Printable View
Witam. Zwracam się do Was z pytaniem, drodzy posiadacze GT, czy któryś z was rozwiązał problem wyjątkowo rażącej niebieskiej diody świateł drogowych i w jaki sposób to zrobił ? A może to mi drugi raz pod rząd trafiła się GT z tym dość dokuczliwym problemem. Dioda świeci tak intensywnie że podczas jazdy na długich światłach nie widzę praktycznie niczego oprócz niej i jest to wyjątkowo uciążliwe.
daj sobie na spokój. kwestia przyzwyczajenia, a jeśli nadal będzie denerwowała "ściemnij" podświetlenie zegarów.Cytat:
Napisał Aleks_K
Przyciemnienie podswietlenia zegarów nie skutkuje :/
po ostatniej rozmowie na knajpie w sprawie tego twojego problemu aż sprawdzałem u siebie
wynik :
fakt - kontrolka długich jest dosyć ostra ale absolutnie nie przeszkadza mi w czytaniu zegarów i w niczym innym
ja szczerze mówiąc nawet na to nie zwróciłem uwagi, w sensie, że mi to absolutnie nie przeszkadza.Cytat:
Napisał bocian
a może kup po prostu nową diodę i zamontuj. Może ktoś ją wymieniał i wsadził coś ekstra mocnego?
Nie sądze, moja też cholernie wali po oczach w nocy. Też się zastanawiam jak sie do niej dobrać i wymienić na coś mniej irytującego.
Czyli nikt nie ma na to sposobu ? ehh czyli nie pozostaje nic innego niz dobrac sie do zegarów albo nie uzywac dlugich :P
z tego co pamiętam to cała konsola środkowa i całe oswietlenie zegarów jest regulowane i można skręcić intensywność światła w ustawieniach. sam tez kiedys miałem z tym problem ale już się przyzwyczaiłem.
podswietlenie zegarow owszem, ale (przynajmniej u mnie) diody dlugich to nie dotyczy
A cały czas na długich jeździsz?
To to jest mocna żebyś wiedział że masz włączone długie.
Raczej nie potrzebuje czegos, co dla mnie jest oslepiajacym niebieskim swiatlem w oczy, po to zeby wiedziec ze mam wlaczone dlugie swiatla... A zdarza sie ze specjalnie tak trzymam kierownice zeby zaslaniac ta diode. Zreszta pytanie nie bylo czy jest potrzebna (najwyrazniej niektorym kierowcom tak), tylko jak sie tego problemu pozbyc.
Jednym jest potrzebna a tych drugich oślepia. Ale wracając do tematu - na upartego można w tym miejscu przykleić kawałek folii do przyciemniania szyb i będzie mniej raziło a jak koś w ogóle nie potrzebuje tego wskaźnika to zakleić czarną taśmą izolacyjną.
Nie wiem czy w GT jest jakoś wybitnie oślepiająca ale mnie w 147 jeszcze nigdy nie oślepiła a zdarza mi się używać długich świateł.
szczerze to ja nawet nie zwróciłem na to uwagi, tak jak wspominałem wcześniej- albo mnie to po prostu nie oślepia, albo jestem jakiś inny :DCytat:
Napisał drift-r
Pewnie dopiero teraz na to zwrócę uwagę i zaobserwuję, ale gdyby naprawdę tak bardzo MNIE raziło, to pewnie bym zaobserwował wcześniej, a ze świateł drogowych korzystam
z ktorego roku jest Twoja GT ? moze cos zmienili ? bo ja mialem dwie z 2004. a w 147 zastosowana jest calkowicie inna dioda duzo przyjemniejsza
także z 2004 roku, ale może poprzedni właściciel ingerował w diody- tego nie wiemCytat:
Napisał Aleks_K
No to nieźle usprawnili ;)Cytat:
Napisał Aleks_K
Chciałbym to zobaczyć. Może jakaś fotka?
Celowo jest tak projektowana deska jak i dobierana moc zarowek lub diod by jadac nieswiadomie na swiatlach drogowych mozna bylo sie zorientowac.
Jest to 'legal requirement' i nic nam do tego.
Sent from my MB860 using Tapatalk 2
Tylko w tym przypadku to bardziej stwarza zagrozenie niz je eliminuje ( nie wykluczam ze obie moje GT mialy ingerencje w diody i sa bardziej uciazliwe niz innych uzytkownikow)
A możesz podesłać fotkę jak to wygląda?
