http://allegro.pl/item427461948_turb...ozka_wawa.html
To kolejny badziew z alledrogo pokroju magnetyzer za 30zł, czy może faktycznie jakiś ciekawy bajer?
Pozdrawiam.
- Rafał
Printable View
http://allegro.pl/item427461948_turb...ozka_wawa.html
To kolejny badziew z alledrogo pokroju magnetyzer za 30zł, czy może faktycznie jakiś ciekawy bajer?
Pozdrawiam.
- Rafał
ta tzw "turbinka" to kolejny badziew, zaburza przepływ powietrza, hamuje i ogranicza jego dopływ do silnika a ponadto może przyczynić się do znacznie szybszego uszkodzenia przepływomierza. To tak, jakbyś wsadził w dolot wiatraczek i chciał by to dawało więcej mocy. Niestety jest to kolejna ściema w stylu "chip-rezystor"...
według mnie to akurat jest badziew, ale gdyby był prawidłowo wykonany to daje takie coś delikatny efekt
Turbinka :) . Szkoda gadać. Można zamontować też na desce przy nawiewach powietrza wtedy będzie wydajniejsza wentylacja kabiny.
ta już była kowalskiego :D hi hi kto pamieta?
daje... mniejsze ilości powietrza w dolocie... po prostu go najzwyczajniej w świecie zasłania :P
Takich bajerów można by z allegro przytaczać wiele. Na ten trafiłem akurat szukając jakiegoś spraya do czyszczenia dolotów/przepustnic/silniczków krokowych itp. Czy używał ktoś z Was jakiś bajer doczyszczenia tych układów?
Pozdrawiam.
- Rafał
Badziew straszny , raz że nie ma jeszcze perpetum mobile :wink: dwa że jak nie daj Boże wpadnie do dolotu kawałek czegoś takiego, to niezłego faktycznego bałaganu może narobić - wiekszy efekt na 1000 km da dopompowanie opon o 0,3 bara :D
A miałem , miałem zdobyta z trudem w rzemieślniczym sklepie - zapisy były :mrgreen: , założyłem i sam nie wiem - może w tamtych czasach miałem te 0,5KM wiecej ale trudno to ocenić , pf 126 ma tak krótki dolot a silnik do wysokoobrotowych nie należy :mrgreen: że zakłocenia przepływu nie były jakos eksptremalnie odczuwane - fakt łagodniej działał w zakresie obrotów średnich ale pewnie wynikało ..... no własnie - nieprzewidywalne auto a wydaje się takie proste :mrgreen:Cytat:
Napisał piotriix
Straszny badziew, zatyka dolot i jeszcze ludzie to kupują.
Chodź kwestia perspektywy może, ostatnio kupiłem samochodzik i tez wszyscy moi znajomi pukają się w głowę ;-D.
tiaaa... samochodzik, tak sobie tłumacz ;)Cytat:
Napisał SEm
Pozdrawiam.
- Rafał
zeby to dawalo jakikolwiek powiew zamiast zatrzymywac powietrze to by musial byc to jakis silniczek ktory by w zaleznosci od obrotow podawal wiecej powietrza. zakladanie takich badziewiow na dolotach to musi byc dopiero glupota oraz brak pomyslow na wydawanie pieniedzy :mrgreen: :wink:
jasne, Alcest1 jeśli to będzie dymać samochody o porównywanej masie i objętości wybuchu to szazcun. Ja ma tak, że dymam na suchym evo ze wsi a zawsze mnie dymało moją starą AR i subaru handlarza, w tygodniu opisy z walk. Kurcze nie chodzi o koszt utrzymania tej AR chodzi o radochę, resztę można kupić, to mnie nie interesi.Cytat:
Napisał alces1
Ale już raz gdzieś to pisałeś... ;) My NAPRAWDĘ Ci zazdrościmy! ;)Cytat:
Napisał SEm
Co do tematu... Jeśli ludzie są na tyle naiwni, że wierzą w działanie tego 'cudu', to niech kupują. Bądźmy mądrzejsi i śmiejmy się z tego. ;)