Wymiana gum na poliuretan w tylu i koła się bardziej rozjechały

witam dopiero odebrałem auto od mechaniora i się tak wkur... że aż ręce mi opadły.
problem, że koła mi z tyłu stoją tak /-|. już opisywałem, więc zakupiłem poliuretan strongflexa 4szt.w dolny wahacz do tego lemforder w zwrotnice, 2szt. zostało założone i koła stoją teraz tak /-\ z tym, że jeszcze mocniej jak było.
zetki dobre, banany też, jedynie tulejki dolnego mocowania amora są trochę zużyte, a i zbieżności jeszcze nie ustawiłem ale myślę że nie ma to nic do rzeczy. podpowiedzcie gdzie tkwi feler bo osiwieje normalnie. z góry dziękuje za porady

Po pierwsze oddałeś partaczą auto, nie ma tak że jest gorzej niż przed wymianą, kat pochylenia musisz ustawić no i całą gemetrię. Druga sprawa może tylko powiedzieli że wymienili tuleje zwrotnicy a wcale tego nie zrobili.

Miesiąc temu wymieniałem tuleje zwrotnicy oraz tuleje dolnego wahacza na poliuretanowe. Po robocie ustawiona geometria i negatyw zniknął.

Cytat:

---

Napisał feecle

Miesiąc temu wymieniałem tuleje zwrotnicy oraz tuleje dolnego wahacza na poliuretanowe. Po robocie ustawiona geometria i negatyw zniknął.

---

czyli normalny rozwój sprawy, tak jak być powinno. Tym bardziej że kolega wymienił banana który także ściąga dół. Chyba że poszedł jakiś mocno przegięty kitajski wynalazek???

nie partaczom robią moje samochody od 7 lat. jeżeli sam nie mam czasu dokonac naprawy stawiam do nich i nigdy nie ma problemów. części kupiłem sam i to co kupiłem to zamontowano. sam widziałem będąc pod autem. nie widzę sensu wydawania kasy na zbieżnośc skoro koła leżą i nie ma efektu po naprawie. kąt pochylenia z tego co wiem można ustawic tylko mocowaniem banana, ale aż tyle ile trzeba u mnie to tam tyle regulacji niema. bananów i zetek nie wymieniałem siedzą ori

skoro wymienili a koła leżą to co się stało??? Bananem nic nie wyregulujesz to jest górny wahacz i tyle. A możesz zrobić zdjęcie? I tak coś mi tu śmierdzi kolego.....niestety partactwem. Skoro mówisz że brakuje regulacji katów to może nie przykręcili kół i oparli je przy piastach....Przepraszam nie zrozum mnie źle nie wyobrażam sobie tego:confused:
były przypadki u chłopaków z forum że były delikatnie pochylone po wymianie całego zawiasu ale nigdy że może brakować regulacji!!

dziś z rana zajechałem do mechaniorów aby na szybkiego obadac co i jak, okazało się że:
-tuleje w zwrotnicy wymienione choc stare nie były mocno zużyte ale mniejsza w to,
-przednie tuleje wahacza są w bardzo dobrym stanie więc nie wymieniali zostały ori gumowe,
-tylne tuleje wahacza te pływające były zużyte więc tylko tam wsadzili poliuretan z tym że wsadzili tuleje które miały byc na przód bo te na tył są za luzne, na stronie strongflexa sprawdzałem dopiero tuleja tylna ma 52mm zewnętrznej a moje stare maja 53mm także już nie wiem czy tuleje trefne czy takie luzne mają byc??

więc kolego jacek83 pomóż koledze i podziel się wiedzą którymi elementami ustawic w tym aucie kąt pochylenia koła tylnego skoro mówisz że bananem nic nie wyreguluje

Nie ma regulacji kąta nachylenia. Po poskładaniu wszystkiego koła mają stać prawie prosto i już. Być może złożyli te tuleje jakimś sposobem bez tulejki metalowej która powinna być w środku poliuretanowej.

Cytat:

---

Napisał Numberuno

Nie ma regulacji kąta nachylenia. Po poskładaniu wszystkiego koła mają stać prawie prosto i już. Być może złożyli te tuleje jakimś sposobem bez tulejki metalowej która powinna być w środku poliuretanowej.

