Na zimnym gaśnie po odpaleniu, ciepły OK

Witam serdecznie.

Od 4 dni jestem właścicielem 159 2.4 JTDm z 2006 roku (yupi kay ey madafaka! :D:D:D )
Problem jest taki: na zimnym silniku samochód kręci i odpala normalnie po czym gaśnie :( Jedynym sposobem, żeby odpalił jest wciśnięcie gazu (dym z tyłu, siara i ogólny żal).

Co zauważyłem:
- po włożeniu klucza lampka świec zapala się dosłownie na pół sekundy i gaśnie,
- brak błędów komputera.
Świece poprzedni właściciel założył jakoś w grudniu (niby mam paragon na świece), są to BERU GN059 (wg paragonu).

A teraz coś co może mieć wpływ na usterkę: po zakupie trochę szarpało jak utrzymywałem stałe obroty lekko muskając gaz (również przy 130km/h na tempomacie). Po wlaniu płynu do czyszczenia wtrysków firmy STP problem praktycznie ustąpił (jeszcze leciutko leciutko cośtam czasem szarpnie, ale szczerze mówiąc mogę być przewrażliwiony).
Przy zakupie DPF wskazywał 76%. Jak pojechałem w trasę to po 15-20km auto straciło moc, zaczęło palić 11l/100km... stwierdziłem, że to może być wypalanie DPFu, więc jechałem dalej. Auto odzyskało wigor po 2-3 minutach, potem straciło jeszcze raz i znów odzyskało. Po tym "incydencie" auto dosłownie z każdym kilometrem paliło coraz mniej (nie, że spadało średnie spalanie, tylko chwilowe). Po 400 kilumetrowej trasie koniec końców spalił mi średnio 6.4l/100km i nie było w międzyczasie żadnych problemów (tylko niedowierzanie jak można szybko wyprzedzać tą ciężką krową).

To by było chyba tyle... jeśli był podobny temat to sorry, ale szukałem i nie znalazłem :P (znając życie po prostu niezauważyłem.
Pozdrawiam :)

Do sprawdzenia układ wtryskowy, dolotowy (znając zycie kolektor do roboty) oraz sam DPF - jak często się reaktywuje itd - sam z siebie się raczej nie psuje ale elementy w.w bardzo mu w tym pomagają. Polecam poczytać wątek o kolektorach, wtryskach itd...

Dodam jeszcze, że na postoju na jałowych obrotach ciut rzuca autem.

DPF na komputerze pokazywał średnie wypalanie co 400km i trwające około 500 sekund.

Cytat:

---

Napisał AirAjti

Dodam jeszcze, że na postoju na jałowych obrotach ciut rzuca autem.

DPF na komputerze pokazywał średnie wypalanie co 400km i trwające około 500 sekund.

---

Dolot, klapy itd...

Hej - dziwię się, że eksperymentujesz na własnym aucie. Jedź po prostu do dobrego serwisu, mechanika wykonaj szczegółową diagnostykę. Zaoszczędzisz nerwy, czas i pieniądze. Zaczniesz się w końcu cieszyć się swoim nowym nabytkiem

Są jakieś manuale jak się do tego zabrać? Wolałbym sam spróbować- spłukałem się trochę, żeby kupić bellę... teraz musze jeść chleb posmarowany nożem, ziemniaki i ryż :P
O klapach czytałem, aczkolwiek z tego co zrozumiałem uszkodzone klapy objawiają się spadkiem mocy... (no chyba, ze chodzi o taki spadek mocy jaki opisałem wyżej). Ogólnie auto jest zrywne, nawet bardzo.

Pytanie dodatkowe- czy świece, mimo tego, że jest ciepło, nie powinny podgrzewać motura przed uruchomieniem?

Kolego a rozrząd też będziesz wymieniał sam bo kasy nie masz?

