Printable View
Moje uszanowanie.
Dzisiaj uszkodzeniu mi uległ kolektor ssący. Niedopalony gaz rozpieprzył go w pół. Teraz pytanie, jaki kolektor kupić? czy od 1.6 tak jak mam, czy przypasuje od 1.8/2.0L TS
Tak on wygląda. Może ktoś z was koleżanki, koledzy posiada taki z rozbitej Alfy i chciałby sprzedać? Na alledrogo są od 25,00 PLN w górę, ale to czort wie w jakim stanie :(
Załącznik 67588 Załącznik 67591 Załącznik 67590 Załącznik 67589
Artur
Z taką wersją gazu co masz w opisie to bardzo ciekawa sprawa, że do tej sytuacji doszło.
Ktoś w Holandii przy tym łapska dotykał bo kolektor od dołu nie był przykręcony, trzymał się tylko na rurach ssących :/ Z instalacji gazowej nic do niego nie wchodzi, wtryski gazu są zamontowane do dolnej listwy. Jeśli ktoś ma taki sam kolektor i jest mu zbędny proszę pisać. Bez auta jak bez ręki :(
Ja kiedyś miałem podobnie rozwalony po pierwszym wybuchu LPG i wtedy to go skleiłem klejem epoksydowym 2 składnikowym i było OK.
Ale jak za drugim wybuchem rozwliło mi ścianki to już musiałem wymienić.
Jeśli nie zamierzasz podjąć próby klejenia to musisz kupować tylko od 1,6 bo 1,8 i 2,0 mają inną konstrukcję - w tamtych silnikach jest zmienna dlugość dolotu realizowana tzw. zaworem dwukomorowym.
Dzięki SG0240
Czyli ten podejdzie - http://moto.allegro.pl/kolektor-ssac...596029981.html zdaje sie jest taki sam jak mój wystrzelony, lub ten - http://moto.allegro.pl/kolektor-ssac...559829692.html i chyba tego zakupię. Chyba, że ktoś z szanownych kolegów posiada takowy na sprzedaż jak z drugiego linku.
a zdarzają ci sie jeszcze wybuchy kolektora?
Z tego co widzę to powinny być dobre, bo nie mają zaworu dwukomorowego (taka gruszka z boku), który występuje w wersji 1,8 i 2,0.
Ja zmieniłem sobie kolektor na metalowy - dostosowałem z AR 145 1,4 TS z klapą upustową własnej roboty, więc nawet jakby był wybuch, to mu nic nie będzie.
Ale generalnie wybuchy zostały opanowane, bo powodem była zbyt uboga mieszanka spowodowana niewłaściwą pracą silnika krokowego LPG - ja mam jeszcze instalację starego typu, tzw. drugiej generacji.
A nie chcesz spróbować klejenia tego swojego kolektora - bo widzę, że ładnie go rozdzieliło tylko na złożeniu.
Ok dziękuję za odpowiedź.
Raczej kupię używkę. Ten jest już po przejściach, brak kilku uchwytów itp.
a od 145 tak jak piszesz, metalowy podejdzie bez przerabiania?
Taki to jest solidny :) - http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-14...552964931.html
Niestety, nie podejdzie bez poważnych przeróbek - podstawowy problem to średnice zewnętrzne baranów - sa mniejsze niż w plastikowym oraz inne mocowanie do silnika.
Ok. Tak więc zamawiam oryginalny do mojej. Dzięki raz jeszcze za pomoc.Cytat:
Napisał SG0240
A jeśli wolno spytać - masz LPG z wtryskiem gazu ?
Czy wiesz, co było powodem wybuchu ?
Bezpośredni wtrysk gazu w fazie ciekłej (LPI).
Niestety nie wiem co było powodem wysadzenia kolektora. Wcześniej dwa razy wysadził, ale wytarczyło założyć kolektor na rury ssące i wszystko grało a teraz niestety rozpieprzyło go :/
No to po wymianie kolektora trzeba jeździć tylko na benzynie, dopóki gazownik nie zrobi Ci porządku z tą instalacją.
Zwykle przyczyną takich sensacji jest lejący wtryskiwacz, ale różnie to bywa - moze być też coś z zapłonem (swiece,kable WN)- w każdym razie jesteś kolejnym użytkownikiem instalacji z wtryskiem, któremu rozwaliło kolektor.
