Printable View
Mam problem z osłoną "materiałową" która przykręcona jest pod deską od strony pasażera i wchodzi w taki "uchwyt" przy grodzi silnika. Niby jak wsadzę w ten uchwyt jest ok, ale jak ktoś siedzi, albo wjadę gdzieś na nierówności wysunie się i wypada i tak wisii...
Jest na to jakiś patent? Można by to przykleić ale jak przyjdzie się tam po coś dostać będzie lipa... Usunięcie tego przecież nie wychodzi w grę. Co byście poradzili bo to nie ładnie wygląda.
Ja u siebie na pewno bym nie kleił, bo jakbym później dostał się do filtra kabinowego :)
Musisz zobaczyć czy nie da rady w jakiś sposób dorobić elementu, który wchodzi w "uchwyt" tak jak to ująłeś :)
Przekułem igła z czarną nitka i przywiązałem do kabla czy uchwytu jakiegos, mało profesjonalnie ale działa i jak trzeba się dostać to nie szkoda niczego :)
Wybacz że się wtrące, kupie taką osłonę.
Wysłane za pomocą myśli z i9100
Z tego co wiem to filtr kabinowy jest w podszybiu ale moze po lifcie jest tam. Zrobiłem dwie dziurki i na tertytke skreciłem .
Cytat:
Napisał Tomulus
Nie może tylko na pewno :) W podszybiu nie ma nic. Osobiście wolałbym w podszybiu ze wzg. na dużo wygodniejszy dostęp :)
Uffff. ja mam w podszybiu.
Zawsze najtrudniejsze jest pierwsze podejście, wszystkie kolejne już są łatwiejsze ;) Grunt to pamiętać o kluczyku 5,5, bo 10 zawsze się gdzieś wala żeby odkręcić tą osłonę o której jest mowa w temacie :)Cytat:
Napisał Tomulus
Dobra, koniec OT
Moja jest przed FL więc i filtr mam w podszybiu, no ale nigdy nic nie wiadomo czy po coś tam nie trzeba będzie zajrzeć.
U mnie wygląda to tak że to wygłuszenie/wykładzinka wsuwa się tak jak by w ten uchwyt. Uchwyt już doginałem/ściskałem na maxa, myślę że problem tkwi w tej wykładzinie, zrobiła się elastyczna i się wysuwa.
A ten patencik z igłą dobre :) W czwartek coś pomodzę z tym bo jutro cały dzień w pracy.
Oczywiście inne sposoby też mile widziane :]
Spróbuj na opaski plastykowe pozaciskać, a jeśli wysuwa Ci się wykładzinka to zawsze możesz ją czymś usztywnić, np. coś podkleić do niej :)
No to ja się z tym nie cackałem.Wywaliłem to i już.
Po prostu odkręć tę blaszkę do której wchodzi osłona., przewierć ja i wszystko razem znituj. Montaż musisz tylko zaczynać od przykręcenia tej blaszki
zrobilem dokladnie tak samo. tertytke ogarnalem i nie mam z tym problemu.