucilbym jeszcze dolne krawedzie drzwi, wneki w klamkach, progi pod plastikowymi nakladkami, szczegolnie w rejonie slupkow B oraz podloga w okolicy nog pasazera i kierowcy. Zawieszenie z tylu jest proste jak drut i trwale, bez zadnych regulacji, wiec nawet jesli samochod zachowuje sie w zakretach jakby tylek "odlaczal sie" od zawieszenia to wystarczy wymienic pare gumek, do tego jeszcze laczniki stabilizatora i powinno byc ok. Z przodu jest tego troche wiecej, dwa wahacze, stabilizator, drazek reakcyjny, itp, ale to sprawdzasz jak w kazdym aucie. Jesli klima jest to ma dzialac, jesli "trzeba nabic" to pewnie uklad nie jest szczelny. Jesli jest abs to sprawdz czy dziala, badz, czy swieci sie lampka po przekreceniu kluczyka. W ukladzie z abs pedal hamulca mozna bez problemu wbic "do deski", przynajmniej tak jest u mnie. Spr. el. lusterko(-a?), szyby. Po przekreceniu kluczyka na panelu Alfa Control powinny zapalic sie na chwile wszystkie czerwone diody, jesli ktoras jest spalona/wykrecona to trzeba przyjrzec sie temu za co odpowiada, choc mozliwe, ze bedzie to kwestia samego czujnika. Sprawdz dobrze pokretla ukladu ogrzewania i wentylacji - u mnie chodzily dosc ciezko, co podczas mrozow poskutkowalo zerwaniem sie linki/mocowania od zaworu nagrzewnicy. Wskazowka temperatury podnosi sie niby bardzo dlugo, ale nagrzewnica zaczyna grzac wzglednie szybko. Z kolei silnik dobrze rozgrzany w czasie jazdy miejskiej utrzymuje temperatury miedzy 90 a 95st - temp. odpowiednio wyl/wl wentylatora. Dobrze by bylo tez osluchac okolice tylnego prawego kola, jesli, stojac obok, slychac wyrazny gwizd to znaczy, ze pompka paliwa sie konczy.
...i tak w sumie mozna by ciagnac w nieskonczonosc, ale mam nadzieje, ze to co napisalem przyda sie choc troche poszukujacym tego jedynego, wymarzonego i idealnego egzemplarza :wink:
____________
Pozdrawiam
Jacek Kowalski
Alfa 75 TS
JacekK dzieki za rady napewno sie przydadza wiec tak co do drzwi to jest mały wyporysk od wewnatrz od pasazera Hmm ABSu niema szubu i szyber dach działaja bez zarzutu Autko niebyło Bite Zawieszenie jest Oki Niema klimy :( pokretla ukladu ogrzewania i wentylacji sprawdze przy najblizszej okazji
[ Dodano: 2006-04-22, 22:26 ]
pokretla ukladu ogrzewania i wentylacji niechodza za lekko tylko stawija nieweilki opor i jak sie przesuwa jest takie pykniecie przy nawiewie od ciepła A i jak wciskam sprzegło to piszczy ale jak sie odpali autko to juz nie co to moze byc
I jak tam?? Kupiłeś wóz?? Powiedzcie czy w 75-kach zgrzytająca dwójka (szczególnie przy redukcjach z 3) to też norma :mrgreen: ?? Ja już miałem na to patent. Jezdziłem jak starem: z 3 na luz dodawałem gazu sprzęgło i dopiero 2 ;). Nic nie zgrzyta. Ale teraz będzie skrzynia z TS-a, która przed włożeniem pójdzie do przeglądu synchronizatorów. Co by nie stukało i pukało to i tak transaxle to ostatnie wynalazkowe alfy. No może teraz 147 GTA hehehe :twisted: :twisted: :twisted:
Wołek sprytny sposob. Ja mam cos podobnego w swojej 33. Chociaz obrałem dobry sposob wbijania dwojki wiec nie zgrzyta mi. Jak wbijam 2 to staram sie drążek troszke mocniej pociągnąc w lewo. Ale przestestuje to co mowiłeś.
Mozna jeszcze zmieniac biegi jak w skrzynkach zabytkowych aut bez synchronizacji - tez nie zazgrzyta.
Wciskasz sprzeglo - zdejmujesz bieg, puszczasz sprzeglo, ponownie wciskasz i wkladasz bieg wyzszy, nizszy z lekkim miedzygazem.
Ten sposob zapewnia rowne predkosci walka glownego skrzynki biegow i zebatek biegow - synchronizatory staja sie zbedne przy tym sposobie.
Oczywiscie trwa to bardzoooo dugoooo.
Pozdrawiam.
Wołek, po prostu masz zjechany synchronizator na dwójce. Jeżeli masz dość zaparcia/umiejętności/odwagi :lol: to rozkręć skrzynię i poprzekładaj synchronizatory np, z piątego biegu na drugi, zauważysz na pewno że ten na pątce nie jest tak zużyty. A ta "starowa" metoda jest dobra do momentu gdzie nie musisz się ścigać, lub przy wyprzedzaniu...