A gazownicy twierdzą, że wtrysk LPG nie ma prawa strzelić.
Jest jeszcze jedna opcja kolektor ze 145/146 TI - tam siedzial 2.0 z metalowym kolektorem jak w mniejszych TSach i przekroje ma napewno dostosowane do tej pojemności.http://allegro.pl/alfa-romeo-146-kol...549452018.html
Cytat:
Napisał SG0240
Ten gazownik od instalacji VIALLE, którego znam potrafi tylko kasować. Ostatnio byłem u niego dosłownie nic nie zrobił a 100 PLN skasował. Nie wiedział nawet gdzie jest (jakiś) emulator odpowiedzialny za coś w instalacji gazowej.
Pewnie też trzeba by przerabiać mocowania oraz rozwiązać problem zaworka zwrotnego dla przepływu powietrza dodatkowego, ale powinien pasować.Cytat:
Napisał Teddy84
Nie wiem tylko, czy te metalowe miały jakieś rozwiązania dotyczące zmiennych długości dolotu.
- - - Updated - - -
Na szczęście gazowników jest dużo, tylko - niestety - trudno trafić na kogoś kumatego.Cytat:
Napisał ArturR_1975
Tutaj jest fajny, ale czy będzie pasił? http://allegro.pl/alfa-romeo-146-1-4...537870676.html
a może ten?
http://allegro.pl/alfa-romeo-166-156...558488171.html
Cytat:
Napisał ArturR_1975
Dałem Ci dedykowany do 2.0 :) wiec co jest fajniejszego w tym od 1.4 :).
Nie chce przekłamania jakiegoś tu zrobić ale zdaję się gdzieś kiedyś czytałem że przeróbek nie ma za dużo musiałbym przeszukać forum. No i zmiennej długości kolektora brak pewnie dlatego różnica w osiągach tych jednostek w wersji z metalową pokrywą zaworów.Cytat:
Pewnie też trzeba by przerabiać mocowania oraz rozwiązać problem zaworka zwrotnego dla przepływu powietrza dodatkowego, ale powinien pasować.
Nie wiem tylko, czy te metalowe miały jakieś rozwiązania dotyczące zmiennych długości dolotu.
Edit:
Tak na szybko http://www.forum.alfaholicy.org/156/...laczego-3.html tu gośc miał jakaś wydumke i to w polifcie więc dać się da. Widze ze SG0240 interesowałeś się tym tematem - udało wam się coś wtedy końcowo ustalić ??
Był czas, że zamieniano te kolektory, a nawet byli producenci kolektorów metalowych do różnych marek samochodów, które wstawiano zamiast plastikowych.
Ale to było dawno, kiedy nie było wtrysku LPG i zakładano instalacje I i II generacji.
Teraz już raczej nikt się w to nie bawi.
Natomiast na pewno łatwiej byłoby dostosować kolektor metalowy z AR 145 i 146 od silników 1,6 lub 2,0.
Ja akurat, kiedy miałem awarię, musiałem działać dość szybko, więc kupiłem to co było pod ręką, czyli kolektor metalowy z silnika 1,4 i go dostosowałem.
Tak więc zostaje mi kupić plastikowy ponieważ u mnie w mieście nie ma nikogo kto by sie tym zajął (dostosował) do mojego silnika. :/
Jeśli sam nie bawisz się w takie rzeczy to faktycznie najlepiej będzie, jak kupisz plastik i znajdziesz fachowca, który zrobi porządek z tą instalacją.
Poza tym nawet w metalu strzały mogą być niebezpieczne bo wtedy metal wytrzymuje, ale rozrywa inne elementy dolotu i może też uszkodzić kosztowny przepływomierz, więc w kazdym przypadku instalacja musi być sprawna.
Napisz co trzeba zrobić aby metalowy załozyć. Ocenię moje umiejętności i się zastanowię.
Zakładając, że masz kolektor z właściwym rozstawem i właściwymi średnicami baranów, trzeba rozwiązać problem mocowania do silnika - od spodu są 2 śruby, więc jesli rozstaw nie będzie pasował to trzeba od spodu przykręcić płaskownik do istniejacych otworów w kolektorze, a w płaskowniku wywiercić otwory w odpowiednim rozstawie i np. przyspawać w tym miejscu nakrętki, żeby można było wkręcić śruby.
