Printable View
Witam, jestem nowym posiadaczem Alfy Romeo 156 2.4 JTD 140 KM z 2001r. Autko kupiłem za dość małe pieniądze dlatego liczyłem się z " ukrytymi kosztami"... Mam pytanie do kolegów o koszt remontu silnika, zauważyłem że wydobywa się niebieski dym co świadczy o tym, że silnik ma dość i czeka go remont. Ktoś mi może powiedzieć orientacyjnie ile taka przyjemność kosztuje?? Autem chciałbym trochę pojeździć... Jeśli taki temat już był to przepraszam- nie znalazłem;/
czemu remont zaraz, sprawdź turbinę może to ona puszcza olej, co do kosztów nie wiem.
Jaki remont silnika???/ - pewnie turbina puszcza olej i to ona jest do remontuCytat:
Napisał baldysek
naprawa turbo roznie przecietnie co sie spotkałem 700-2500zł ja polecam szukac z 24miesieczna gwarancja a pochwal sie ile masz km najechane
kolego podjedz do jakiegos mechanika ,chyba ze sam wszystko robisz niech sprawdzi turbo jesli pada to wysli do regeneracji troche tych firm jest co regeneruja .
no na liczniku jest 216tyś km, ns hodometrze wyszlo 253 tys km... no autko odstawiam jutro do mechanika to pewnie czegoś sie dowiem;) dziekuję za odpowiedzi;)
a czy lejący wtrysk nie będzie puszczać dymka niebieskiego przy ruszaniu? wydaje mi się, że ten silnik może do miliona dojść tylko problem z wtryskami jak i z turbiną będzie. A propos czy komukolwiek padła pompa paliwowa w jtd?
O której pompie mówimy?Cytat:
Napisał poguś
moze zle sie wyrazilem, chodzilo mi o pompe wysokiego cisnienia - ktora nabija cisnienie w railuCytat:
Napisał rafik.
moja ma już 260 tys. i zapierdziela jak szalona...ja też stawiam na lejący wtrysk
Mnie padła tzn rozszczelniły się dwie sekcje - sikało ropą. Uszczelnienia wymieniałem sam i wszystko jest ok.Cytat:
Napisał poguś
A czy lejący wtrysk to nie byłby przypadkiem czarny/czarnopodobny dym?
jak do kolektora nie wpada tyle powietrza ile powinno za sprawa dziury w dolocie ,brudnego filtra lub niesprawnej przepławki to tez dymi:) poliglotoCytat:
Napisał Ba._Ba.
Nie o dym a o kolor dymu mi chodziło akurat, autor napisał że mu dymi na niebieskawo a wydawało mi się że wtrysk i te które wymieniłeś nie dawałyby niebieskawego dymu. A ktoś tam wyżej "stawiał na lejący wtrysk".Cytat:
Napisał odzi
Ale ja nie mam doświadczenia żadnego tylko tak o wtrąciłem się używając wiedzy forumowej - niesłusznie, przepraszam.
jak na niebiesko to silnik pali olej albo jak ktos juz napisał turbo moze dmuchać olejem.Cytat:
Napisał Ba._Ba.
co do czarnego dymu nie ma dizla co nie puszcza czarnej chmury.. niebieski dym olej, biały dym Woda,płyn (zimna pogoda)
silniki 2.4 jtd sa jednymi z najmocniejszych konstrukcji.. osobiście znam 166 która z tym silnikiem ma przejechane ponad 750.000 bez remontu..(wiadomo ze taki rezultat można uzyskać dbając o silnik) a turbina była już 4 razy wymieniana.
średnia Żywotność turbiny to około 200.000 to samo jest ze wtryskami oczywiście na zużycie wtrysków ma tez wpływ to gdzie tankujemy..
co do mechaników.. nasze AR radze oddawać do mechaników którzy w tym temacie siedzą...
mechanicy od VW..i innych masówkę podchodzą do AR jak do jeża ;/
prosta sprawa komp powinien pokazać o co chodzi, jeżeli cos dzieje sie z wtryskami to wyświetli błąd (jak u mnie wtrysk na 5 garze nie ok!) czsem wystarczy wymienic tylko podkadki oryginalnie są miedziane, chłopaki z forum polecaja wymienić na ceramiczne, nie znam się az tak ale zawsze teoretycznie niebieski dymek kojarzono z wtryskami, mojemu tatkowi jak padło turbo w mazda 6 to tylko czarne chmury!
