-
Problem z JTS'em
Witam. Jestem tutaj nowy... na forum jak i w tematyce alfy. Posiadam 156 2.0JTS 2003r od miesiaca po przejechaniu okolo 500km od zakupu(polowa w trasie polowa po miescie).
Moj problem to swiecacy sie tzw Check engine. Kody bledu to (P1172 P1175 - zbyt bogata mieszanka) Elektronik u ktorego bylem na komputerze powiedzial ze jest to spowodowane zle dzialajaacymi dwiema przednimi sadami lambda(po przyjzeniu sie im blizej okazalo sie ze napiecie wynosilo ~0.6V no i jeda sada w ogole nie rysowala przebiegow w calym zakresie obrotow natomiast druga dopiero zaczynala lekko reagowac powzej 3000obr/min) Wymienilem wiec obie sady no i blad pojawil sie znowu, elektronik zrobil adaptacje wykasowal ponownie blad i po przejechaniu okolo 150km znowu tajemniczy check zaczol swiecic...
Czy wiecie gdzie moze byc problem? Z gory dziekuje za jakakolwiek pomoc.
Jest jeszcze druga sprawa. Mianowicie jak jest zimny silnik to przy lagodnym dodawaniu gazu(miedzy 2000 - 3000 obr/min) samochod delikatnie szarpie. Przy mocnym 'depnieciu' zbiera sie plynnie i natychmiastowo(za to kocham ten silnik :P no i ten dzwiek xD) Nie wiem moze to ma jakis zwiazek z tym bledem.
Dodam moze jeszcze ze autko sprowadzone z niemiec gdzie przez caly czas jezdzilo w wyporzyczalni samochodow, przeglady robione regularnie)
Pozdrawiam
-
1. Przede wszystkim opcja szukaj, bo tematów z Twoim problemem jest od groma i ciut ciut.
2. Przeczyść preparatem Kontakt kostki sond lamba oraz kostki przy przegrodzie (za silnikiem, takie 2 duże).
3. Sprawdź szczelność dolotu/wydechy.
4. Jeżeli po tych czynnościach nadal błąd się pojawia wtedy dopiero się martw.
Jakie te sondy kupiłeś? Oryginalne dedykowane czy jakieś uniwersalne ?
-
ehh skąd ja to znam, miałem podobny problem, w aso (car serwis) kazali pól samochodu wymieniać sondy katalizatory itp. okazało się ze walnięty był wtryskiwacz na drugim cylindrze. ja bekapowo jeszcze wymieniłem świece i cewki od tamtej pory cisza nic się nie dzieje za co dziękuje firmie ASO Twardowski.
-
Sond nie kupilem w serwisie tylko w motoryzacyjnym specjalnie do alfy produkcji Bosch'a(pasowaly idealnie kostka itd, teraz maja napiecie od 2V w gore)
-
- a ile tych sond jest u ciebie ?
- dwie sondy wąsko-pasmowe pradowe przed katalizatorem oraz jedna szeroko-pasmowa , napięciowa za katalizatorem .
- może jakis log z oprogramowania FES. ( MES MultiEcuScan.)
- sondy za katalizatorem odczytuje sie napięciowo, np programem FES, MES, Alfadiag, AlfaOBD oraz interfejsem ELM 327 1.4 lub VAG KKL.
- sondy przed katalizatorem w JTS odczytuje się wartość ich pradu, np. oprogramowaniem Scan XL, Scan Master , MOdiag oraz interfejsem ELM 327 1.4.
-
sady sa 4, dwie przed i dwie po, co nie zmienia faktu ze wyglada na to ze dzialaja normalnie a problem caly czas powraca.... co do logu to niestety puki co nie wysle bo nieja podlaczam moja alfe pod kompa tylko elektronik
Edit:
http://allegro.pl/interfejs-fiatecus...786182867.html takie cos wystarczy do kasowania bledow, adaptacji itp?
-
Niech Cie nie zmylą błedy sond. problem jest wcześniej, cewki, świece lub wtryskiwacze, tez mi ciagle wyskakiwaly bledy sond i moge sie zalozyc ze jak sie podepiesz FESem to bedzie mial blad sondy i katalizatora i wypadajce zaplony ale to nie swiadczy o tym że sondy sa złe
-
To moze jakos powiazane jest wyswietlanie tego bledu z tym ze samochod szarpie przy delikatnym przyspieszaniu gdy silnik jest zimn + podczas wymiany sond i zdjeciu plastikow zobaczylem lekko zabrudzony olejem silnik w okolicy korka wlewu oleju i najblizszego wtrysku. Nie bylo tego wiele i wygladalo na stare, bylo 'zaschniete'
-
- dla 156 JTS potrzebne są dwa interfejsy.
- na początek ELM 327 ver 1.4 , do odczytu sond lambda, bledów silnika i innego oprzyrzadowania.
- dla odczytu i kasowania ABS, AIRBAG-a potrzebny jest interfejs VAG KKL, dokładnie to co podałeś w tym linku.
- ja bym jednak kupował od viakena, to sprawdzony sprzedawca.
-
Ja obstawiam świece i cewki, sam ostatnio to przerobiłem- zmieniłem wszystkie świece na platyny, cewkę Boshowską i teraz dopiero czuję MOC mojego JTS-a :P
-
Dzisiaj przy wymienianiu termostatu najprawdopodobniej znalazlem przyczyne problemu.
Demontujac gumowa rure(pomiedzy przeplywka a przepustnica) okazalo sie ze jest ona peknieta na tzw harmonijce. Okleilem to puki co tasma izolacyjna, ale efekt jest i to ogromny. Nierowne przyspieszanie ustalo, samochod lepiej sie zbiera i wogole jest wkoncu tak jak powinno byc! Zaraz jade skasowac Check engine i mam nadzieje ze zgasnie na dobre.
Pozdrawiam