Nie zebym zniechecal, ale zorientuj sie dobrze w temacie, bo ja slyszalem juz kilka razy, raczej z wiarygodnych zrodel, ze wymiana synchro pomaga na krotka mete - nowe i tak szybko sie zuzywaja i zgrzytanie powraca. Z tego co teraz kojarze byl taki przypadek, ze juz po 10kkm od wymiany zgrzytalo tak samo jak przed wymiana.Cytat:
Napisał Wołek
Poza tym obawialbym sie czegos, co mialem w innym aucie(Skoda, tez ze skrzynia z tylu :wink: ), a mianowicie roznica przed/po wymianie byla taka, ze w pierwszym przypadku przy nieumiejetnym wrzucaniu biegi zgrzytaly, ale chociaz wchodzily, natomiast po wymianie nie bylo innego wyjscia jak miedzygazy, podwojne wysprzeglenia, itp, bo inaczej drazek stawial opor - po prostu nie dalo sie wbic biegu. Po jakichs 7-8kkm takiego "docierania", bez zadnego rezultatu, skrzynie wymienilem na inna, prosto ze szrotu, w ktorej synchro byly padniete i mnie osobiscie, przez jakies 60kkm jezdzilo sie o wiele lepiej.
Generalnie najlepiej w codziennej jezdzie zmieniac biegi tak jak opisal to bassman, zreszta odpowiedni miedzygaz przy redukcji pozwala zredukowac z III na II przy kazdej predkosci(dopuszczalnej dla II biegu :wink: ), co daje niezle efekty jesli do hamowania i dodawania gazu uzywa sie tylko prawej stopy :D
Pany! a czy ktos z Was patrzyl jaki olej ma w skrzynce i czy w ogole jeszcze jest?... Wiem tyle ze jesli jezdzi sie na oleju z domieszka wody (emulsja - gdy przepuszczaja uszczelniacze polosiek i innych rzeczy) to wtedy skrzynka normalnie w srodku zaczyna korodowac i synchronizatory juz tak pieknie nie chodza jak normalnie.
Moze to nieodpowiedni przyklad ale ja w swoim CC po zlaniu oleju mialem rdzawa gesta nieprzezroczysta maź ktora zamiast smarowac dawala odwrotny efekt.
ja musze w końcu nauczyc się hamowac i redukowac z międzygazem.
również słyszałem, że przy Transaxle cięzko wchodzą biegi. Ja osobiście zacząłbym od wymiany oleju w skrzynii jeśli wciąż byłyby zgrzyty to wymieniłbym synchronizator. Biegi mogą wchodzic topornie, ale żeby zgrzytały to troszkę dziwne. U mnie z szybką zmianą biegów nie ma najmniejszych problemów, da się naprawdę szybko wajchowac.
chyba, że rzeczywiście zgrzytająca dwójka przy transaxle to norma, ale szczerze mówiąc byłbym daleki od takiego stwierdzenia
No mnie chodziło dokładnie o wrzucanie biegów z międzygazem, np: z trójki na luz, dajesz gazu, wciskasz sprzęgło i dopiero wrzucasz 2 :mrgreen: . Też słyszałem już różne rzeczy o tych synchronizatorach, ale jeśli któryś element układu jest do dupy (pompka sprzęgłowa, siłowniczek przy skrzyni) to efekt nawet po wymianie synchronizatora będzie żaden. Jeśli chodzi o skrzynię to moja ma wlane 2.5 litra castrola SFX pełny syntetyk i jest lepiej, ale zgrzyta dalej :x . Generalnie jak jest wszystko sprawne to działa ok :wink: .
Jakby co to na allegro pojawily sie 3szt. 75, szczegolnie ciekawie prezentuje sie 3litrowka ;)
niezła bo te 2 to bez zdjec sa :|Cytat:
Napisał JacekK
jeżdziłem tą 3,0 silnik ma niby po remoncie ale jakoś niekręci sie tak jak powinien jakby był zdławiony a lakier... autko było szare polakierowali je na srebrne i teraz troszke lakier schodzi ale cena kusi kusi kusi...
Czyli mowisz, ze autko raczej do pogrzebania niz do pojezdzenia... w takim razie cena powinna spasc jeszcze nizej :wink:Cytat:
Napisał Stefan116
Mnie chyba jakas mutacja nowa grypy zlapala :)
Budze sie rano zlany potem i mysle kurr musze sprzedac 145. Po chwili zastanawiam sie dlaczego i przypominam sobie :) Cale popoludnie przeciez wchodzilem w zakrety bokami w przypadkowo kupionej srebrnej 75 :lol: :lol: :lol:
Nie wiem skad mi sie ten sen wzial, moze od ogladania tej V6 z allegro.
Wrazenia z jazdy swietne jakby moje auto bylo psychopata :)
A jesli chodzi o zakup to w nowym (21/2006) auto swiecie jest wzmianka o tym modelu w arytkule o zakupie starszych samochodow. Napisali, ze nigdzie nie mogli zdobyc czesci, nawet w ASO, a probowali zamowic nawet na zamowienie. Chodzilo o reflektory, drzwi i polosie napedowe do cytuje: "kultowej Alfy Romeo 75".
Myslalem ze to auto kultowe tylko dla Alfistow, a okazuje sie, ze jednak nie. No chyba, ze ktos z redakcji jest Alfista :)
nowe 75 pokazały sie na alegro http://moto.allegro.pl/showcat.php?i...r=t&view=gtext
Ta jest dobra http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1240462 tylko blacharkę zrobić(maska) i autko miodzio :D Jest to autko znajomego więc jak by co to można do mnie walić jak jakiś info o autku by się przydało :) Autko to na 100% by sprzedał za 2000 zł :)