Printable View
Witam. Od jakiegos czasu zaczeo mi stukac przy jednym z przednich kól. Wszsedlem pod auto no i nic sie nie dowiedzialem. I tu pytanie co moge w ciemno wymienic. jakie elementy zuzymaja sie najszybciej? Dodam ze te stuki slychac najwyrazniej wtedy gdy jade z niewielka predkoscia po glebszych dolkach albo na spiacych pliciantach. DZIEKI
Tam jest dużo rzeczy które mogą stukać. Może coś być już zużyte a może być poprostu poluzowane, wymiana w ciemno może się zakończyć remontem całego zawieszenia i wymianą uszkodzonej części na samym końcu. Ja bym proponował wizytę np. na stacji z szarpakami.
Hmm tam jest tylko wahacz 1 stabilizator i koncowka drazka kier. cos ominalem?
Hmm ja bym dodał jeszcze amortyzator mocowanie amortyzatora drążek skrętny i już jest "dużo" części :mrgreen: , a tak serio to ja zawsze sprawdzam zwieszenie u "byłego" mechanika Fiat i Alfy, wtedy wiem dokładnie co jest do wymiany a co jeszcze pojeździ.
Mi stukalo i okazalo sie ze to sworzen,wiec wymienilem wahacz ( jak pewnie wiesz w tych modelach jest to jedna calosc) Jutro wymieniam tez drugi bo cos zaczelo stukac. Robota malo skomplikowana,a grosz w kieszeni zostaje :)
Jeśli na pierwszy rzut oka nic nie widać, to może być zerwana tylna tuleja przedniego wahacza.
U mnie tez stukalo,, sworznie jeszcze w miare byly ale tuleje z lewej strony to porazka, az mi dziury na sruby powiekszylo, wiec proponuje to sprawdzic w pierwszej kolejnosci.
kiedys juz sie wypowiadalem na temat stukania zawieszenia...zostalem zbesztany przez kolegow...znowu sie naraze.kolego polecam ci sprawdzenie zawieszwnia na szarpakach.bedziesz wszystko wiedzial.trudno na odleglosc zdiagnozowac cos takiego.zwlaszcza ze ma to wplyw(nie maly!)na twoje bezpieczenstwo.odradzam ci np.wymiane jednego wahacza,czy tez jego naprawe(silentbloki)zbieznosc i tak po takiej operacji musisz ustawic,wiec nie ma sensu za trzy miesiace robic drugiej strony i znowu placic za zbierznosc.pozdrawiamCytat:
Napisał turek1601
No tak domyslalem sie ze wahacz bo jak podwadzalem lomem to nie widzialem luzow na pozostałych. A o jakie sworznie ci chodzi kolego krzyśko?
wahacz to dwie tuleje metalowo-gumowe z jednej strony(przykrecone do ramy pomocniczej)z drugiej sworzen kulisty przykrecony do zwrotnicy.tuleje sa wymienne,sworzen wystepuje jako calosc z wahaczem.Cytat:
Napisał turek1601
rozumiem moze wiesz jaka cena takiej tuleji? patrzylem na allegro nie ma. tu jest jakiis zestaw http://www.allegro.pl/item426703304_...5_x.html#photo
facet pisze ze nie pasuje do modeli przed 1997. ciekawe bo moj jest z poczadku1997 r ostatnie boxery wtedy wychodzily ciekawe czy pasuje. ciekaw jestem co to za roznice sa...
Ja kupilem kompletne wahacze z koncowkami drazka stabilizujacego za 240 zl wloskiej firmy birth, na aukcji pisalo ze pasuja do 145, 146, 155 wszystkie roczniki, po wymianie cisza, zobaczymy pozniej jak bedzie a na zbieznasc rzeczywiscie trza jechac.
