Printable View
Sprzedaje Alfe z powodu przeprowadzki, potrzebuje oszczedniejszego samochodu... zreszta pewnie wielu z was to ucieszy :( Jest sprawna w trakcie zimy ani razu mnie nie zawiodła. Mozna by sie rozpisywać, ale wole odpowiadac na pytania; ) tak wiec czekam na pytania i jestem otwarty na powazne oferty. Pozdrawiam ; ]
Załącznik 62993Załącznik 62994Załącznik 62995Załącznik 62996Załącznik 62997Załącznik 62998 Załącznik 62999do auta dorzucam fabryczne zderzaki i reszte szarych foteli.
Nie da się ukryć :)Cytat:
Napisał Krystian
Jaka cena by Cię satysfakcjonowała? :)
8 tys. by mi pasowalo ; ]
A tak poważnie?
W jakim stanie jest nadwozie? Było konserwowane i spawane? Masz zdjęcia z prac nad nim? Podczas naprawy pas przedni , tylni były bardzo zmienione wedle oryginału? Błotniki są poszerzane? Maska ma naklejony ten dolot czy była cięta?
A wiec tak- nadwozie mialo pare drobnych dziurek pod fotelem kierowcy i pasazera, ale zostaly wyciete i wspawane nowe kawalki blach, cale nadwozie bylo konserwowane, i jest w naprawde dobrym stanie jak na swoj wiek. Fotek pare jest, ale nie ze wszystkich prac. Jesli chodzi o maske to tak, wlot jest tylko naklejany i wywiercona pod nim dziurka, nic ciete nie bylo. Blotniki sa takie jakie byly nic z nimi nie robilismy, tylny zderzak jest przykrecany wiele zmian tam nie bylo poza wycieta zgnita blachą i dospawanymi do nadkoli mocowac(jest wsuwany i przykrecany), a przedni jest dospawany tu moze byc wiecej zabawy jesli sie tak ktos uprze do oryginalu wracac. Cena jaka by mnie interesowala to 7,5-8 tys ale oczywiscie czekam na propozycje chetnie ponegocjuje.
w weekend jesteś dostępny by ja zobaczyć ?
Piękna. Powiem Ci że śmieszną cenę dałeś. W dwa dni ją sprzedaż. Chcesz zarobić to podnieś ją :D
W sobote mam wolne, a niedziela do 15 bo do pracy jade, wiec zapraszam ; ) Adres podam na priv
To jest śmieszna cena? Za taką cenę można znaleźć niemal lalkę. Za ten egzemplarz oferuję 1700 zł patrząc na stan wnętrza i ile roboty czeka nadwozie z przodu i z tyłu. Fotele, pedały, gałka zmiany biegów, boczki drzwi, konsola środkowa, obudowa kolumny kierownicy, wiszące przewody, kierownica. Lusterka zewnętrzne to oryginał?
Z 1.700 trochę przesadziłeś... Jak znajdziesz do dychy GTV6 prawie lalkę, to ja biorę od razu...
Jak dla mnie szkoda nawet czasu, skoro we Wro stoi za 12 tys. zrobione 2.0.
Tak obiektywnie patrząc na niezbędny wkład pracy i zakup części żeby ją przywrócić do normalnego stanu i biorąc pod uwagę tą za 12k to ja bym dał ze 4k.
Panowie, ta z Wrocka wcale taka piękna nie jest. Trafiłem na nią przypadkiem, stoi na parkingu, jakiś handlarz to trzyma, poza tym trzeba doliczyć flo związane z rejestracją itp, jak widać nie stoi na polskich blachach i też nie jest kompletna. Co do czarnej, moim zdaniem 8 koła dostaniesz jeśli trafisz na jakiegoś średnio rozgarniętego ziomka. Giet to faktycznie rzadkie autko no ale jak to zawsze bywa żeby wołać odpowiednią kasę trzeba mieć też odpowiedni model, o stanie już nie mówię. Oczywiście to jest moje skromne zdanie więc nie cytujcie mnie w mediach :)
Czyli zdjęcia dobre zrobili... Dobrze wiedzieć.
8 tysi dostałbyś za oryginalną sfatygowaną (korozja) gtv. Może i trochę więcej jakby auto było kompletne i nie drutowane. Za tą wydumkę zapomnij, sorry.
Hehe, jaki rozstrzał opinii.
Ale tak obiektywnie Krystek, to trochę ją zeszmaciłeś tym wlotem, kratkami, blueledami, dywanikami i kierą w bandażu...
Nie przesadzacie trochę ? Zdjęcie bandaża z kierownicy, wywalenie kratek, wydech i jakieś LED-y i to niby jest robota na parę tysięcy złotych ( sprzedający wspomina o 8k a padają propozycje rzędu 2k ) ?
A do tego lalki ( ja to określenie rozumiem jako - nówka z salonu gdzie oprócz powieszenia choinki z ulubionym zapachem nic nie trzeba robić ) po 10-12k ?
Tą z Wrocka to sobie najpierw obejrzyjcie zanim napiszecie, że to lalka. Jeśli tak, to czemu od 2 lat się nie może sprzedać i stoi pod gołym niebem?
Też ją widziałeś??? No właśnie stoi pod gołym niebem..., już samo to powoduje że właściciel powinien co miesiąc obniżać cenę :) a po każdej zimie robić kolejną obniżkę cenową :) A tak bardziej serio 12 koła za Gieta w R4, niekompletnego, na francuskich blachach, w średnim stanie ogólnym ale zadowalającym jak na Gietkę to mimo wszystko trochę sporo. Zakładam że GTV6 poszła by już dawno temu za te pieniądze, no ale co zrobić, auto jest w rękach kogoś kto się zajmuje sprzedażą aut więc ma cenę jaką ma i tyle.
Trochę odgrzebie temat, widziałem ja ostatnio wystawioną na allegro, czy ktoś oglądał na żywo tą GTV?? i jeszcze takie pytanie czy 3.0 v6 wraz z osprzętem z Alfy 75 podszedł by do tego samochodu??
bardzo fajne auto, szkoda że tak zmodyfikowana, szkoda że nie mam warunków bo marzy mi się takie auto, choć jedno niepraktyczne już mam