Printable View
Przejrzałem już wiele tematów donośnie palącej się kontrolki, ale jeszcze nie znalazłem takiego samego przypadku jak mój.
Auto: Alfa Romeo 147 1,6 120 KM
Na komputerze wyświetla błąd sondy lambda. Wymienione obie sondy na nowe, błąd skasowany, za każdym razem pojawia się ponownie. Silnik pracuje dobrze, równo, nie widać żadnych nieprawidłowości.
Auto ma instalacje LPG, lecz zanim została ona zamontowana błąd też występował.
Gdzie szukać przyczyny?
Hm rozumiem że błąd dość szybko znika.
A dokładnie jaki błąd pokazuje? Jaki kod błędu?
Kto montuje instalację LPG na niesprawnym silniku????? Sondy są nowe uniwersalne czy nowe dedykowane? Może katalizator masz uszkodzony wtedy też będzie błąd sondy lambda.Cytat:
Napisał zelek31
- - - Updated - - -
Kto montuje instalację LPG na niesprawnym silniku????? Sondy są nowe uniwersalne czy nowe dedykowane? Może katalizator masz uszkodzony wtedy też będzie błąd sondy lambda.Cytat:
Napisał zelek31
Mam to samo na tym samym silniku z LPG.
Mam wydech przerobiony i to generuje błąd bo wydech ze sportowym katalizatorem przepalił sonde. Nie wymienilem jeszcze sondy a jest walnieta (post cat) sprawdzałem Unidiagiem. Błąd jaki kolega ma to pewnie p0141.
Mnie bardziej interesuje czy kontrolna generowana przez p0141 przełącza auto w tryb awaryjny ucinając moc. Nic takiego nie zauważyłem ale auto jest na pewno słabsze od serii o jakieś 10-20 KM (być może przepływomierz do wymiany).
Kontrolka pali się cały czas. Może faktycznie chodzi o katalizator. Jeśli chodzi o wydech to na pewno tłumik końcowy jest nieoryginalny tylko a'la tuningowy.
Zarejestrowane błędy:
1. mieszanka za bogata (błąd: P1177)
2. obwód grzałki sondy lambda (bank 1 czujnik 2) - usterka (błąd: P0141)
Będę bardzo wdzięczny za pomoc, bo naprawdę nie mam już pomysłu co może być nie tak.
Jeszcze jedna rzecz, podczas deszczu przy wjechaniu w dużą kałużę kontrolka zgasła na parę dni.
hahah:) musze swoim wjechać do jeziora - zniknie na stałe,Cytat:
Napisał zelek31
A tak na poważnie to sprawdź czy nowe sondy mają prawidłowe wskazania (jak to zrobić znajdziesz TU: http://www.forum.alfaholicy.org/147_...zo_proste.html )
jeżeli wskazania są ok to wszystko wskazywałoby na katalizator który daje błędny sygnał działającej sondzie i tu jest problem. Jeżeli sonda walnięta - ponownie - to może być problem zarówno z katalizatorem jak i z całym układem dolotowym i wydechowym bo coś ci "zjada" sondy za szybko. Przyjżyj się katalizatorowi moim zdaniem.
Byłem dzisiaj w ASO, powiedzieli mi że w tym modelu jest jeszcze 3 sonda (za katalizatorem), może tu szukac przyczyny?
To nie wiem jak nazywają pierwszą oraz drugą. Program pokazuje błąd lambda 2 (after cat) stąd wnioskuje numer sondy "2"
Kolego, widzę że mieszkasz niedaleko. Jesteś obeznany w temacie?
Szczerze to ani trochę tylko śledzę tematy osób które tu wymiatają w temacie (nie wiele rozumiejąc). Natomiast mam kabel i programy na laptopie którymi możemy się połączyć do Ciebie. Jestem codziennie w opolu w pracy z tym że dziś nie mam laptopa. Jak będziesz miał ochotę to daj znać to się wepniemy i sprawdzimy co jest grane:)Cytat:
Napisał zelek31
Miałem podobny problem zaraz po zamontowaniu LPG (STAG4). wyskakiwał błąd zbyt wysokiej mieszanki, można było go kasować a i tak się pojawiał. Było dobrze dwa lata... Po czym w trasie przy redukcji zonk, auto nie trzymało obrotów i nie chciało się wkręcić na więcej jak 2800. Mechanik do którego się dokulałem (bo jechać było można tylko jak by brakowało mocy) stwierdzał z początku, że to wina katalizatora. Okazało się inaczej, a komputer w ogóle tego nie wyświetlał. Przyczyna leżała w przepływomierzu. Może spróbować szukać tam winnego całego zamieszania. Mało tego po podłączaniu się pod kompa, gdy nie było jeszcze wiadomo że to przepływomierz sondy za kolektorem wydechowym i za katalizatorem jak by w ogóle nie pracowały, parametry które się wyświetlały stały w miejscu. Po wymianie usterki zaczęły normalnie funkcjonować.
miałem kiedyś podobny problem niestety u mnie był to katalizator, dodatkowo zapytam jaką masz instalacje. Bo przy mojej instalacji błąd lambdy się pokazywał powodu braku odczytu z manipulatora lambdy( co prawda tylko na gazie wyskakiwał ten błąd). Ewentualnie jeszcze jest jedna możliwość trochę mniej prawdopodobna ze ucieka gdzieś powietrze z filtra ja tak miałem ale najpierw mi walnęła przepływka 156
Zaczął bym od regulacji gazu sprawdzenie mieszanki.
potem katalizator ewentualnie