Pamiętaj, że oszczędzanie zaraz po zakupie auta nigdzie dobrze się nie kończy :/

Ma kase czy niema poto jest to forum aby pytac,jesli ktos mial takie problemy jak kolega to napewno pomoze to w rozwiazaniu problemu.Bedzie wiedzial co z czym ugryzc napewno bedzie latwiej.A jadac do mechanika nawet dobrego mozna wyjechac od niego nz tym i innymi problemami,a jedynie bez kasy

Cytat:

---

Napisał misiu7911

Ma kase czy niema poto jest to forum aby pytac,jesli ktos mial takie problemy jak kolega to napewno pomoze to w rozwiazaniu problemu.Bedzie wiedzial co z czym ugryzc napewno bedzie latwiej.A jadac do mechanika nawet dobrego mozna wyjechac od niego nz tym i innymi problemami,a jedynie bez kasy

---

Nie no pewnie że tak :) Zawsze z forum można wyczytać mnóstwo przydatnych informacji !! Warto nawet czasem mechaniorowi podpowiedzieć to i owo :)

Ja po prostu wychodze z zalozenia, ze nie ma co od razu wykladac sie na plecy i biegac po mechanikach bo wiele rzeczy mozna zrobic samemu. Nie chodzi tu juz o kase, ale o to, ze mechaniory w wiekszosci to brudasy, partacze, cos zlamia bo im sie nie chce cierpliwie czegos zrobic... wiem bo ojciec w ASO Renaul mial takie akcje ze glowa boli. Nie mowie oczywiscie ze wszyscy tacy sa. Znam wielu dobrych i sumiennych mechanikow, ale dopoki wiem, ze czegos nie jestem w stanie zrobic sam- to dzialam, a nie placze. Nikt tak z sercem nie podejdzie do mojego auta jak ja.

Takze pytam: czy ktos z Was chcialby mi wytlumaczyc jak moglbym te rzeczy posprawdzac? Jakies manuale, zdjecia, opisy... Bo gadanie- jedz do ASO/mechaniora mnie nie przekona (no chyba ze zrobie wszystko co bede w stanie zrobic).

Nie chcialbym tez tutaj nikogo obrazac, ale moje prywatne zdanie jest takie, ze jezdzenie do mechanikow bez podjecia proby samodzielnej naprawy to czyste lenistwo lub tchorzostwo :)

Cytat:

---

Napisał karmal

Kolego a rozrząd też będziesz wymieniał sam bo kasy nie masz?

Pamiętaj, że oszczędzanie zaraz po zakupie auta nigdzie dobrze się nie kończy :/

---

Ja na przykład sam sobie wymieniłem bo nie chciałem płacić nikomu kasy za tak prostą czynność (wymieniłem we czwartek a nawet wolne sobie w pracy zrobiłem)
Jeżeli jest możliwość zrobienia czegoś taniej lub nie ponieść przy tym kosztów to po co z tego nie skorzystać? bo co stać mnie na samochód za tyle kasy ? idziesz do sklepu i też nie patrzysz na ceny? Niedługo jak ktoś zapyta na forum jakie powinno być ciśnienie w oponach to tez będą pisać ,,Stać cie na samochód za takie pieniądze to i powinno cie stać na serwis i zapłacić ileś tam kasy'' Ale Głupota !!!

Kolego chcesz zaoszczędzić to juz Ci mówię co masz zrobić,
- ile ma auto przejechane???
- musisz kupić interfejs aby podłączyć auto do komputera i sprawdzić co w trawie piszczy,
interfejs ok 50 zł program jak poszukasz w sieci znajdziesz FiatEcuscan,
- moim zdaniem po tym co opisujesz walniety jest jeden lub dwa wtryski, na 95% to końcówka wtrysku,
wiec po teście jak wyjdzie ze któryś ma duża korektę! wyjmujesz wtrysk ii wymieniasz końcówkę (koszt koncowki ok 200zl) i sprawdzasz co i jak
jak wyglądają korekty, powinno być ok
- miedzy czasie powinieneś przeczyscic EGR, przepustnice i wejście do kolektora ssacego w tym momencie zajrzyj do kolektora i zobacz jak wyglada w środku (podejrzewam mocny syf i niechodzace klapy)
- jezeli jesteś w stanie wyjmujesz Kolektor, wyczyscic go, wywal klapy i zaspawaj dziury po nich.
I to tyle na początek jak to zrobisz to sie zdziwisz bo auto Dostanie 20KM wiecej :-)
praca silnika zrobi sie miękka jak po wymianie oleju a odpalanie będzie takie jak powinno.

Dzięki ryki67!
Autko ma 141k km... książka serwisowa jest i takie tam, więc może jest autentyczny.
Interfejs zamawiam w poniedziałek z rana.
Jak będę mieć troszkę wolnego czasu to poczyszczę EGR i przepustnicę. Co do kolektora to może być problem... no chyba, że ktoś mi pomoże/ powie jak to zrobić krok po kroku z rysunkami :)

Witam ponownie!