EDIT:
za tuleje placilem po 22 zl za szt w sklepie motoryzacyjnym ale wymiany tuleji w warunkach domowych nie polecam bo sam chcialem wymienic i stwierdzilem ze gra nie warta swieczki. raz ze musisz miec prase zeby je zalozyc a dwa to musisz ich idealnie ustawic.
firmy ktora produkuje te wahacze nie znam.wiec trudno mi cokolwiek o tym powiedziec.cena jest niska,jakosc nieznana.tuleje metalowo-gumowe sa takie same(jak i wahacze)jak do bravo/brava.wystepuja dwa wymiary wewnetrzna.roznica to 2 mm.dosc trodno zmiezyc bez zbicia tulei.poza tym po zdjeciu zweryfikujesz sworznie.jesli "chodza"z oporem to warto inwestowac w tuleje,jesli poruszaja sie bez oporu lepiej wymienic kompletny wahacz.wszystkie AR 145/6 maja takie same wahacze,niezaleznie od roku produkcji.Cytat:
Napisał turek1601
OK dzieki za info przebaniakuje sprawe pozdro
Wahacze birth powinieneś kupić za cenę poniżej 200zł za dwa(bez innych dodatków).Tyle że jest to firma z dolnej półki jakościowej.Na polskich wybojach silentbloki wysiadają.W moim autku po 30 tys.klepią jak u kowala.
2 stowy to nie tragedia, a i dzior coraz mniej sie robi na drogach:) ciekawe jaki efekt bedzie.
U mnie TRW wytrzymało 15kkm.. Więc nie ma sensu inwestować w najdroższe wahacze..Cytat:
Napisał stara.plesn
Rozmawiałem kiedyś z "pacjentem" w sklepie i powiedział to samo tzn. zastanawiałby się nad tym czy inwestować np w TRW, bo na naszych drogach i tak nie bedzie różnicy, ale uważałbym żeby nie kupić czegoś co się rozsypie po 5.000 km ;//Cytat:
Napisał rigobert
P.S. Minie też niedawno coś stukało - chciałem ustalić sam przyczynę żeby kupić to co trzeba niestety się nie udało. Traf chciał, że reklamowałem jakiś czas temu niedawno zakupione klocki hamulcowe (SBS), które zaczęły mi piszczeć - dostałem na podmiankę następne (VALEO) i... przestało stukać, jak na razie :mrgreen:
przyczyn stukania może być bardzo dużo....proponuje podnieść autko na lewarku i taką metodą pana zdzisia sprawdzic czy nie ma luzów na sworzniu dolnym wachacza i na koncówkach drążków.....masz podniesione autko i koło jest już w powietrzu to zacznij nim poruszać góra dół....jak wyczujesz luz to bedzie sworzeń dolny wahacza....czyli cały wachacz do wymiany....jak poruszasz na boki i wyczujesz luz to masz do wymiany koncówki drążków kierowniczych lub drążki skrętne.....jeszcze może być wyrobiona guma na łączniku stalilizatora....jeśli te rzeczy są ok...to pozostaje jeszcze tylko łożysko w piaście i cała kolumna McPersona.....proszę mnie poprawić jeśli coś źle napisałem......
u mnie w sobote wymiana drążków skrętnych + końcówki drążków stabilizatora+ końcówki drążków kierowniczych+ amortyzatory tył....za części zapłaciłem 262zł....tanio co?????
wszystkie części nowe kupione w sklepie z częsciami do włoskich aut....w innm sklepie zapłaciłbym 200zł więcej....wiem bo sie dowiadywałem...pozdrawiam alfaholików z Łodzi i okolic
Pochwalisz się gdzie to wszystko kupiłeś :mrgreen:Cytat:
Napisał frynas
Ja też jeżdżę na kompletnych wahaczach od Birtha. Płaciłem 91 pln/szt na Allegro i po niecałych 10.000 km (odpukać) jest cisza. Wrocław niestety jest masakrycznie dziurawy, a do tego wahacze nie mają lekko bo współpracują z Bilstein'ami B4 i oponą 205/50/15, więc jest dość nisko i dość twardo. Za to cenę zdecydowanie polecam, chyba nie ma sensu ładować się w dwa razy droższe produkty, skoro wytrzymują podobne przebiegi.
kolego AS...kupiłem to w sklepie w Sieradzu na ulicy Warszawskiej tam jest taki sklep EUROFIAT i tam sa czesci do aut włoskich...polecam
kolego AS zobacz też ten temat i się wypowiedz...http://www.forum.alfaholicy.org/topi...ow-vt13058.htm
odswieze troszke temat gdyz musze kupic koncowki drazka kierowniczego do 145 boxer na allegro widzialem tylko 1 ogloszenie a cena mnie przerazila (115pln) takze moje pytanko czy ktos kupowal taki drazek i ile to kosztowalo??