No i jeśli nie będzie zaworka zwrotnego to trzeba gdzieś kupić lub zrobić we własnym zakresie zaworek zwrotny, który trzeba umieścić na przewodzie gumowym i połaczyć go z kolektorem i króćcem wychodzącym z pokrywy zaworów. No i jeśli zaworek zwrotny nie będzie miał własnej regulacji to przed zaworkiem trzeba wstawić inny zawór do regulacji ilości powietrza dodatkowego.
Dzięki za odp.
Kupiłem plastikowy łącznie za 108,00 PLN. Dzisiaj zadzwonię do gazownika z Bydgoszczy i niech mi odpowie na kilka pytań w końcu między innymi po to on jest.
Zdemontuję później wtryskiwacze gazowe i je wyczyszczę upaprane są zdrowo olejem i innym syfem.
- - - Updated - - -
Stary kolektor skleję żywicą epoksydową i jeszcze posłuży.
nic do kolektora od gazu niedochodzi ??nawet taki cienki wezyk z reduktora do kolek.????bo umnie dochodził i awaria reduktora spowodowała wybuch
Zdemontowałem krótszy dolot za kolektorem i przyznać muszę, że Vialle ma łeb!! Wtryskiwacze gazu są zaraz przy wtryskach benzynowych. Kapitalnie to wymyślili.
Później zapodam fotki jak to u mnie wygląda.
Zauważyłem, że wtryskiwacze są lekko luźne. Z zewnątrz kolektora (krótkiego) zaleję je żywicą epoksydową dookoła i będą na sztywno. Nowy kolektor dolotowy będę miał we wtorek to do tego czasu ładnie wszystko wyschnie.
- - - Updated - - -
W tej wersji instalacji nie ma reduktora, jest natomiast rozdzielacz. To jest wtrysk w fazie ciekłej a więc gdzie tam reduktor? Zastanawiam się dlaczego dochodziło do wybuchów skoro dysze wtryskiwaczy gazu są ustawione wprost na zawory :/ Tłumacze sobie to tym, że mogły się poluzować, przekręcić i tryskało w kolektor.Cytat:
Napisał szkodnik
Teraz pytanie: czy żywica epoksydowa nie koliduje z benzyną i gazem?
Załącznik 67719
Ciotka google mówi, że epoksyd nie jest rozpuszczalny więc zabieram się do dzieła.
Właśnie zaklejam dziury w swojej podłodze żywicą i na puszcze jest napisane, ze jest odporna min. na benzynę i oleje. O gazie nie napisali, ale myślę, że spokojnie wytrzyma. Tylko jest jeden problem - żywica wytrzymuje do 80 st. C, a kolektor może mieć większą temperaturę.
A co dprzyczyny to możesz mieć tzw. lejący wtryskiwacz - wtedy masz przez chwilę mieszankę Pb z LPG, a taka mieszanka trudno się zapala i może być powodem wybuchu - podobnie jak to dzieje się w przypadku mieszanki ubogiej.
Teraz już schnie :) 24/h do utwardzenia i 7 dni do całkowitego stwardnienia. Nie spieszy mi się i tak auto uziemione :/ a kolektor będzie we wtorek lub środę, ale licze na wtorek.
Tak to wygląda po wyschnięciu. Co prawda całkowitą twardość osiągnie za 6 dni, ale już nie można poruszyć dyszami wtryskiwaczy :)
Załącznik 67849 Załącznik 67850
Kolektor założony. Alfa odpaliła od kopa. Silnik pracuje równo na benzynie jak i na gazie ;) Natomiast pojawił się inny problem, ale to już w kolejnym moim temacie.
Pytanie odnośnie przewodów elektrycznych pod kolektorem dolotowym. Silnik 2.0 JTS Wyciągałem plastikowy kolektor dolotowy aby dostać się do wtryskiwaczy. Obok złączy wtryskiwaczy znalazłem niepodłączoną do niczego czarną wtyczkę, dwa przewody żółto-czarny GN i szaro-czarny HN. Wie ktoś do czego ta wtyczka? Mam wrażenie, że w moim przypadku ktoś wcześniej rozbierał dolotowy i narobił kaszany.