czy to DWUMASA???poradzcie!!

witam,wiem ze tematów bylo sporo ale jakoś nie znalazłem zbliżonego do mojego przypadku:(.A wiec tak oto co sie stało,jakieś 2 miechy temu rozleciała mi sie spreżynka pod pedałem sprzegła,ale poczytałem i chłopaki pisali ,że raczej można jezdzic bo oni też tak mieli i sie nic nie działo wiec ok.Ale od jakiegoś miesiaca zaczeło mi strasznie kiepsko łapac sprzegło na wcisnietym na maxa pedale i tak ciezko bylo bieg wrzucać,pojawiło sie pulsowanie jednostajne na pedale sprzegła,a teraz nawet jak wrzucałem bieg i sprzegło wcisniete było to i tak alfa chciała delikatnie jechać :(,a wczoraj usłyszałem po wcisnieciu sprzegła takie tęęłł w okolicach silnika sprzegło zrobiło sie leciutkie,oczywiscie pedał nie opadł ani centymetr,ale ani nieda rady biegu wrzucic ani wysprzeglic,aha no i jak jezdziłem to nie slizgało wczesniej jak dostawała gazu to szła jak szalona,teraz jak jakos dojechalem do mechaniora to jak mi sie udało 4 wsadzic to tez sie rozpedzała normalnie,no ale masakra jest,autko 156 1.9 jtd 105km,265tyś km.zrobione 1999r.z góry dziekuje za jakies porady.

Zaczynając od najtańszej możliwości: układ sterowania sprzęgłem mógł się rozszczelnić. Albo pompa, albo wysprzęglik, albo przewody po drodze.

Po prostu sprzęgło ci sie , rozleciało, a dwumas oglądniesz po demontażu ale pewnie ok,wiem zaraz sie znajda tacy że sprzęgło trzeba z dwumasem wymieniać ale ja sie z tym nie zgadzam:)

Ja tez stawiam,że sprzęło powiedziało amen valeo wyrwiesz za ok 500zł ale najpierw zobacz jak kolega mac!ek pisze zobacz wysprzęglik itd.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał bonzaj

Po prostu sprzęgło ci sie , rozleciało, a dwumas oglądniesz po demontażu ale pewnie ok,wiem zaraz sie znajda tacy że sprzęgło trzeba z dwumasem wymieniać ale ja sie z tym nie zgadzam:)

---

Jeśli dwumas jest dobry to każdy zrobi jak uwaza jeśli zamierza bella smigac jeszcze dlugo o warto wymienic ja w swojej pierwszej wymieniałem sprzeglo przy przebiegu 253tyś. dwumas był ok wiec go nie ruszalem

Dwumas się najlepiej diagnozuje podczas przyspieszania z niskich obrotów i zmiany biegu. Jeśli szarpie autem lub są wibracje to sprawa jasna. Mi to wygląda na łożysko lub docisk sprzęgła. Swoją drogą skoro sprężynka przy pedale ma być to kto wymyślił, że można bez konsekwencji jej nie zakładać...?! Takie coś można na forum lub allegro za 10-20 zł kupić i wszystko jest, jak należy.

ok pocieszające informacje,co do dwumasy,no nie było zadnych szarpań przy przyszpieszaniu,też licze ze nie dwumasa jutro mechanior bedzie rozbierał wiec zobaczymy,jak bedzie w dobrym stanie to nie bede zmieniał,zobaczymy dam znac,i dziekuje za podpowiedzi

mialem podobnie.... tarcze docisku i wysprzęglik...

Cytat:

---

Napisał bonzaj

Po prostu sprzęgło ci sie , rozleciało, a dwumas oglądniesz po demontażu ale pewnie ok,wiem zaraz sie znajda tacy że sprzęgło trzeba z dwumasem wymieniać ale ja sie z tym nie zgadzam:)

---

i tez sie z tym nie zgadzam !

jestem już po wymianie,a wiec padło sprzegło,wiec wymienilismy komplecik Valeo,dwumasa jeszcze wmiare zdrowa tak stwierdził mechanik.Robocizna 400pln.-duzo,mało czy tak wsam raz?

No to fajnie, że tak się skończyło, a robocizna myślę, że w sam raz.

jestem już po wymianie,a wiec padło sprzegło,wiec wymienilismy komplecik Valeo,dwumasa jeszcze wmiare zdrowa tak stwierdził mechanik.Robocizna 400pln.-duzo,mało czy tak wsam raz?

robocizna w sam raz

gumy na stabilizatorze i uszczelniacz wału wymieniłeś?