zamarzająca odma mit czy prawda

ostatnio słyszałem że w naszych alfach zamarzają odmy, ostatnio też coś było wspomniane na forum ale nie było odpowiedzi czarne na białym tylko sie przekomarzali że to dotyczy tylko golfów 2 bądz 3. że zamarzają one gdy zimą włączymy ogrzewanie prawda to ? bo wydaje mi się to nienormalne jeździć zimą bez ogrzewania i wycierać non stop szybę szmatką by nie parowała. a jeśli to prawda to jak się przed tym zabespieczyć, poprostu nie włączać ogrzewania czy jakieś poprawki w tej odmie się wprowadza. nie znam się za dobrze na mechanice więc prosił bym o jasną odpowied z góry dziękuje

Poszukaj tematów z poprzedniej zimy - było o tym sporo pisane więc moim zdaniem to nie mit.

na początek przydałoby się podać jaki masz silnik
U mnie ostatniej zimy wypchnęło przewód z separatora,
ale jeden kolega z identycznym silnikiem nie miał tyle szczęścia i motor umarł po ataku "wścieklizny".

także nikomu nie życzę takiego mitu

W moim JTDm wciągnęło około 1,5 litra oleju przy mrozie -25 stopni, jeździe z góry i bez obudowy silnika (była zdjęta na 2 dni w celu sklejenia pęknięcia). Profilaktycznie można przedmuchać przewody z wody, która się tam zbiera poprzez skraplanie powietrza. Takie czyszczenie w 1,9 16V zajęło mi około 2 godziny. Poza tym trzeba mieć dobry termostat i można w bardzo duże mrozy zatkać dół chłodnicy. Mi się chwała Bogu nic nie stało ale teraz muszę katalizator zmienić bo strasznie śmierdzą spaliny (olej silnikowy dał mu rady...).

Mnie w zeszłą zimę też zamarzła odma.
Ale ja o zamarzających odmach wiedziałem - więc dałem inną uszczelkę na bagnet oleju.
Trzyma z mniejszą siłą i w momencie zamarznięcia odmy, po prostu wypycha bagnet.
Pomijając fakt, że jak w porę tego nie zauważymy to wypluje nam prawie cały olej i upierdzieli cały silnik, to jednak chyba jest to najlepsze rozwiązanie dla zamarzającej odmy :D

yyy może to pytanie zabrzmi dziwnie, ale w tym temacie jestem laikiem. Mógłby ktoś wrzucić zdjęcie / schemat z zaznaczoną odmą w 1.9 16v ?

Załącznik 75552Załącznik 75553
proszę

Ja nie miałem jak dotąd żadnych problemów a Bella sypiała zarówno w garażu jak i pod chmurką.

Cytat:

---

Napisał Magik

Ale ja o zamarzających odmach wiedziałem - więc dałem inną uszczelkę na bagnet oleju.

---

Jaką uszczelke? Chyba tam jest o-ring, a nie uszczelka? Z czego dopasowałes? Wiecej info prosze:)

Cytat:

---

Napisał mac!ek

proszę

---

Dziękuje

mi przy mrozie -16'C na trasie z Niemiec 5 km przed domem, podczas gwałtownego wyprzedzania, wyskoczyła awaria silnika i w trybie awaryjnym doczłopałem się do domu... po podniesieniu maski w okolicach bagnetu cały silnik był w oleju, ale poziom na bagnecie nie spadł poniżej min (brakowało niecałego litra żeby poziom złapać)... umyłem cały silnik benzyną estrakcyjną pod ciśnieniem i posprawdzałem wszystkie możliwe odejście odpowietrzenia - wszystko było drożne i niezasyfione. Przy separatorze wyskoczył w górę jeden kruciec który uderzył znowu w rozdzielacz paliwa, powodując jego pęknięcie i sączenie się ropy... do dzisiaj nie wiem do końca czemu tak się stało, auto nie było gaszone kilkanaście godzin... ale historia się nie powtórzyła nigdy więcej... :)

Cytat:

---

Napisał pawciu87

mi przy mrozie -16'C na trasie z Niemiec 5 km przed domem, podczas gwałtownego wyprzedzania, wyskoczyła awaria silnika i w trybie awaryjnym doczłopałem się do domu... po podniesieniu maski w okolicach bagnetu cały silnik był w oleju, ale poziom na bagnecie nie spadł poniżej min (brakowało niecałego litra żeby poziom złapać)... umyłem cały silnik benzyną estrakcyjną pod ciśnieniem i posprawdzałem wszystkie możliwe odejście odpowietrzenia - wszystko było drożne i niezasyfione. Przy separatorze wyskoczył w górę jeden kruciec który uderzył znowu w rozdzielacz paliwa, powodując jego pęknięcie i sączenie się ropy... do dzisiaj nie wiem do końca czemu tak się stało, auto nie było gaszone kilkanaście godzin... ale historia się nie powtórzyła nigdy więcej... :)

---

Dobrze,że przed domem a nie gdzieś na trasie cię to spotkało.

Cytat:

---

Napisał majster

Jaką uszczelke? Chyba tam jest o-ring, a nie uszczelka? Z czego dopasowałes? Wiecej info prosze:)

---

O-ring, pomijając nazewnictwo pełni tam rolę uszczelki.
Zmierzyłem średnicę, kupiłem kilka i próbowałem...

to co zamarzła ta odma podczas długiej jazdy? Wydawało mi się, że jest odwrotnie. zamarza podczas krótkich odcinków na zimnym silniku, zbiera się tam woda i nie ma kiedy odparować.
Napiszcie jak eksploatować silnik aby uniknąć zamarzania.