Dzisiaj dziewczyna kupuje 147 powodów do dumy po fl ;) będę mógł sobie porównać to i owo, na diodę też zerknę. W najbliższym czasie wstawię zdjęcia obu
Zgadzam się z kolegą jest to moj juz 16 samochód i tylko Uno miała tak jaskrawą kontrolkę, a dla tych którzy nie widzę tego niech właczą długie i rozejrzą się po kabinie jest rozświetlona na niebiesko. Gadanie o bezpieczeństwie jest bezpodstawne. Przepis mówi, że masz zmienić światła z drogowych na mijania , jezeli jadący z naprzeciwka też to zrobi :)
a jezeli tego nie zrobi to nie trzeba zmieniać świateł na mijania...? Przepis tez mówi o konieczności zmiany świateł drogowych na mijania przy dojeżdżaniu do zakrętu, wzniesienia, w terenie zabudowanym. Także zmiana świateł kierowcy nie jest chyba jedynym wyznacznikiem :)
Odsyłam kolege do kodeksu w terenie zabudowanym można jechać na światłach drogowych, przepis mówi także kiedy należy zmienić światła jadąc za innym samochodem. Otóż należy zmienić jeżeli w samochodzie poprzedzającym zauważysz odbicie swoich świateł w jego tylnych światłach odblaskowych :) ( a co jak odblaski ma w lampach tylnych pozycyjnych) taki durny przepis :)Cytat:
Napisał Abidibi1509
a ja mam własnie materiały naukowe z testami itd na prawo jazdy kat. B i znalazłem informację:
"Kierujący pojazdem, używając świateł drogowych, jest zobowiązany przełączyć je na światła mijania w razie zbliżania się:
pojazdu nadjeżdżającego z przeciwka, przy czym jeżeli jeden z kierowców wyłączył światła drogowe drugi zobowiązany jest zrobić to samo"
ja przez to rozumiem, że kierowca musi zmienić światła na miejania gdy tylko widzi drugiego, a to że pierwszy już je zmienił, zobowiązuje go do zmiany świateł, a nie do tego, że jeżeli on nie zmienił, to ja tez nie zmienię.
Poza tym ja czytałem gdzieś, ale nie mogę teraz tego znaleźć, że jadąc za pojazdem można światła zmienić z mijania na drogowe będąc minimum 400 m za poprzedzającym nas pojazdem :)
Dlatego Wam młodym w szkołach w ramach języka polskiego wprowadzono czytanie ze zrozumieniem, bo co jeśli prosta ma parę kilometrów. To widząc samochód na horyzoncie zmienisz światła. Zmieniając światła dajesz znać, że jego światła Cię oślepiają i prosisz aby, On jadący z naprzeciwka to uczynił. Pozdrawiam Serdecznie
Z ciekawości sam postanowiłem sprawdzić czy dioda jest faktycznie rażąca i rażąca faktycznie jest :D a przynajmniej wygląda na mocniejszą o ten 1W w porównaniu do innych. Nie jest to jednakże aż tak drażniące.
Co do jazdy na długich, przepisy przepisami. Jeździ się tak, aby nie stwarzać zagrożenia innym. Przepisy są przepisami, ale każdy ma chyba trochę oleju w głowie.
Ja też sprawdziłem i rażąca nie jest, świeci tak jak pozostałe, tyle że na niebiesko.
Tyle że ja mam licznik inny, bo z Q2, (jest czarny, nie biały)
Chodzi oto że ta kontrolka powoduje zwężenie źrenic, które powinny być rozszerzone by lepiej widzieć w ciemnościach i to jest niewątpliwie wadą tej kontrolki. Ja jak kolega wcześniej pisał kładę otwartą prawą dłoń na kierownicy by zasłonić tę świecący element
a ja się dziwiłem dlaczego poprzedni właściciel nakleił małą niebieską kropkę na szybce nad diodą "długich" ;p
to prawda z tą diodą. co tydzień jeżdżę na weekend do pl (850km) i tak się składa że jadę w nocy. Jest cholernie irytująca. też się zastanawiałem co z nią zrobić. i chyba najlepiej przykleić kawałek jakiejś taśmy.
mała kropka robi robotę, na prawdę ;)
W moim przypadku jasność tej diody denerwowała mnie bardzo. Dość dużo jeżdżę w nocy i w dodatku na tyle późno, że ruch na drogach jest niewielki i świateł długich używam dużo. Postanowiłem coś z tym zrobić... sprawa jest prosta. Rozebrałem licznik, wylutowałem diodę i wstawiłem dodatkowy opornik 330ohm. Sytuacja zmieniła się diametralnie. Dioda z jednej strony "wisi" na oporniku a z drugiej dolutowana nóżka. Może nie wygląda rewelacyjnie ale trzyma się dobrze i działa. W razie czego służę pomocą.
Załącznik 86980
podpisuję się pod dużą mocą diody. Prawdopodobnie jest to ta sama dioda, co jest montowana w czarnych zegarach. Niestety w białych jest bardzo irytująca. Jakąc autobahną powiedzmy 50km pustej drogi naprawdę strasznie nie tyle co denerwuje, a męczy kierowcę. Często jeżdzę nocami, i równie często przez tą diodę nie używam świateł drogowych, gdyż dioda na dłuższą metę dekoncentruje. Polecam poszukać w necie zdjęć zegarów wyjętych z gt ( raczej nie na polskich stronach). Jeśli dioda jest wyjmowalna to wystarczy ją prawdopodobnie zmatowić papierem ściernym i powinno pomóc wystarczająco.
ups. dopiero dostrzegłem post Gacka, czyli to na diodach smd chyba jest
Nakleic folie na nią i już. Albo przelutowac.
Tak, to są diody SMD . Przejechałem już 4 miechy na mojej przeróbce i póki co nic złego się nie dzieje. Myślę tylko żeby zrobić małą poprawkę i wstawić większy opornik... może 560ohm (?) Niby sprawa zmieniła się mocno ale i tak mam "uraz" do tej kontrolki i często przyciąga mój wzrok co mnie denerwuję. W week wstawię coś większego i dam znać.