---

no i właśnie nie stoją prosto czyli kiepa, wsadzili z tulejkami problem jest jeszcze taki ze przednie tuleje mają miec 53mm zewnętrznej a tylne 52mm a u mnie z przodu 53 i tak samo z tyłu

Cytat:

---

Napisał Czarek

-tylne tuleje wahacza te pływające były zużyte więc tylko tam wsadzili poliuretan

---

to jak... miała być tuleja pływająca a wstawiono poliuretanową?
Na strongflexie nie ma tulejek pływających do 166
http://www.strongflex.vot.pl/index.p...emid=1&lang=pl

Jeśli włożyli ci zwykła tuleje zamiast pływającej to masz odpowiedź, następnie kto wymienia tylko jedną tuleje na wahaczu??? jak się robi to komplet a nie takie czarowanie że druga jest dobrze. To tak jakbyś 1 amortyzator wymienił a z drugiej strony nie bo jest dobry???? Nie możesz mieć kolego luzu na tulejce, są źle dobrane niestety.

Skoro tuleja jest mniejsza, jest luz, podnieś koło i poruszaj, powinieneś go wyczuć.

Ja założyłem w tylny wahacz poliuretanowe od strongflexa (jedna zwykła zamiast wahliwej), lemfordera w zwrotnicę nowy banan i wszystko śmiga w jak najlepszym porządku jak na razie 28tyś km, (zamienniki z tedguma po 30tyś km latały jak żyd po pustym sklepie i kosztowały więcej jak te poliuretany)
Najlepszy sposób na znalezienie luzów w każdym aucie, to zajeżdżamy na kanał blokujemy sprawdzane koło z przodu i z tyłu klockami, jedna łapie za koło i popycha auto do przodu i do tyłu (najlepiej z dosyć dużą częstotliwością), druga osoba z kanału łapie po kolei za wszystkie elementy zawieszenia, jak będzie gdzieś luz to na pewno to wychwycimy. Nie znalazłem jeszcze lepszej domowej metody na sprawdzenie zawieszenia. Osoba która porusz autem w przód i w tył ma przewaloną robotę i musi mieć trochę krzepy

mnie też czeka wymiana tulei zwrotnicy bo alfa kraczy się jak stara k ..... :(

Ja też mam StrongFlexa i wszystko jest ok- cały komplet. Coś panowie mechanicy musieli przeoczyć. Dziwie się czemu nie zamówiłeś PU na zetkę, koszt nie duży i miałbyś na "wieki".

Właśnie zamierzam wymieniać tuleje na tylnej zawieszcze i znalazłem na alledrogo.pl zestaw 3 tulei (jest tylko jeden sprzedawca). Brał może ktoś ten zestaw i wymieniał. Jakieś doświadczenia może?
Zakładam, że bez prasy nie da rady tego wymienić.
Szkoda mi zakładać opon zimowych na koła w /--\ takim kształcie, bo mi je zetnie, więc wolę to zrobić szybko.
Wydaje mi się, że winna jest tuleja na "krótkim ramieniu" i zastanawiam się czy jest sens wymieniać wszystkie czy tylko tą. Nie chce napotkać się z kwestwią, że zamienniki wykrzaczą się szybciej niż nowe zamienniki.
Wiem ze na wahaczu są 2 różne (nie mówiąc o zwrotnicy). Jakie są parametry tej na "krótsze" a jakie tej na "dłuższe" ramię?

Ja kupywałem z allegro zestaw TED-GUM. Chodzi, działa, narazie bez problemów.

Kozi założyciel wątku pisał o 2-óch rozmiarach. Nie ma sensu wymieniania jednej tulei, uwierz mi obciążenia na tą słabszą będą większe a po drugie nowa tuleja będzie mocniej dostawała po d...ie. Ja wymieniałem to sam bez prasy( mowa o zwrotnicy) wziąłem klucz oczkowy rozmiaru otworu i wybiłem, starą tulejkę a nową nabiłem starą tuleją rozumiesz ;). Zamienniki kwestia gustu zrobisz jak chcesz.

Niestety nie ma juz na allegro zestawu od tedgumu :/ znalazłem jedynie komplet 3 sztuk na stronę za 169 zł
http://moto.allegro.pl/tuleja-zestaw...700953235.html
lub koplet 2 sztuk czyli bez zwrotnicy za 210 na stronę
http://moto.allegro.pl/tuleje-tuleja...723309982.html
A odnośnie poliuretanu:
Wytrzymalszy jest od tych co podałem?
Czy montuje sie go podobnie ?

