Pomoc nowemu w zakupie 156 JTD po liftingu

Witajcie!

Pasjonatem marki jestem chyba od zawsze, jednak dopiero dojrzałem do tego by sprawić sobie Alfę :) Wybór padł na 156 w dieslu w nadwoziu "kombi".

Wiadomo, że każda marka pa pewne elementy na które należy od razu zwrócić uwagę przy zakupie. Na co patrzeć i co przekreśla zakup "na starcie"?

Poniżej link do modelu, który mnie zainteresował.

http://moto.allegro.pl/alfa-156-spor...403331936.html

Budżet jakim dysponuję to ok. 20tys.

Mam nadzieję, że uda mi się kupić fajne autko i nie rozczaruję się w miłości do Alfy :)

Nie lepiej brać 2.4 JTD? Różnica w spalaniu niewielka zaś radość z jazdy zdecydowanie większa :)

6 poduch sugeruje progression, odrobina cierpliwości i znajdziesz 2.4 distinctive. Jako jeździec tego bolidu polecam (mam chipa na 200KM a i tak spalanie w trasie 6,5 z klimą oczywiście). Skrzynia może zgrzytać na 2 lub 3 biegu, ogólnie jakoś brakuje do japońców. Powinieneś przejechać się co najmniej 2 egzemplarzami. Autko w dobrym stanie jeździ super, ciągnie od 1500obr/min. Jakością przycisków na kierownicy się nie przejmuj, kosmetyka, wszystkie wyglądają jak po milionie km przebiegu. Sprawdź stan oleju - moja bella nie bierze ani kropli, a ma już 150kkm, jeżeli na bagnecie będzie niski stan to dla mnie w tych silnikach podejrzane.

Jeżeli masz 20 kawałków to szukaj w okolicy 23 25 bo tyle urwiesz z ceny. jeżeli SW to tylko z relingami, mały bagażnik

No OK, ale na co dzień śmigam po mieście, więc chyba ten 2,4 troszkę za duży... Tylko w weekendy kursuję gdzieś dalej. Nie wątpię, że przyjemność większa, na razie po przesiadce z 90km jakie mam teraz 140 i tak chyba da mi trochę frajdy... Nastepny będzie na pewno mocniejszy, na razie siły na zamiary ;)

Skąd jesteś defx?

Podkarpacie. Krosno :)
Miałem nadzieję, że już pojadę oglądać tą z linku na początku postu, ale niestety chętny na zakup mojej Hondy nie dostał pożyczki i nie kupił :/ No nic... Jak tylko sprzedam Hondzię szukam dalej Alfy :)

Radziłbym zacząć już to robić, bo kupno Alfy z tego co widzę po tym forum czasem idzie w lata :crazy_pilot:

hehe :) No dlatego już się orientuję w temacie :) Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć ładną i będę przez lata zadowolony :)

Powodzonka! :D

Mnie się udało wyrwać 1.9 JTD 140 16v konną rok 2003 SW (wrzesień produkcja) z przebiegiem niecałe 130tyś km za 13,5 tysiąca :D Przebieg do końca 2009 w książce serwisowej (potwierdzonej w aso) 90 kilka tyś wraz z wymianą kompletnego rozrządu, więc te 127tyś przebiegu są realne. Bezwypadkowy, w opinii lakiernika podmalowywany był tylko tylny zderzak. Wystarczy poszukać. Fakt, wyposażenia praktycznie brak, podwozie lekko skorodowane, trzeba zabezpieczyć, zawieszenie przód do roboty (amortyzatory, i stabilizatory bo wahacze były wymieniane przez poprzedniego właściciela), świece żarowe wyrzucają błąd. Według mnie lepiej kupić taniej, z wadami, z kasą przeznaczoną na naprawę niż wykosztować się na auto i zostać zaskoczonym niespodziewanymi wydatkami.

Każdy wierzy w co chce:)

Albo w potwierdzone fakty :P

Wysyłane z mojego MotoA953 za pomocą Tapatalk 2

1.9 16V jest bardzo dynamiczny i oszczędny a chipem idzie wyciągnąć ok. 170-180 km. Powodzenia w poszukiwaniach.

ps. ja miałem takie szczęście że moją odkupiłem od ojca:)