Zabójstwo sondy??!!

Witam wszystkich.Mam problem z wolnymi obrotami;/. Mianowicie chodzi o to ze w sobote robilem z kumplem przy wydechu tylko ze przeszkadzala nam sonda ktora nie chciala sie wykrecic;/ Kumpel lekko podgrzal gniazdo palnikiem i pieknie sie odkrecila tylko ze potem jego tata chwycil ja za kabel i dal to wody w wiadrze;/ niezdazylismy zareagowac.Teraz jechalem sobie bella i jak chwile popracuje na wolnych do zaczyna kulec i na Lpg i na Pb;/ Powiedzcie mi czy padla sonda?? Dodam ze autko normalnie wkreca sie na obroty itd. Z gory dziekuje!

Tata kolegi prawdziwy mechanik widzę;)
Po takim zabiegu studzenia mogła ulec uszkodzeniu. Nie mam V6 ale na logikę myślę że na dobre jej to nie wyszło, a gdy przed owym wykręceniem wszystko było o.k to jestem tego nawet pewien.Ala niech wypowie się ktoś dla potwierdzenia :).

Tak trudno podłączyć kabel i sprawdzić? Przecież nie zgadniemy tego :) aczkolwiek nagroda jobla się należy dla tego co traktuje sondę palnikiem i jeszcze wrzuca do wiadra z wodą:sarcastic:
Sonda pracuje od 300 stopni. Ginie w 800 :) a szok termiczny załatwia na amen ceramikę :)
Aczkolwiek tak jak napisałem. Podłącz kabel i sprawdź. To żadna filozofia.

Ok dzieki zaraz jade pod kompa:)

Dobre hihi.Kupuj nową i nie szukaj kabla.Sondę na 100% szlag trafił po tym zabiegu.

Cytat:

---

Napisał KwachuGSE

Kumpel lekko podgrzal gniazdo palnikiem

jego tata chwycil ja za kabel i dal to wody w wiadrze

---

adams family ?
czy jak to tam ?

pozdrów ich kwachu

:jester:

Skoro LEKKO podgrzał to ten zabieg akurat mogła przeżyć, ale o hartowaniu sondy nie słyszałem jeszcze :) Niemniej jak już musiał to było podgrzewać gniazdo. Ja musiałem gniazdo pociąć, żeby wyjąć sondę bez zniszczenia.

Oj bocian zebys wiedzial a ten gosc co ja wsadzil do tej wody to mechanik:) Widzielismy co robil ale bylo juz za pozno jak powiedzielismy nie rob tego to sonda juz byla w wodzie i jeblo tylko para;/.Na kompie wyszlo ze sonda wogole nie zyje tak wiec czeka mnie niechciany i niepotrzebny wydatek;/ Kur...!!!

No cóż..... :) takiemu mechanikowi to kup kulę i powiedz mu żeby narożników szukał.

Cytat:

---

Napisał marek230482

No cóż..... :) takiemu mechanikowi to kup kulę i powiedz mu żeby narożników szukał.

---

E. Zepsuje tę kulę pewnie. O ile nie zgubi :D

Cytat:

---

Napisał jacek83

Tata kolegi prawdziwy mechanik widzę;)

---

MEchanik ale od koni:D czyli kowal:)
Może on myślał ,że podkowe "kuniowi" zakłąda :sarcastic:

No nie wiem co on myslal ale dal czadu;/ Chlopaki a od tej sondy zepsutej teraz moze samochod gorzej sie zbierac??? czy tylko mam takie dziwne wrazenie?;/ bo juz mam takie nerwy ze nie potrafie realnie myslec;/

W oparciu o sondę ECU robi korekty czasów wtryskiwaczy na cylindrach, więc tak, samochód może się słabiej zbierać.

Cytat:

---

Napisał feecle

W oparciu o sondę ECU robi korekty czasów wtryskiwaczy na cylindrach, więc tak, samochód może się słabiej zbierać.

---

Dzieki;)

Witam.Panowie mam pytanie.Zalozylem wlasnie dzisiaj sonde niestety uzywke ale org bo nie mialem teraz kasy na nowa.No i odpalam samochod i tez troszke dalej obroty kuleja;/.Samochod pracowal okolo 3 minut na wolnych obrotach.Moze trzeba pojezdzic zeby ta sonda sie zgrala czy co??? Bo tamta stara mialem calkowicie wypieta tak poradzil mi mechanik ze bedzie lepiej niz na podpietej zesputej.Prosze o jakies podpowiedzi! Z gory dziekuje

- - - Updated - - -

Dodam ze odpialem + od aku na chwilke tylko,nie wiem czy dobrze zrobilem?

Odłącz na kilka minut akumulator. Podłącz. Kluczyk w pozycji MAR na 90 sekund, nie odpalaj, nie dotykaj pedału przyspieszenia. Potem kluczyk w pozycji 0 na 15 sekund. Następnie odpal silnik i zostaw aż osiągnie temperaturę roboczą.

Warto sprawdzić jaki sygnał podaje sonda. W końcu to używka.

aha wlasnie tak zrobilem tylko ze po 60 sekund na zaplonie i bez i jest duzo lepiej jutro zobacze jak jezdzi pozdrawiam

- - - Updated - - -

A jeszcze jedna pytanko ta adaptacje trzeba przeprowadzic na zimnym motorze czy nie ma to znaczenia?

Podłącz kompa i sprawdź tą sondę bo może taką samą padakę założyłeś :P

a jak będziesz kupywał nową to z Boscha...
Kosztuje jakieś 250zł więc tragedii nie ma.