Mówi się że poliuretan jest dożywotni, mam go dopiero 2 miesiące więc ciężko jest mi porównywać. Plusy auto się usztywniło i jest sporo twardsze(ale wiadomo nie wszyscy mogą to lubić). Co do montażu tuleje poli. składają się z dwóch części w środku metalowa tuleja.trzeba tylko pamiętać o dobrym nasmarowaniu otworów i samych tulei gdyż potrafią skrzypieć:/ Dodam że pływającą i tak musisz dokupić gdyż poliuretanowa jest niedostepna.

Cytat:

---

Napisał kML

Ja też mam StrongFlexa i wszystko jest ok- cały komplet. Coś panowie mechanicy musieli przeoczyć. Dziwie się czemu nie zamówiłeś PU na zetkę, koszt nie duży i miałbyś na "wieki".

---

z tego co pamiętam to sam się zdziwiłeś że po remoncie tyłu koła stoją w negtywie u ciebie i wszystko zwaliłeś na krótsze sprężyny co na wielowahaczu jest mało prawdopodobne


to co jest w zamienniku na naszym rynku to tedgum nic innego niema do tego auta (z aukcji wszelkie no name to też tedgum dziś wszystkich z allegro obdzwoniłem), próbowałem też sprowadzic sidema bo w ofercie mają i co dziwne firma belgijska a nawet w belgi są niedostępne dzwoniłem specjalnie do przyjaciela który mieszka w belgi i pomimo iż się starał brak tego towaru. a swoją drogą kolego jacek83 ogólnie dzięki za pomoc i udział w wątku ale mówisz że robię druciarstwo wymieniając po jednej tulei na wahaczu a sam propagujesz wbijanie tulei młotkiem (łożyska też tak robisz?) i to jeszcze wahliwych co ma destrukcyjny wpływ na ich żywotnośc. A tuleje które zostały są w znakomitym stanie i przede wszystkim są orginalne. Z tego co wyczytałem na forum przed zakupem poliuretanu to każdy pisał że w miejscu wahliwej zwykłą a teraz każdy się dziwi że wsadziłem tam sztywną tuleje więc o co chodzi panowie?? dzwoniłem też do stronga kolesie spoko uznali reklamacje lecz ja już tego cudactwa u siebie nie zamontuje, części dziś skompletowałem czekam tylko na paczki i jazda. a tak poza tym jak będę miał chwile w weekend to napisze obszerny artykuł w tym wątku po którym co niektórzy mnie zlinczują a co niektórzy po dłuższej refleksji wypier.. poliuretan ze swych aut, dzięki za pomoc w całym wątku panowie

Włożyłem zamiast wahliwej w wahacz PU sztywną i wszystko ok już prawie 30tyś km, jak pisałem tedgum u mnie nie wytrzymał 30tyś, i szczerze NIE POLECAM TEDGUMA (drugi raz tego gówna nie założę). Co do wymiany tulejki w zwrotnicy młotkiem to nic się jej nie stanie jak będzie się uderzać w zewnętrzną część, i nie wiem dlaczego się oburzacie że ktoś używa młotka do naprawy Alfy (zaglądnijcie do tych niby super wszystkich warsztatów samochodowych to zobaczycie do czego nieraz używają młotka)

Czarku tuleje wahliwą (lemforder) wymieniłem jakiś rok temu i do dziś nie mam z nią problemu....Może to i ma ujemny skutek ale puki co jest super (patent z forum) nie każe nikomu naśladować to jest nasz wybór. Jak i twój, ale ja nie mam z tym problemu a ty jednak masz. Apropo samej tulei wbicie jej absolutnie w niczym nie przeszkadza gdyż bijesz w tuleje zewnętrzną a nie w gumę lub wewnętrzną tuleję.Twoje niby są w znakomitym stanie do puki nie zaczniesz jeździć. Zrobisz jak zechcesz to jest forum, dyskutujemy, omawiamy szukamy rozwiązań i omawiamy watki a w praktyce każdy zrobi jak zechce a racja zostanie gdzieś tu. Powodzenia w naprawie.

Cytat:

---

Napisał Czarek

z tego co pamiętam to sam się zdziwiłeś że po remoncie tyłu koła stoją w negtywie u ciebie i wszystko zwaliłeś na krótsze sprężyny co na wielowahaczu jest mało prawdopodobne

---

Problem rozwiązany, jest drążek do regulacji kąta, nie wiem jak Ci to zobrazować, skręć je do strony wewnętrznej i przejedz 10m, zobaczysz co się stanie z oponami, to spotęgowało wyobrażenie, że jest źle.