Zamarznięta odma to nie jest niestety mit,jest to bardzo grożny objaw mogący przyczynić się do zatarcia silnika.

- - - Updated - - -

I to szybciej niż można się spodziewać.

Cytat:

---

Napisał Nooe

ostatnio słyszałem że w naszych alfach zamarzają odmy, ostatnio też coś było wspomniane na forum ale nie było odpowiedzi czarne na białym tylko sie przekomarzali że to dotyczy tylko golfów 2 bądz 3. że zamarzają one gdy zimą włączymy ogrzewanie prawda to ? bo wydaje mi się to nienormalne jeździć zimą bez ogrzewania i wycierać non stop szybę szmatką by nie parowała. a jeśli to prawda to jak się przed tym zabespieczyć, poprostu nie włączać ogrzewania czy jakieś poprawki w tej odmie się wprowadza. nie znam się za dobrze na mechanice więc prosił bym o jasną odpowied z góry dziękuje

---

Nie jeździ na kujawskim a na dobrym oleju,a odma nie zamarznie.

ja miałem wtedy słabą wiedzę i jeździłem na oleju Mobil 10W40... druga sprawa że trafiłem na wypadek i stałem w korku... a wiadomo jak jest w JTDm... kiedy auto stoi nagrzewnica w środku wyciąga tyle ciepła że temperatura potrafi spaść do 50'C... a potem znowu rośnie i tym obwiniam przymarznięcie...

Cytat:

---

Napisał pawciu87

ja miałem wtedy słabą wiedzę i jeździłem na oleju Mobil 10W40... druga sprawa że trafiłem na wypadek i stałem w korku... a wiadomo jak jest w JTDm... kiedy auto stoi nagrzewnica w środku wyciąga tyle ciepła że temperatura potrafi spaść do 50'C... a potem znowu rośnie i tym obwiniam przymarznięcie...

---

odkąd zmieniłem termostat na nowy,non stop mam na budziku 90' i nieważne czy stoję w korku czy jadę,temperatura nie spada.Wcześniej miałem jak u ciebie,lekki korek i na wskaźniku kreska w dół.

Cytat:

---

Napisał Weron

odkąd zmieniłem termostat na nowy,non stop mam na budziku 90' i nieważne czy stoję w korku czy jadę,temperatura nie spada.Wcześniej miałem jak u ciebie,lekki korek i na wskaźniku kreska w dół.

---

ma nową chłodnicę wody termotec + nowy płyn + nowy oryginalny termostat Behr. Wszystko działa prawidłowo - otwiera i zamyka obieg na chłodnicę. Sęk w tym że silniki JTDm generują mało ciepła i przy bardzo niskiej temperaturze nagrzewnica w środku działa jak chłodnica silnika - po prostu go wystudza... Wcześniej miałem 1.6 TS i takie zachowania były dla mnie zaskoczeniem, ale się przyzwyczaiłem... ;]

Ubiegłej zimy musiałem zdemontować część dolotu, a dokładniej całość do przepustnicy. Przy okazji spojrzałem do rurki odmy i była do połowy wypełniona lodem. Samochód stał ciągle na dworze, a pod korkiem wlewu oleju wiecznie miałem trochę "majonezu". Jak mrozy ustały, to majonez zniknął i jak do tej pory się nie pokazał. Może to też dlatego, że Bella częściej robi długie trasy i doczekała się ogrzewanego garażu. Więc Mój przykład pokazuje, że TSy też mogą mieć zapchaną odmę.

czyli nie grzać zimą na maxa i wymiana oleju przed zima zmniejsza ryzyko zamarznięcia ? dodatkowo 2 dni temu termostat miałem wymieniony i powinno być bez problemów ? :)

dalej nikt nie wie jaki masz silnik...
tak ciężko to wpisać w profilu?

wpisałem

To spij spokojnie:)

Cytat:

---

Napisał Nooe

wpisałem

---

w 8v trudniej o tragiczne skutki zatkanej odmy, w porównaniu do 16v

Koledzy ten "majonez" na korku i przytkanie odmy najczęściej spowodowane jest jazdą na krótkich odcinkach po mieście więc od czasu do czasu trzeba zrobić sobie w zimie jakąś dłuższą wycieczkę.

- - - Updated - - -

I jeszcze póki jest ciepło zawsze można ją zdemontować i sprawdzić czy coś oleistego już w tej chwili tam nie zalega.

Cytat:

---

Napisał buksal

Ubiegłej zimy musiałem zdemontować część dolotu, a dokładniej całość do przepustnicy. Przy okazji spojrzałem do rurki odmy i była do połowy wypełniona lodem. Samochód stał ciągle na dworze, a pod korkiem wlewu oleju wiecznie miałem trochę "majonezu". Jak mrozy ustały, to majonez zniknął i jak do tej pory się nie pokazał. Może to też dlatego, że Bella częściej robi długie trasy i doczekała się ogrzewanego garażu. Więc Mój przykład pokazuje, że TSy też mogą mieć zapchaną odmę.

---

Zmień olej na coś porządnego !!!Więcej takich bzdur pisał nie będziesz.

Cytat:

---

Napisał Belfer

W moim JTDm wciągnęło około 1,5 litra oleju przy mrozie -25 stopni,
(...)ale teraz muszę katalizator zmienić bo strasznie śmierdzą spaliny (olej silnikowy dał mu rady...).

---

tez mialem taka przygode z odma i ze "zniknieciem" oleju, i tez mi troche smierdzi spalinami wokol auta zwlaszcza po odpaleniu na zimnym silniku,
czy jedynym lekarstwem na ten smrod to wymiana kata ?