Alfa Romeo Spider

Witam,
Przymierzam się do zakupu kolejnej alfy, tym razem Spider rocznik, hmmm 95-2000, wszystko zależy od stanu autka, ale mam kilka pytań:

1) jaki silnik ? najważniejsza jest frajda z jazdy, preferowany to 3.0 V6 :D
2) czy składanie dachu w tym modelu jest tylko ręczne, czy występowały również wersje "elektryczne" ?
3) jaki może być przybliżony koszt naprawy/wymiany poszycia dachowego ?
4) czy autkiem da się wyjechać w zimie bo jednak jest to kabriolet i nie chciałbym zamarznąć w środku ?
5) jak wygląda sprawa z zawieszeniem zwłaszcza z tylnym bo przednie to chyba podobne jest do znanego z Fiata Bravo I ?

Za wszelkie odpowiedzi i dodatkowe informacje na temat tego modelu z góry dziękuję.

szczerze mówiąc chyba u nas nikt spiderka nie ma ;//

Cytat:

---

szczerze mówiąc chyba u nas nikt spiderka nie ma

---

Oj, to wielka szkoda, ale może chociaż ktoś miał okazje czymś takim jeździć, wszelkie uwagi, spostrzeżenia ułatwią decyzje.

Jestem szczesliwym posiadaczem spidera 3.0 v6 98r .
silnik tylko v6 brzmi i jezdzi oblednie
dach mam elektryczny
zima jrszcze nie jezdzilem ale jestem pewien ze ogrzewanie jest dobre
jak kupowac to model od 98 r po liftingu [duzo ladniejszy srodek ] i oczywiscie czarny lakier
samochud zdecydowanie polecam [mialem 9 alf z ruznymi v szustkami ]ale ta jest totalnie obledna

Witam. Ja mam Spiderka, ale szczerze mówiąc, to jeździłem nim tylko wokół domu, bo był niezarejstrowany i nie miał ubezpieczenia. Z tego, co zauważyłem to jest o wiele bardziej miekki niż kadett 2,0 GSi cabrio. Mój ma niewybite zawieszenie, więc w środku jest cicho. do zego trzeba się przyzwyczaić, to na wertepach drgające słupki przedni, ale to jest standard we wszystkich cabrio. Jeszcze jednym to bardzo nisko ułożone nogi i ciężko się wysiada. zaletą jest jednak przemyślany schowek za fotelami...

Korzystając z bliźniaczego tematu jaki chciałem zrobić zapytam się was co sądzicie o tym egzemplarzu http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=vybsdswwg4dm ?? Jestem w trakcie szukania jak na razie, czy teraz jest dobra pora na takie auto czy lepiej kupic w zimie, moja druga lepsza połówka zachorowała na Spidera i mnie zaraziła... :)

Witam. Powiem Ci szczerze, że ceny Spiderów w Niemczech spadły już po sezonie, ale to niewiele. W Niemczech tymi autami jeździ się na codzień, ponieważ używają tam chociażby innych środków do odśnieżania i niewiele osób niszczy z zazdrości. W zimę będzie podobna cena, choć zawsze kilkaset euro to zawsze coś. Pamiętaj też, że pod koniec roku auto starzeje się. Ja już trochę lat spędziłem w Niemczech i przeważnie kupowałem auto pod koniec lutego lub w maju.

Ładny Pajączek ale tylko 1,8 :( V6 to jest dopiero to....

Bardzo fajny, mały przebieg, koleś pisze że książka serwisowa i przeglądy robione
na czas. A silnik?

Cytat:

---

Napisał Czarek

Ładny Pajączek ale tylko 1,8 :( V6 to jest dopiero to....

---

No cóż, V6 może Cię zjeść kosztami, 1.8 TS jest dużo tańszy w eksploatacji,
mniej zużywa paliwa a moc całkiem całkiem, 144KM to nie mało jak na auto ważące 1.3tony.
No i jak Ci się coś popsuje w TS to też problem dużo mniejszy.
A nikt nie mówi głośno że w 3.0 V6 wymiana oleju to 6.1 L, a w 2.0TS 4.4L (w 1.8TS pewnie jeszcze mniej ).
Jeżeli wymienia się jak zależy, co 10kkm... no cóż niby nic, ~2L różnicy, ale jak lejesz
porządny syntetyk to tanio nie jest. A przepływomierz do 3.0V6 850zł. Nie ma zamienników. Itd...
Nie wiem jakie masz możliwości finansowe, ale to auto Cię nie zrujnuje.
Jak kiedyś będzie ciężej, to nie będziesz musiał auta zmieniać, bo pali tyle co 156 1.8 TS, lub mniej :)
Warto chyba pomyśleć o awariach, bo auto ma już 9 lat. Pomimo niskiego
przebiegu z awariami należy się liczyć. Chyba wybrałeś najbezpieczniejszą
wersję silnikową.

