Jaka pojemność baku w Mito benzyna 1,4 ??

Witam , jak w temacie. Czy orientujecie się jaka jest pojemność baku w MiTo 1,4 benzyna ? Zaznaczam , że chodzi mi o realną ilość paliwa jaką udało Wam się zmieścić do baku.
Pytam , bo w katalogu podają jakieś 45 L . Natomiast mi już kilkakrotnie weszło 49 L.:confused: ( jak wyjechałem z salonu to ponad 51 weszło a lałem do trzeciego "strzału" pistoleta.)
Dodam , że na wskaźniku paliwa nie było jeszcze totalnego zera. Choć i to nie zawsze też musi znaczyć pustynię w baku. Jak miałem Megane I , to wskazówka opierała się już o bolec a jeszcze można było ze 130 km zrobić.
Oczywiście wiem , że nie należy jeździć długo na rezerwie ale tak dla świętego spokoju , jak kiedyś przyciśnie gdzieś na trasie to chciałbym wiedzieć ile jest jeszcze paliwa w baku.

Najwięcej nalałem około 44-45 litrów ale to już jeździłem prawie na oparach.

Pytanie czy dystrybutor pokazuje prawidłowo ;)

Cytat:

---

Napisał serial

Pytanie czy dystrybutor pokazuje prawidłowo

---

Nie no, takie historie to w PRL - u chyba były albo na zupełnie dzikich stacjach pod PGR-em. Tankuję na sprawdzonych stacjach (SHELL , Lotos, BP) trzy samochody.Zawsze się zgadza ilość zatankowanego/ zużytego paliwa.
Flar - napisałeś , że 44 , 45 L wlewałeś i to było już na oparach. No właśnie , a ja tankowałem 48 ,49 L i wskazówka nie była jeszcze na samym dnie. Na samym dole to była raz - jak z salonu wyjechała. A tam sprzedawca mówił , że tylko 2L wlewają do baku.
Chyba następnym razem kanisterek 5L wrzucę do auta jak już pustynia będzie i pojadę przetestować na własnej skórze:D

radzę nie opróżniać baku z paliwa do sucha bo może być problem z odpaleniem wozu ;)

A to dlaczego ? Przecież to nie sadzomiotacz. Pompa elektryczna powinna zassać paliwo bez problemu. A może się mylę ???

Cytat:

---

Napisał profit

A to dlaczego ? Przecież to nie sadzomiotacz. Pompa elektryczna powinna zassać paliwo bez problemu. A może się mylę ???

---

Chyba chodzi o ten syf w paliwem, który się na dnie zbiera... Lepiej nie ryzykować zapchania przewodów paliwowych.

Cytat:

---

Napisał profit

A to dlaczego ? Przecież to nie sadzomiotacz. Pompa elektryczna powinna zassać paliwo bez problemu. A może się mylę ???

---

to próbuj zobaczymy wynik:cool:

Cytat:

---

Napisał andkula

to próbuj zobaczymy wynik:cool:

---

Ja sprawdzałem. W Abarcie 500 SS, więc myślę, że spokojnie mogę tutaj pisać. Auto miało przejechane jakieś 50kkm. Oparów nie starczyło do stacji benzynowej. Od Wrocławskiego centrum (Rynek) jest zaskakująco dużo do najbliższej stacji... Bak wysuszyłem do cna (udało mi się dzięki temu zjechać ze środka ulicy). Po nalaniu 5 litrów paliwa, samochód ruszył bez jakichkolwiek problemów.

Co do baku, tam jest 35 litrów, ale mieści się więcej o przynajmniej 2 litry, bo niestety kilka razy udało mi się zatankować owe 35l. Pewnie do każdego auta wchodzi więcej niż podaje producent (mówię o tankowaniu do pierwszego, drugiego odbicia, nie pod korek!).


P.S. Ja się boję BP, jedyna stacja gdzie mi auto zatruli (i to na 98ultimate), już wolę Orlen.

Cytat:

---

Napisał profit

Witam , jak w temacie. Czy orientujecie się jaka jest pojemność baku w MiTo 1,4 benzyna ? Zaznaczam , że chodzi mi o realną ilość paliwa jaką udało Wam się zmieścić do baku.
Pytam , bo w katalogu podają jakieś 45 L . Natomiast mi już kilkakrotnie weszło 49 L.:confused: ( jak wyjechałem z salonu to ponad 51 weszło a lałem do trzeciego "strzału" pistoleta.)
Dodam , że na wskaźniku paliwa nie było jeszcze totalnego zera. Choć i to nie zawsze też musi znaczyć pustynię w baku. Jak miałem Megane I , to wskazówka opierała się już o bolec a jeszcze można było ze 130 km zrobić.
Oczywiście wiem , że nie należy jeździć długo na rezerwie ale tak dla świętego spokoju , jak kiedyś przyciśnie gdzieś na trasie to chciałbym wiedzieć ile jest jeszcze paliwa w baku.

---

Mi wchodzi 55-56L. Zawsze tankuję do oporu, że we wlewie widzę paliwo. Mito ma przegrodę paliwową, która pomieści 10-12L do 45L baku. Dlatego trochę jest "zabawy" podczas tankowania, bo pistolet wcześniej wybija i trzeba delikatnie dolewać paliwo. Dowiedziałem się o przegrodzie w serwisie jak o tym wspomniałem. Przynajmniej na trasie i spokojnej jeździe udało mi się przejechać na baku 660KM!!!