Jeśli caly drazek to cena ok chyba ze chodzi Ci o koncówke to dephi sa po okolo 70 zł sztuka
ja kupiłem końcówki firmy hart.
ok. 25zł sztuka.
siwy144 znalazlem na jakiejs stronce po 60 pln chyba a chodzi mi o same koncowki drazka thing a ty masz chyba t.s a to troche inne sa
co się tyczy rozbieżności cenowych poszczególnych części do alfy 145/6 2.0TD to opowiem wam moją historie z przeglądem...otóż alfa go nie przeszła do wymiany były drążki kierownicze x2 końcówki drążków x2 łączniki stabilizatora x2 tylne amortyzatory x2 pojechalem do sklepu "A" w miescie gdzie mieszkam i pracuje...gosc zliczył
amortyzator 2x115zł
końcówka drążka 2x55zł
drążki kierownicze 2x100zł
łączniki stabilizatora 2x35zł
mówie nie wydam tyle siana jade do domu do Sieradza tam mam dobrego mechanika to mi zrobi....jest sklep "B" w Sieradzu częsci do aut włoskich i tam kupiłem wszystkie te części co wyżej pisałem +filtry za 270zł naprawde czesci sa tanie i dobre jezdzi mi sie dobrze żadnych luzów nic nie stuka nie puka jest ok...jak ktos chce tanie częsci to szukajcie zamienników do fiata....różnica w cenie za napis ALfa Romeo na części jest bardzo znacząca a częśc jest porównywalna jakościowo....
jak ktos chce adres albo namiar na sklep to piszcie
jestem ciekawy tych amortyzatorow ktore kupiles.....ich sprawnosci,dopasowania,o trwalosci nie mowie lepiej
skuteczność amortyzatorów 80% amortyzator kosztował 65zł za sztuke...
kolego, mialem podobny problem i w zeszlym tygodniu dokonalem naprawy przedniego zawieszenia. polecam wymienic na nowe oba wachacze i laczniki stabilizatora kost calosci czesci ok 250 zl uzywajac przecietnej klasy czesci. problem pukania zniknal w mgnieniu oka a i wlasciwosci jezdne sie poprawily. wymienisz te czesci samodzielnie bo montaz jest bajecznie prosty.!!
jakiej to firmy amortyzatory?gaz czy olej?Cytat:
Napisał frynas
nie wiem jakie to są amorki....wiem że pasują do mojej alfy...i jezdzi sie bardzo dobrze...
lukaszzarzynski a czesci kupowales gdzies u siebie w sklepie czy z neta zamawiales? jak mnie znajomy mechanik podliczyl to koszt wymiany zawiechy czyli koncowki drazkow wahacze i laczniki stabilizatora + robocizna to ok 400pln czyli zle nie jest ale troche sie walnal zwlaszcza z tymi koncowkami i nie powiem bo one mnie martwia najbardziej cena podobna do wahacza :shock: czy ci ludzie sa niepowazni bez kitu przeciez mamy 22 wiek a czesci do alfy jakie drogie byly takie sa dalej i dostepnosci tez nie jest jakas specjalna powiecie mi jak to jest bo nie moge tego pojac qrwa
Cytat:
Napisał frynas
Taka niska cena, nie wcisneli Ci czasem amortyzatorów od wersji benzynowej :?:
Chyba, że masz niezłe upusty, hehe.
Cytat:
Napisał homel86
Tanio jak barszcz, z tego co piszesz to za wymiane weźmie tylko około 100zł, a nie powiem z wahaczami trzeba się nagimnastykować.
Końcówki drążków tipo/dedra 30zł/szt to tak dużo?
brzoza tylko ze wlasnie tu jest ten bol ze do boxerka te koncowki troche inaczej wygladaja i troche drozsze sa i troche ciezko je dostac qrwa a ten mechanik to wiesz rodzinka hehe i wszystko jasne :wink:
A chyba że tak, no faktycznie tanie nie są :(