Trochę daleko do tego Göttingen jest, ponad 700km, ale auta z zachodnich Niemiec
zawsze były w lepszym stanie.

Ja bym jechał, obejrzał, podjechał na jakiś Werkstatt i odżałował 100Euro
za jakiś przegląd, tak na wszelki wypadek... I wracał do kraju szczęśliwy nowym autem :mrgreen:

Dzięki koledzy za podpowiedzi ale V6 nawet nie wchodzi w grę :) eksploatacja i jeszcze raz eksploatacja

między 1.8 a 2.0 nie widzę wielkiej różnicy w mocy więc 1.8 wydaje się rozsądniejsza.

Witam. Powiem Ci tak, jeśli jedziesz juz do Niemiec po samochód, to znajdź sobie jeszcze kilka ogłoszeń w okolicach, bo z Niemcami też różnie bywa, wiem to z dośwaidczenia, bo troche przebywałem w Niemczech. Co do silnika 1,8 czy 2,0 to nie ma prawie żadnej różnicy. Mówię Ci to z własnego doświadczenia, bo miałem opla vectre 1,8 a teraz mam 2,0. Ceny części sa podobne, a czasami takie same. Co do zużycia paliwa, nie ma wielkiej różnicy bo 2,0 nie spala wiecej od 1,8 niż ok 1 litra na 100km (ale nigdy tyle więcej mi nie spaliła). Po drugie pracowałem jako sprzedawca w Fiacie i miałem do czynienia z serwisem alfy, więc znam opinie mechaników na temat jednego i drugiego silnika, a oni mówili, że różnica to w sumie w koniach mechanicznych. Co do opłat za oc to niewiele się różnią.

Cytat:

---

Napisał Kubańczyk

Dzięki koledzy za podpowiedzi ale V6 nawet nie wchodzi w grę :) eksploatacja i jeszcze raz eksploatacja

---

A ile różnią się koszty eksploatacji silnika V6 a np. 1,8 czy 2.0 TS ?

Jeżeli chodzi o zużycie paliwa to prawie żadna różnica około 1l/100km.Moja V-ka spala w mieście 14,5 - 15 litrów na 100 km z włączoną klimą non stop. A nogi lekkiej nie mam.
A teraz z ręką na sercu ile spala 2.0 TS w mieście ? 11-12-13-14 litrów i jestem pewien że bliżej mu do 14 niż 12 :mrgreen:

W V-ce 6 sztuk świec zapłonowych w TS-ie 8.

Z lektury forum wynika iż biorą dużo mniej oleju od silników TS. Ja do swojej po 7000 km dolałem raz 0,5 litra i troszkę przelałem. A jest ogrom użytkowników silników TS którzy dolewają około 1l/1000 km lub troszkę mniej. Tak więc koszty oleju silnikowego pominął bym. Jak i również prawie 10 litrów płynu chłodniczego który raz się zmienia po zakupie a koszt 60 zł.

Ile jest postów o awariach i problemach silników V6. Zapewne jest ich mniej na forum ale mimo wszystko już dawno żaden mi przed oczy nie wyskoczył. Tam się nie ma co psuć jeśli dba się o olej. Nie mają wariatora, nie falują im obroty, nie ma w nich takich problemów z przepływomierzem, nie tracą mocy itp itd.

Koszt kompletnego rozrządu to 720 zł + wymiana, nowy termostat 95 zł, sprzęgło 549 zł, chłodnica 280 zł - gdzie tu drożyzna. No zapomniał bym że nowy wał kosztuje coś ponad 6000 zł.

A nie wspomnę już o wrażeniach z jazdy.

Przeważająca może być cena ubezpieczenia OC ale ja za swoją Alfę płacę 600 zł na rok.

Więc jakie tu koszty .

Zaraz ktoś napisze że swoje chwalę :mrgreen: ale te silniki to naprawdę pancerne jednostki ale nie idioto odporne.