Cytat:

---

Napisał matek80

Mi wchodzi 55-56L. Zawsze tankuję do oporu, że we wlewie widzę paliwo. Mito ma przegrodę paliwową, która pomieści 10-12L do 45L baku. Dlatego trochę jest "zabawy" podczas tankowania, bo pistolet wcześniej wybija i trzeba delikatnie dolewać paliwo. Dowiedziałem się o przegrodzie w serwisie jak o tym wspomniałem. Przynajmniej na trasie i spokojnej jeździe udało mi się przejechać na baku 660KM!!!

---

Tule to w trasie robię na "normalnym" tankowaniu

Cytat:

---

Napisał Flar

Tule to w trasie robię na "normalnym" tankowaniu

---

Jest tylko mała różnica między Waszymi samochodami :crazy_pilot:

Cytat:

---

Napisał misiu_k

Jest tylko mała różnica między Waszymi samochodami :crazy_pilot:

---

Tak - na trasie to mocniejsze auto może mniej spalić :P Bo nie trzeba go tak deptać żeby cokolwiek wycisnąć ;)

profit jak tam sprawdziłeś bak bo coś cicho :confused:

Ostatnio miałem dużo innych zajęć a i żonka mało jeździła Alfą to i nie było okazji. Ale miałem inną zabawną historię. Wracając w ostatni piątek z Gdańska (koncert J.Lo) rozpędziłem się i zanim zdążyłem się zorientować , znalazłem się na wylocie na A1 w kierunku Torunia. Oczywiście w planach miało być najpierw tankowanie na fulla przed powrotem do domu i jakaś kawka na stacji benzynowej. Z racji tego , że jechaliśmy Scenic-iem , komputer podaje zużyte aktualnie paliwo. Czyli szybki rzut oka na wskazania z kompa i wyszło , że spalone paliwo to 56,8 L a bak ma 60 L ! Nadmienię , że mijaliśmy właśnie znak z info , że do najbliższej i chyba jedynej stacji było 46 km. No i byliśmy już za bramkami do opłat. Sytuacja wyglądała tak : Autostrada A1, dozwolona prędkość 140km/h a my jedziemy 90 i zaczynamy liczyć każdy cm sześcienny spalonego paliwa:cool:. Jak się okazało dojechaliśmy spokojnie a w baku było jeszcze około 5 L. Uff! Dodam jeszcze , że w drodze do Gdańska trochę upuściliśmy paliwa jadąc pierwszy raz nową autostradą. Jazda z prędkością 180 km/h kosztowała nas jakieś 23,5 L /100km. Przy 140 było to już "tylko" około 11-12L. No cóż , nie od dzisiaj wiadomo , że szybka jazda kosztuje o wiele więcej a czasu wcale dużo nie zaoszczędzimy.

Cytat:

---

Napisał Flar

Tule to w trasie robię na "normalnym" tankowaniu

---

Tylko że Ty masz kosiarkę do trawy, a u mnie jest o 100KM więcej.

Cytat:

---

Napisał matek80

Tylko że Ty masz kosiarkę do trawy, a u mnie jest o 100KM więcej.

---

Sądzę że przy prędkościach autostradowych to mój pali wiecej niż Twój :|

Witam ,witam :D no i podaję mój nowy rekord : wczoraj zatankowałem ( na SHELL - u we Wrocławiu ) uwaga - 54,55 L. Jak na 45 L baku to całkiem niezły zapas. Sądzę , że jeszcze ze 2L było w baku. Dodam tylko , że Pan ze stacji SHELL już trochę dziwnie na mnie zerkał jak 10 min tankowałem samochód :o. Czekam na śmiałka , który przekroczy ten wynik i wleje więcej do baku.
Pozdrawiam.

- - - Updated - - -

... faktycznie bak ( kształt i odpowietrzenie) w MiTo nie jest zbyt udany. Pistolet odbił już przy wlanych 43 L. Dalej to już było żmudne dolewanie litr po litrze. Ale w sumie dobrze wiedzieć ile do baku wejdzie na maxa , szczególnie jak gdzieś dalej planujemy jechać.

No i jest nowy wynik : wczoraj zatankowałem 55,6 L ( stacja i dystrybutor ten sam). Sądzę , że w baku może z 1 litr zostało ale pewności nie mam. Zdziwiło mnie trochę zużycie paliwa : 8,8 L w mieście ? Trochę dużo jak na taki silniczek. Po mieście na jednym baku zrobiłem 630 km.

Czytam o tych Waszych rekordach w tankowaniach pod korek, i włos mi się jeży na głowie. Czy naprawdę takimi tankowaniami chcecie sobie narobić problemów?

A niby jakich problemów ??? Jeszcze nie słyszałem , że jak komuś zabraknie paliwa w benzynie to jakieś konsekwencje poważne będą. Co najwyżej pompa paliwa padnie i tyle.
A jak mam sprawdzić ile faktycznie do baku wejdzie ?
Poza tym bez ryzyka niema zabawy - jak głosi przysłowie ;)

Ja dzisiaj zalałem 42l paliwa (do pierwszego odbicia).
Dystans 620km z czego 440km trasa > reszta miasto.
Gdybym nie przejechał po mieście 180km to jestem aż ciekawy ile mógłbym przejechać na baku.
(na samym mieście za nim wyruszyłem w trasę miałem spalanie 9,5l)
Panowie nie radzę dobijać zbiornika na maksa ile się da. Zbiornik zawsze ma większą pojemność w celu zapewnienia bezpieczeństwa (więcej można znaleźć informacji na necie).