W związku z opisywanym przeze mnie wcześniej problemem postanowiłem oddać autko autko na warsztat, i:
- zaślepiono EGR,
- zdiagnozowano walnięte wtryski :/

Wykonano próbę przelewową i niestety wyszło szydło z worka, wszystkie wtryski są poza normami, a szczególnie 1 i 3. Co ciekawe- najgorzej jest na rozruchu przy zimnym silniku. Wtryski dają złe ciśnienie i dlatego ciężko odpala. Później już jest lepiej (jak się ciut rozgrzeją), ale nie jest idealnie- tzn generalnie korekty są w porządku, ale raz po raz któryś wtrysk potrafi podać złą dawkę co powoduje lekkie rzucanie silnikiem/ nierówną pracę.

Powiedziano mi, żeby na razie zostawić i tak jeździć... ale mi się to nie uśmiecha, bo raz, że siara (siwy dym przy odpalaniu); dwa, że więcej autko pali o jakieś 0,6-1l/100km, a trzy- no, że kurna chata tak być nie może!!! Z drugiej strony jednak jeszcze mniej mi się uśmiecha wywalanie 6000zł na nowe wtryski!!! :(

Pytanko zatem takie: czy polecacie regenerację...? A jeśli tak- to gdzie w okolicy Lubina lub Wrocławia można powierzyć naprawę i mieć pewność, że za pół roku nie będzie powtórki z rozrywki?
Ooo i najważniejsze- ile taka regeneracja w porządnej firmie kosztuje?

A może to końcówki same? Wtedy bym sobie poradził sam może...

P.S. Jak się upewnić, czy klapy wirowe jeszcze działają, bądź nie?

Mogę polecić zakład Niemczyka pomiędzy Wrocławiem a Lubinem w Sobótce (z tradycją w dieslach ok. 30lat). Regenerowałem u nich po 300zł/szt do 156 przejechałem 100kkm i jak sprzedawałem wtryski chodziły normalnie.

Cytat:

---

Napisał kaz156

Mogę polecić zakład Niemczyka pomiędzy Wrocławiem a Lubinem w Sobótce (z tradycją w dieslach ok. 30lat). Regenerowałem u nich po 300zł/szt do 156 przejechałem 100kkm i jak sprzedawałem wtryski chodziły normalnie.

---

156-a 159...troche inna baja

Cytat:

---

Napisał AirAjti

Pytanko zatem takie: czy polecacie regenerację...? A jeśli tak- to gdzie w okolicy Lubina lub Wrocławia można powierzyć naprawę i mieć pewność, że za pół roku nie będzie powtórki z rozrywki?
Ooo i najważniejsze- ile taka regeneracja w porządnej firmie kosztuje?

Zanim gdziekolwiek oddasz dowiedz sie najpierw dokladnie jaki maja sprzet...
BOSCH-ok 750

---

- - - Updated - - -

W Ulesiu kolo L-cy robia wtryski ale jak...:confused:

- - - Updated - - -

I gdzies na wiosce za Glogowem ale teraz nie pamietam ,chyba jest gdzies jakas strona w internecie

[QUOTE=BURATINO;961883]156-a 159...troche inna baja

Trochę wiem o układach wtryskowych,gość tam robi nie tylko do alf 156, ale wszelkiej maści współczesnych diesli.

OK, dzięki za polecenia. Uzbieram trochę kaski i w październiku myślę wyremontuje dziadostwo :)

Hejka znów!

Zaślepiono mi ostatnio EGR, autko działało jakby ciut lepiej (aczkolwiek odpalało dalej tak samo). Ale nie o tym chciałem- więc po zaślepieniu zaworu, po przejechaniu kilkunastu kilometrów wyskoczył na komputerku HAVE YOU ENGINE CHECKED. Pojechałem do warsztatu- znajomy powiedział, że musi skombinować nowszy soft do kompa, bo coś widocznie nie jest dobrze wgrane. Zaznaczył, że mogę tak jeździć no i jeżdzę.

I teraz tak: dzisiaj sobie stoję na czerwonym i chcę ruszyć- auto zgasło bo sierota za szybko puścił sprzęgło i za mało gazu dał :P I teraz tak: odpalam- BŁĄD ZNIKNĄŁ! Ale... autko straciło moc w zakresie do 2000 obr/min :(
Błąd nadal się nie pojawia, a mocy wciąż brak- czasem jest ciut lepiej, ale generalnie zamuła.

WTF?! :/