- - - Updated - - -

Poza tym do kogo masz pretensje, że zrobiłeś nie tak jak trzeba? Inni też pakowali PU do siebie i jeżdżą, ja widziałem swoje wahacze po wprasowaniu PU (robione u Pablo) i było ok, taki luz da się wyczuć.

Wahliwą nie koniecznie trzeba uszkodzić, poczytaj manuala- bo jest i zobacz jak to robił jeden z naszych kolegów..

Cytat:

---

Napisał kML

Problem rozwiązany, jest drążek do regulacji kąta, nie wiem jak Ci to zobrazować, skręć je do strony wewnętrznej i przejedz 10m, zobaczysz co się stanie z oponami, to spotęgowało wyobrażenie, że jest źle.

- - - Updated - - -

Poza tym do kogo masz pretensje, że zrobiłeś nie tak jak trzeba? Inni też pakowali PU do siebie i jeżdżą, ja widziałem swoje wahacze po wprasowaniu PU (robione u Pablo) i było ok, taki luz da się wyczuć.

Wahliwą nie koniecznie trzeba uszkodzić, poczytaj manuala- bo jest i zobacz jak to robił jeden z naszych kolegów..

---

chłopy ja do nikogo nie mam pretensji broń boże, jestem wdzieczny wszystkim że próbują jakoś pomóc choc czasem opinie są uszczypliwe ale nie o to chodzi, a pozatym co zle zrobiłem powiedz mi kolego?? to że dostałem za małe tuleje to moja wina?

Czarek, może się po prostu pomylili, ten kto nic nie robi się nie myli.. Tylko czemu po Twoim wywodzie, który masz wygłosić mielibyśmy wyrzucić PU? Bo ja tego nie zrobię. Zgarnij odpowiednie tuleje, wymień na zetce, banan sprawdź- jak dobry to zostaw, ustaw kółka i ciesz się zrobionym dupowozikiem ;)

ja właśnie dzisiaj także zrobiłem tył (strona prawa bo lewa i stoi prosto i luzów brak). Postanowiłem zmienić wszystko kompleksowo ,poszły tuleje 3 na dolny wahacz,banan ,drązek ten prosty i łącznikiczki i efekt jest taki że koło dalej stoi tak \ . Prowadzi się dobrze (lepiej niż przed wymianą) i nie puka ale nie stoi prosto. Jutro jade na geometrię ale czy ona coś zmieni ?

Koła powinny stać prosto, a tuleja przy piaście jest pływająca??

- - - Updated

- - - Updated - - -

Załącznik 74440U mnie wygląda to tak :P

jest pływająca http://allegro.pl/tuleja-zestaw-napr...735403472.html mam taki zestaw,do każdej 166 kupowałem od tego gościa . A co do stania to teraz koła stoją tak samo ( lewe i prawe ),bo przed wymianą prawe leżało ,ale idelanie w pionie to one nie stoją na pewno

wiesz zdjęcie które wstawiłem, nie widać na nim tak bardzo dobrze ale ja odnoszę wrażenie że nawet ciut schodzą sie dołem do środka ale to tylko złudzenie poziomica wszystko wyjaśniła.

no to u mnie jest dokładnie odwrotnie bo schodzą się do środka ale górą przy każdym elemencie sprawnym

Zrozumcie, że zawieszenie wielowachaczowe jest po to, żeby w każdej sytuacji zapewnić oponie jak największą powierzchnię styku z podłożem. Więc w przypadku kiedy jest bardziej ugięte (np. w sytuacji jazdy po łuku) koła będą pochylone właśnie w celu zwiększenia powierzchni przylegania opony do asfaltu. Nasze samochody mają po kilkanaście lat i jeśli ktoś ma ori sprężyny to naturalnym jest, że auto siedzi niżej niż wtedy kiedy opuszczało fabrykę. To samo dotyczy aut ze sprężynami obniżającymi. W takim przypadku właśnie koła będą pochylone na minus co wynika właśnie z konstrukcji zawieszenia (cały czas mówię o przypadku kiedy wszystkie tuleje zawieszenia są sprawne). Jeśli więc ktoś ma wymienione wszystkie tuleje na nowe i nie ma luzów, a koła są pochylone na minus, ale oba pod takim samym kątem to będzie wszystko ok i nie ma co dalej dyskutować. W przypadku kolegi któremu mechanicy mieli wymienić obie tuleje na wachaczach oraz w zwrotnicy a wymienili to co sami uznali za stosowne czyli jedną tuleję przyczyny należy szukać najpierw w tym. Niech wymienią wszystko a później dopiero należy ocenić efekty.
Jest jeszcze jedna mała rzecz która może wpłynąć w pewnym stopniu na kąt nachylenia, a jest nią to jak została wymieniona tuleja w zwrotnicy. Można ją wprasować trochę płyciej lub głębiej w gniazdo zwrotnicy i będzie to rzutowało na kąt pochylenia. Ciężko to wytłumaczyć jeśli nie trzyma się samej zwrotnicy w ręku i nie wyobrazi sobie jak ona pracuje ale z tego co patrzyłem przy wymianie jest to bardzo istotne.