Bajka.Cytat:
Napisał Aroniaa
Dajcie już spokój z tymi wtryskiwaczami.
dziś autko odstawiłem do mechanika i On też stawia na wtryski... okaże się w najbliższym czasie;)
Jak "obstawia", a nie siedzi z kompem to mu od razu podziękuj.Cytat:
Napisał baldysek
ale.. nie jest do końca tak.. wtryski nie zawsze pokazuje błędy na kompie..
według mnie najlepsza metoda do sprawdzenia wtrysków to menzurki które podłączasz pod węże zwrotne i patrzysz ile ropy idzie do silnika a ile wraca do baku.
ja tez miałem kiedyś 2.4 jtd i regenerowałem wtryski ale auto nie kopciło w żaden dziwny sposób.. świeciła się kontrolka silnika i na zimnym silniku troche ciężej palił.
lecz wiadomo .. wtrysk może mieć rożne awarie..
Zgadzam się z mac!ek co to za mechanik który wróży z fusów.. a nie podchodzi do sprawy profesjonalnie..
ja cały czas podkreślam.. alfy niech naprawiają fachowcy od alfy...(wiadomo zdarzają się tez partacze) a mechanicy od VW niech łap do AR nie wkładają..
A może mechanik odpowiadał na pyt: jak pan sądzi to może być? My też trochę wróżymy jak nie dokładnych danych, infirmachi itd. :)
Ps. Oczywiście nie jestem mechanikiem ani go nie bronie
Wysłano z LG-P970 z użyciem Tapatalk
a no wiadomo do puki nie sprawdzisz możesz tylko gdybać..
dokładnie tak jak powiedział DEREBERE, była to odpowiedź na moje pytanie zadane przez telefon... ;P wczoraj dzwoniłem do mechanika i powiedział, że to co miał zrobić na samym początku ( rozrząd, filtry, oleje itd itp ) już zrobił i teraz zajmie się tym dymkiem niebieskim... powiedział, że jakaś przepływka gdzieś szwankuje bo falują obroty na jałowym...
PS: nie wiem jak reszta ale ja twierdzę, że skoro ma się mechanika, który nigdy nie zawiódł to można mu zaufać... mogę śmiało powiedzieć, że mój mechanik jest specjalistą od mechaniki w ogóle, i z czym byś nie przyjechał będziesz miał zrobione ;D
Dużo wydasz pieniędzy przez tego zaufanego mechanika który stawia diagnozy na podstawie widzi mi się a nie podpięcia komputera....
P.S. Falowanie obrotów w dieslu to kłopoty z cisnieniem paliwa na listwie wtryskowej a nie uszkodzenie przepływomierza
Tak się zastanawiam, Baśka to mój pierwszy ropniak, czy to normalne że jak depne jej i warczy turbo to ludzie z tyłu nie za bardzo mają czym oddychać? taki ciemny dym. Jakieś porady? Turbina, a może jakaś grubsza afera? Do zakładającego ten temat: wiem że wtrącam się między wódkę a zakąskę i przepraszam. :)
Masz dziurę w dolocie powietrza albo uszkodzony przepływomierz, albo niedomkniety EGR, albo lejący wtryskiwacz - jak widzisz przyczyn może być kilka
Czy to była odpowiedź dla mnie?Cytat:
Napisał Maciek-156
Zadasłeś pytanie to dostałeś odpowiedź
Autko już śmiga;) Jak się okazało nie były to wtryski... wystarczyła wymiana świec;) Także temat uważam za zamknięty i dziękuje wszystkim za odpowiedzi i przeprowadzoną dyskusję ;D
Wielkie dzięki! po prostu nie byłem pewien czy to aby na pewno do mnie było kierowane. Jeszcze raz dzięki.Cytat:
Napisał Maciek-156
Świece w dieslu i niebieski dymek? Ja bym rozwinął ten temat jeszcze ;)Cytat:
Napisał baldysek
Ewentualne niedogrzewające świece powodowałyby gorsze spalanie i czarny dym. Wymiana na dobrze działające spowodowała zamaskowanie niebieskiego dymu! W wyższej temp. nawet olej silnikowy nie dymi. Problem nie został rozwiązany. Olej dalej dostaje się to cylindrów.
