kupno 156

Witam forumowiczów.
Mam pytanie odnośnie trwałości silników jTD 1.9 w alfach od 2004r po lifcie.
jaki przebieg można nim osiagnąć?
Obecnie zostałem bez samochodu i chcę kupić takową belle, przyznaje szczerze że trochę mi się spieszy bo samochód jest mi niezbędny. Patrząc na allegro trudno znaleźć modele z przebiegami poniżej 180k z wielkopolski z okolic konina. Stąd moje pytanie czy w ogóle warto zainteresować się autami z takim przebiegiem?
Ewentualnie czy nie wiecie jakiejś 156 po lifcie z silnikiem jtd na sprzedaż z okolic konina?

180 to nic dla tego silnika - zakładając że te 180 to prawda

na allegro znalazłem takie auto http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-1-9...C26873156.html
jest blisko i cena wydaje się atrakcyjna

To ja bym się przejechał przecież daleko nie masz. Poszukaj jakiegoś obeznanego alfoholika z Konina na regionalnym i się z nim najlepiej wybierz. A w ogóle najlepiej to jak by miał lapka i kabelek i od razu sprawdzić hodometr i jakie ma błędy. Zawsze coś można utargować jak sprzedawce zażyjesz że się znasz. :D

300 też nie robi na nim wrażenia jak był jako tako traktowany :)

Na przebieg na liczniku nawet nie patrz :)

Jeżeli auto było eksploatowane jak to przystało,czyli wszystko wymieniane na czas,dobry olej filtry ,nie katowany na zimnym to moim zdaniem 500000 km powinien na lajcie wytrzymać

Przy zakupie Alfy lepiej sie nie spieszyć. Tego auta rozumem się nie kupuje, bardzo łatwo jest dać sie ponieść emocjom :)

- - - Updated - - -

Przy zakupie Alfy lepiej sie nie spieszyć. Tego auta rozumem się nie kupuje, bardzo łatwo jest dać sie ponieść emocjom :)

12,5k za autko z 2005? Wprawdzie silnik słaby, bo 8V 115km i pewnie do opłat (sprowadzony z belgii). Ja bym się tak tanią alfą nie interesował. Okolice 15-17 tysi i można szukać czegoś fajnego.

Cytat:

---

Napisał mmpolska

na allegro znalazłem takie auto http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-1-9...C26873156.html
jest blisko i cena wydaje się atrakcyjna

---

heheh - oferta godna polecenia:) tylko przebieg taki to ona miała 5 lat temu sądząc po wnętrzu, ale jak ktoś lubi miec na liczniku 1 zamiast 3 to spoko.
Chyba musimy sobie szczerze powiedziec, iż za tą kase to będzie niezły "łupień":)

nie zgodzę się do końca z tym, że nie można tanio kupić w miare zadbanego samochodu :)

A ja sie zgadzam z tym że jeśli chcemy mieć coś dobrego/porządnego musiny za to sporo zapłacić,a nie szukać okazji i kupić 3 tys taniej a w ciągu roku wlozyny 8 tys,no chyba ze po rodzinie,to można taniej kupić,ale nie od obcej osoby a tym bardziej od handlarza

czasami różne czynniki wpływają na sprzedaż samochodu, jeżeli ktoś musi natychmiast sprzedać samochód cena będzie znacznie niższa :) a żadnego samochodu i tak się nie kupuje w ciemno, tylko sprawdza i to najlepiej u zaufanego mechanika, wiadomo że wszystkiego nie wykryje ale można uniknąć niemiłych niespodzianek :)

witam kolegę z konina , jutro napiszę ci na pw bo coś mi się zdaje ze kolega ma taką belle na sprzedasz

Przebiegiem się nie zrażaj kolego:)