Printable View
Witam. Jak w tytule przy ok 120km/h kierownica drga podobnie jak przy niewyważonych felgach które oczywiście są wyważone. Ponadto słychać jakiś dźwięk (metaliczne tarcie) w okolicach przednich kół słyszalny od 30 do 80km/h. Macie jakiś pomysł co to może być?
zwichrowane tarcze hamulcowe
... łożysko piasty koła ... ??
Tarcze są nowe, natomiast łożysko koła wg. mojego mechanika jest sprawne. Już po prostu brak mi pomysłów.
Dzieje się to przy przyśpieszaniu? To sprawdź przeguby szczególnie wewnętrzne Czy także na luzie?
Sprawdz też opony czy nie ma jakiejś buły bo to też moze być albo przemień przód na tył i sprawdz
jak masz na zmianę koła zimowe to możesz je założyć i sprawdzisz czy na nich masz to samo ja stawiam na opony.
Mi w zimówkach puściły druty i miałem drgania na kierownicy myślałem ze mi zawieszenie padło bo na zewnątrz nie było widać gdzie ale jak popatrzałem na bieżnik z góry to była masakra
Ja rownież postawiłbym w tym wypadku na pęknięty kosz opony. Wydaje mi się jednak, że bujanie samochodem byłoby wyczuwalne rownież przy powolnym toczeniu się samochodem. Sprawdź, czy na na oponach zimowych będzie podobnie. Możesz mieć też lekko pokrzywdzone felgi, ale to akurat powinien odkryć facet, który wyważał Ci koło...
Puściły druty ? jakiej marki miałeś opony oraz ile miały lat?Cytat:
Napisał ozi73
Wyczułem niedowierzanie... Mi kiedyś puściły w trzyletniej Dunlopach SP 215/45. Każdej marce może przydarzyć się jakiś bubel produkcyjny.Cytat:
Napisał karmal
Właśnie wróciłem z przejażdżki za miasto aby dokładnie zbadać problem. Podczas jazdy po jednakowej nawierzchni był moment że drgania ustąpiły na chwilkę, innym razem zaczęły się dopiero przy ok 140km/h. Ponad to jak auto przegoniłem to dziwny dźwięk z okolic przednich kół stał się ledwo słyszalny. Dopiero jak moja konkubina zasiadła za sterami i strzeliła ze sprzęgła objaw wrócił. Podejrzewam że to być może przeguby wewnętrzne I tu moje pytanie. Czy któryś z kolegów miał uszkodzone przeguby i czym to się objawiało?
Ja miałem uszkodzone ale w Avensisie. Przy przyśpieszaniu całą buda trzęsło. Na luzie objawów brak. Tak samo podczas hamowania.
Łatwo je sprawdzić jak wjedziesz na kanał. Wystarczy że złapiesz półoś i poruszasz, pokręcisz jak będzie wyczuwalny luz to to.
Podobny temat : http://www.forum.alfaholicy.org/159_...pieszania.html
Mnie też zapewniali, że koła wyważone.... YEAH SURE... wyważyłem koła gdzie indziej i problem zniknął.
Łobuz który śmie się nazywać wulkanizatorem każde z kół wyważył mi nieprawidłowo. Stąd te drgania. Pozostaje mi namierzyć jeszcze ten dziwny dźwięk występujący podczas jazdy. Dzięki za zainteresowanie
Powiedz jeszcze co to za łobuz, co byśmy przypadkiem go nie odwiedzali!
A oto namiary na beznadziejną wulkanizację:
Pneuhage Serwis Opon Sp. z o.
Hetmańska 88
60-101 Poznań
Czy jak felgi są krzywe lekko, ale podczas wyważania nie marudził, żeby nie dało się ich wyważyć to też może drgać przy 100-120?
Opony założone od razu nówki Fulda.
Czy za niskie ciśnienie o 0,2 bara też może mieć wpływ?
Zależy na czym wyważał i czy się zna na rzeczy. Lekka krzywizna jest do ogarnięcia ale chyba lepiej wyprostować. Ja mam natomiast proste felgi, opony nówki i też bije. Już miałem psy wieszać na wulkanizatorze (wyważali 2 razy) gdy okazało się w innym zakładzie na profesjonalnej wyważarce, że jedna opona Dunlopa to bubel i ma spore bicie promieniowe boczne, Hunter od razu to wyłapał...Cytat:
Napisał kobe83