Printable View
Witam.
Mam do was pytanko, czy dziurawy, stary wydech ma wplyw na moc w naszych bellach?
Ostatnio zauwazylem buczenie miedzy srodkowym a tylnym tlumikiem i autko przy 6000 obratach traci moc. Podobnie mialem jak mi sie tlumiki rozlaczyly. Buczenie straszne a przy wciskaniu gazu tragedia, bardzo wolno przyspiszala moja alficzka. Czy to normalne?
Pozdr.
Tak to ma jakiś wpływ na moc silnika,lepiej wspawaj w dziurę nową blachę lub wymień cały wydech i będzie po kłopocie. Nie jestem pewien,ale może ktoś mnie sprostuje to może też być przez sonde lambda,ktora wysyła złe dane do komputera silnika i tylko wystarczy zniwelować dziury w wydechu....
Według mojego mechanika dziurawy układ ma wpływ na moc. Mówił mi coś o sprężaniu gazów ale go niedokładnie słuchałem bo miał na półce układ Superspinta (do Alfy jego żony) i to mnie bardziej interesowało.
Gdy masz wydech uszkodzony to sonda lambda może źle działać - nie może w takiej sytuacji szybko reagować na zmiany i dlatego komp źle dobiera proporcje paliwa, skutkiem czego jest spadek mocy. Gdyby całkowicie nie działała to system powinien przejść w tryb awaryjny (a tego chyba nie masz), a tak to komp pracuje w oparciu o błędne dane. Tak sobie to wyobrażam...
Inna sprawa to świece i filtry lub uszkodzony katalizator. Tylko przy katalizatorze to chyba oprócz spadku mocy jest gorsze przyspieszenie, nierówna praca silnika i drgania na biegu jałowym.
Ja bym wymieniła na początek tłumiki – środkowy i tylny (na pewno obłażą) – myślę, że już pora, sprawdziła świece i filtry (jeśli tego nie robiłeś). Miałam podobnie – tylko spadek mocy, żadnych innych objawów i pomogło. Ale pewnie mi nie uwierzysz… Może, więc ktoś potwierdzi…znaczy mechanik
Pozdrawiam
Sprawdzilem wydech i koncowy jest do wymiany. Od nowosci nie wymieniany. Plachty rdzy mozna zdejmowac z tego tlumika. Zakupilem nowke i w sobote wymiana :D
Pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi:)
dziura przed tylnym tłumikiem owszem wpłynie na moc auta ale tylko pozytywnie! pracy lambdy w tym wypadku pozostaje bez zmian bo najblizsza jest na kacie. spadku mocy nie można tłumaczyć nieszczelnym wydechem. Inna sprawą jest stan wczesnijeszych elementów ,skoro srodkowy jest juz wyeksploatowany ta mozna byloby na odległośc przypuszczać ze i kat moze juz dogorywać( choć troche to naciagana teoria).
Czy w 156 2,5 jest taki sam tłumik jak w 166 czy to zupełnie inna konstrukcja?jesli podobny prosiłbym Cie o przesłanie jakiegoś zdjecia nowego tłumiczka i jego ceny jesli oczywiscie to nie kłopot pozdrawiam
Właściwie to pytam z ciekawości, bo Rafik już trafił do fachowców...
No, ale gdy spaliny zbyt szybko opuszczają układ wydechowy to sonda nie osiąga optymalnej temperatury pracy, a wtedy chyba może być spadek mocy. Z założenia jest to układ i każdy jego element powinien grać w jednej drużynie. Nie wydaje mi się logiczne, żeby dziura w jednym zwiększała moc a drugim zmniejszała, bo wtedy mogłoby się okazać, że w ogóle jeden z tych elementów jest zbędny. Z założenia cały układ powinien być szczelny.
Jeśli coś kręcę to proszę o poprawki i małe szkolenie.
:)
jak dla mnie trochę się zagalopowałeś. Dziura w żadnym nie zwikszy mocy bo tak jak napisałes, elementy wydechu stanowią one całość która ze sobą współgra. Natmiast nie wszystkie elementy wydechu sa niezbedne. Można wyliczyć wydech np pod wydech na jednym i na 3 tłumikach.
To prawda, jak jest nieszczelnosc to jest dlawienie i spadek mocy, zreszta powyzej pisalem jak mi sie tlumiki rozlaczyly. W vectrze po wyjeciu katalizatora, fura zaczela gorzej chodzic, dusic sie troszeczke. Byl juz inny przeplyw spalin i nie powiem jak smierdzialo:(((
Pozdr.
Odgrzeję starego kotleta zamiast zakładać kolejny temat...
W wolnej chwili szykuję się do wymiany całego wydechu (aktualnie mam wspawaną rurkę zamiast kata, całość brzęczy jak polonez przy wyższych obrotach).
Kupiłem następujący sprzęt:
- rura przednia (portki & plecionka)
- zamiennik katalizatora
- rura środkowa
- tłumik końcowy
- uszczelki
Mam małą zagwostkę z połączeniem rury środkowej z katalizatorem. Montował ktoś to? Złącze wygląda bardzo specyficznie, tak jakby jedno miało wchodzić w drugie i potem miało być połączone śrubami, z tym że nie mieści się. Trzeba odginać jakoś tą kryzę przy katalizatorze? Pytam tak na wszelki wypadek bo jestem zielony a może ktoś kojarzy o co chodzi z tym połączeniem?