Kupuj 3.0 V6 będziesz zadowolony :mrgreen:

Ja uważam, ze każdy silnik i samochód będzie jeździł długo, jeśli będzie się o niego dbało. Miałem garbusa przez 8 lat i nigdy nie miałem problemów z mechaniką, bo o nią dbałem. Tak samo w oplach, nigdy na nic nie narzekam, bo poprostu dbam i jeśli coś wymieniam to wcześniej, a nie w momencie, gdy już jedna zepsuta część prowadzi do uszkodzenia następnej. Poprostu wystarczy dbać... Rozumiem, że kolega chce kupić dopiero autko. Zobaczysz po właścicielu. Mam nadzieje, że będziesz zadowolony z zakupu. Najlepiej poczytaj, na co zwrócić uwagę przed kupnem i dokładnie się temu przyjżyj.

Widzę, że zdania są podzielone odnośnie tego jaki silnik najlepiej się nadaje do Spidera.
Podsumowując można powiedzieć, że jeśli ma to być (tak jak w moim przypadku) auto weekendowe to na pewno warto szukać alfy z silnikiem V6.
Wracam jeszcze do pytania: jak się prezentuje tylne zawieszenie, tzn. czy elementy zawieszenia są spokrewnione z inną alfą oraz jak wypada awaryjność owego zawiasu ?

Ja w takim przypadku brał bym tylko 3.0 V6 . Co do tylnego zawieszenia się nie wypowiadam , nie znam się :roll:
Jeżeli szukasz auta na weekend to kolega Houek ma śliczny egzemplarz na sprzedaż , którego też używał weekendowo :mrgreen: .

Jest do sprzedania i moim zdaniem auto w stanie idealnym :

http://www.forum.alfaholicy.org/topi...ek-vt13496.htm

Heheh, dzięki za promocję mojego ogłoszenia:D Nadal jest aktualne, ba, nawet zaczyna mi sie spieszyc (ostatnio zakupów z hipermarketu nie mogłem zmiescic :), wiec mozna sie dogadac co do ceny....
Ja mam w aucie zrobione całe zawieszenie, hamulce, rozrzad, wydech. Mysle, ze kosztów nie powinno byc w najblizszym czasie.

houek jak możesz powiedz ile Ci pali te 3.0 V6 ?? :D

tak trasa/miasto/mieszane


z góry dzieki.

Trasa spokojna jazda 9-10L, miasto 15-16L, średnio licze 13L. Ale jesli ma to byc auto weekendowe to przynajmniej ja sie nie przejmuje....
Jesli myslisz, ze TS lub TB spali Ci duzo mniej to sie mylisz :D TS moze i mniej, ale TB to moze nawet i wiecej!

ja również posiadam spiderka,w wersji 2.0 TS
cóż moge powiedziec.auto napewno niebanalne...

odnośnie motoru,osiągi satysfakcjonujące,wkręca sie na obroty jak szalony :)...ale jeśli oczekujesz że będzie ci palił 11-12 l w miescie...to sie zdziwisz:)
oczywiscie jest to uwarunkowane miastem,ilością korków...itd
mi przy odległości 7km przy emeryckiej jezdzie do 2.5 tys spala 15 litrów........
a jak bym przycisnął?aż sie boje jakie było by spalanie haha
a na trasie przy prędkosci 100 km/h srednie spalanie wyszło 8 litrów.....

tłumacze sobie to poczęści tym ze przepływka jest do wymiany i termostat....ale jest to już i tak duża liczba

Odnośnie użytkowania auta przez cały rok.....
nie ma absolutnie żadnego problemu,dach od wnętrza jest solidnie ocieplony
powiedział bym nawet że jest cieplej niż w normalnym aucie :)
jezdze pająkiem również teraz,w okresie zimowym....i nigdy nie było mi zimno....

wiadomo,odpowiednia konserwacja dachu jest bardzo ważna,żeby nie było niespodzianki latem jak nam dach dziwnie spłowieje...
Ja nie posiadam elektrycznie otwieranego dachu...ale czy jest sens?manualne otwierania zajmuje dla sprawnego operatora maksimum 30 sekund !!!a nawet może i mniej...

Moim zdaniem idealnym silnikiem dla spidera biorąc pod uwagę eksploatacje/koszt zakupu/fun z jazdy jest właśnie 2 litrowy twin spark....

oczywiscie,nic nie zastąpi V6 made in Alfa Romeo.....ale to tylko dla tych którzy chcą auto na weekend bądz mają wujka szejka..