Witam was jak dobrze wiemy w naszych autach zawsze coś popiskuje itd. Ale to już przewyższa normę nie mogę dotrzeć z kąd ten dźwięk możecie mi podpowiedziec. Dodam ze w trakcie hamowania dźwięk znika.
http://www.youtube.com/watch?v=gbRT4ZOUh60
Printable View
Witam was jak dobrze wiemy w naszych autach zawsze coś popiskuje itd. Ale to już przewyższa normę nie mogę dotrzeć z kąd ten dźwięk możecie mi podpowiedziec. Dodam ze w trakcie hamowania dźwięk znika.
http://www.youtube.com/watch?v=gbRT4ZOUh60
kolego rozbierz zacisk ,zobacz klocki ,wyczyść kopyto , przesmaruj smarem miedzianym kopyto tam gdzie chodzą klocki
- - - Updated - - -
a sprawdź prowadnice czy lekko chodzą
Witam,miałem taki sam przypadek,u mnie nie odbijał zacisk w prawym tylnym kole,po rozebraniu,wyczyszczeniu i nasmarowaniu zrobiło się cicho.Kolega miał też podobny problem,ale u niego blokowała się gdzieś linka od ręcznego.Pozdrawiam
kolego a kiedy zmieniałeś klocki hamulcowe?
ja miałem coś takiego w Lancii Lybrze. Jak się okazało tylne klocki były zdarte do metalu, wymiana pomogła;)
ewidentnie slychac to z hamulców. Właśnie stąd moje pytanie albo kolega zmieniał klocki zakładając je na stare tarcze i powinno się delikatnie ten klocek przetrzeć na krawędziach bo jak wiadomo stara tarcza na pewno ma rancik a klocek z reguły dopasowany jest pod nową tarcze i trzeba go troche podpiłować żeby nie tarł o rancik. Druga możliwość właśnie to zużyte klocki hamulcowe.
U mnie tez tak popiskiwało najpierw wyczyściłem wszystko i przesmarowałem bo klocka jeszcze troche było,na tydzień pomogło wieć wymieniłem klocki i cisza.
Wiecie co klocków jeszcze nigdy nie wymienialem bo auto mam 6 miesięcy. Ale takie piski już miałem i mechanik wymienił taką gumkę co jest koło tłoczków mówił ze klocki jeszcze są.
Ja miałem rant na tarczach i dlatego piszczało, przetoczenie tarcz i wymiana tylnych klocków (z przodu zostały bo było ich sporo jeszcze)pomogło.
A wiecie co może skrzypiec przy niskiej temperaturze z przodu przy garbach na drodze albo nieruwnosciach ?
I znowu muszę powiedzieć,że też tak mam,ale nie tylko ja,większość użytkowników alf się na to skrzypienie skarży,prawdopodobnie wahacze,ten typ tak ma,zawsze przy niskich temperaturach,pojeździsz trochę i przestaje,przynajmniej u mnie.
ja mam znów odwrotnie jak chwile pojezdze autem to mi (chyba) klocki piszcza :D
Miałem to samo. Nowe klocki, nowe tarcze i pisk podczas jazdy. Wystarczyło dotknąć hamulec i cisza. W 99% przypadków tylne zaciski są zasyfione i nie odbijają do końca. Przeczyszczenie i przesmarowanie usuwa problem.
Moglby ktos opisac procedure czyszczenia zaciskow?
Ponawiam prośbę kolegi wyżej
Może ja to opiszę jak robiłem to u siebie,odkręciłem dwie śruby trzymające zacisk,tłoczek mi schował się leciutko bez jakiegoś wysiłku,podwiązałem zacisk na drucie żeby mi nie spadł i urwały się przewody,nasmarowałem obydwie śruby trzymające zacisk,wyciągnąłem klocki,a następnie blaszki po których poruszają się klocki i usunąłem pył z klocków,który tam zalegał,wyczyściłem delikatnie drobnym papierkiem,tłoczka nie ruszałem,bo tak jak wcześniej napisałem ja go mogłem palcami mocno wciskać i guma była całą i tyle.Poskładałem wszystko i u mnie to pomogło,robiłem to około trzy miesiące temu i jest cisza do tej pory.
Ja tylko dopowiem, że należy jeszcze oczyścić gumki prowadnic w zacisku od środka. Wtedy wyczyszczoną i nasmarowaną prowadnicę można wkładać.