Jak możesz wyprasować ją mniej lub więcej przecież ona wchodzi w zwrotnicę która ma jeden i tylko jeden wymiar.....kontynuuj może się dowiem czegos więcej.

Cytat:

---

Napisał jarek1986

A co do stania to teraz koła stoją tak samo ( lewe i prawe ),bo przed wymianą prawe leżało ,ale idelanie w pionie to one nie stoją na pewno

---

u mnie po wymianie: bananów, drążków reakcyjnych, dolne wahacze PU, tuleje plywające zwrotnicy koła stoją tak /--\
Po ustawieniu geometrii koła powinny się wyprostować?

Jacek wymieniałeś kiedyś tuleję zwrotnicy w 166... Jeśli tak to na pewno wiesz, że gniazdo jest szersze niż długość samej tulei. Teraz żeby to miało ręce i nogi, to trzeba zmierzyć sobie jak głęboko była wepchnięta ori tuleja przed wymianą i na taką samą głębokość wprasować nową. Z tego co kojarzę jak wymieniałem u siebie, to od jednej z krawędzi wpychałem na głebokość ok 7mm i tuleja nie była dopchnięta do końca. Ubiegając pytania..wprasowywałem polecane na forum tuleje wahliwą Lemfordera.

Wymieniałem sam, kolego danus77 przecież widać miejsce w którym tkwiła miejscu przez ostatnie 11lat(wymieniałem ori) ale tam regulacji raczej nie ma gdybym wypchnął ją za dużo nie wcisnął bym piasty. Nie możemy sobie nabic mniej lub więcej gdyż wewnętrzna tuleja"pływa" przód tył i na boki więc nie wyobrażam sobie dobicia do prawej lub lewej krawędzi, to wbrew żemiosłu....jak i nabijanie ich młotkiem;) Takie jest moje zdanie.

Jeśli wszystko co odpowiada leżenie kół zostało wymienione, a koła nadal są /--\ , to gdzie jest problem :confused: w krótszych sprężynach?

Kolega kamil ma gwint ( o ile pamietam) i on właśnie w tym rozjechanych kół się dopatrywał. Możliwe że i tak jest, może zmęczenie materiału:confused: Ja wymieniając tylni zawias wymieniłem amorki(Monroe), sprężyny(ori) tuleje zwrotnicy(lemforder), gumy st. oraz końcówki(trw). Po czym koła były /--\, więc idąc za ciosem banan(trw) tuleje(strongflex) i koła stoją tak |--| .

Cytat:

---

Napisał jacek83

Kolega kamil ma gwint ( o ile pamietam) i on właśnie w tym rozjechanych kół się dopatrywał. Możliwe że i tak jest, może zmęczenie materiału:confused: Ja wymieniając tylni zawias wymieniłem amorki(Monroe), sprężyny(ori) tuleje zwrotnicy(lemforder), gumy st. oraz końcówki(trw). Po czym koła były /--\, więc idąc za ciosem banan(trw) tuleje(strongflex) i koła stoją tak |--| .

---

Też wymieniłem banany i tuleje na strongflex, do tego tuleje zwrotnic i drążki reakcyjne, łączniki stab. i dalej /--\, chcę te koła jak najszybciej wyprostować, bo niedługo czas zakładać zimówki i szkoda żeby zjadało opony od środka.

A czy kolega po ww. czynnościach podjechał na geometrię? Czytaj do kogoś kto wie jak to zrobić a nie według programu który ustawia tak że się jechać nie da. Rozumiem że przez te kąty tnie ci oponki?