Jest to możliwe na zimnym silniku w naszych jtd, szczególnie w ujemnej temp.Cytat:
Napisał rafik.
Powodem dymienia na zimnym silniku w jtd prz rozruchu może byc nie spalone paliwo. Jeżeli oleju nie ubywa to zacząłbym własnie od tego.
Udowodnij, że niecałkowicie spalane paliwo tworzy niebieski, a nie czarny dym. Przecież nie mamy mrozów.Cytat:
Napisał majster
Napisałem podczas rozruchu? Chyba tak. Do tego nie potrzebujesz nawet mrozów, wystarczy jak postoi pare godzin nie odpalany - silnik zimny. Kiedyś w poprzednich tematach o podobnym brzmieniu zostało to już powiedziane i nie mam zamiaru tego drugi raz przedrukowyac.Cytat:
Napisał mac!ek
Jedno jest pewne jedni myślą iż niebieski dymek to tylko i wyłącznie padnięta turbosprężarka, bądz już w najgorszym wypadku sam silnik pobiera znaczne ilosci oleju silnikowego, które to dają niebieski dymek - to sprawdzało sie w silnikach benzynowych, natomiast w jtd przyczyną niebieskiego dymka podczas rozruchu jest dawka wtrysku, którą silnik nie spali, a w naszych bolidach nie mamy filtra dpf.
Próbowałeś kiedyś podpalic piecyk koze ON? Ja tak. Wiesz jaki jest efekt jak nalejesz za dużo ON? Z komina poleci niebieski dymek, nie biały, szary, czarny, zielony,itp:) - Porównanie może głupie, ale tak to najprosciej zobrazowac.
Natomiast w dalszym ciągu nie wiemy czy koledze silnik kopcił mocno na niebiesko, czy tylko coś tam ledwo zauwazył? Nie wiemy czy na zimnym, czy na ciepłym? W ogóle to mało o tym przypadku wiemy. Mógł chociaż napisac pare istotnych faktów o stanie silnika. Bo ja dalej nie wiem czy dolewa oleju? Ile mu go spala?
no to tak, dym pojawiał się tylko przy i krótko po odpaleniu, teraz już go nie ma;) olej był wymieniany zaraz po kupnie autka wraz z rozrządem i jak na dzień dzisiejszy jego stan się nie zmienił... zobaczymy później;P silnik pracuje równo a autko rwie do przodu jak natchnione ;D mi wystarcza ( na dzisiaj ;P) mechanik ocenił stan silnika na dobry.
dziękuję wszystkim, którzy zabierali głos w tej dyskusji. pozdrawiam
- - - Updated - - -
aaaaa dodam jeszcze, że w między czasie autko dwa razy zgasło tak bez niczego i potem nie szło go odpalić... ale po kilku godzinach znów bez problemu odpalało... okazało się, że przekaźnik od pompy paliwa szwankował i nie ma już z tym problemu ;)
TDIki często dymią po odpaleniu bo im uszczelniacze zaworowe nie trzymają. Przepalą to co przez noc naleciało i później już gut. Nie ma się czym martwić. Tzn głowica do remontu ale to dopiero przy przedmuchanej uszczelce.
Też to miałem w TDI :D Nowy przekaźnik za 50 zł (w ASO) rozwiązał sprawę.Cytat:
aaaaa dodam jeszcze, że w między czasie autko dwa razy zgasło tak bez niczego i potem nie szło go odpalić... ale po kilku godzinach znów bez problemu odpalało... okazało się, że przekaźnik od pompy paliwa szwankował i nie ma już z tym problemu ;)
Przyczyną dymienia na niebieskawo może być również zasyfiony kolektor ssący, ja tak miałem w mondeo tdci, a w jtd często do tego nie zagląda się bo jest go znacznie trudniej wykręcić.