Czujniki pakowania - adaptacja oryginałów do wersji bez funkcji parktronic

Witam Koledzy,

Postanowiłem ruszyć nowy wątek poniważ chciałem zakupić tylny zderzak z oryginalnymi czujnikami parkowania.Problem jest taki,ze seryjnie auto nie posiada czujników i jakby to wyglądało z zaadaptowniem
ich w instalację od strony technicznej?..pytam ponieważ nie chcę wydać kasy jeśli nie ma takiej mozliwosci ich podłącznia :P.Domyślam sie,że komputer nie ma tego programu ale
czy jest mozliwe zainstalowanie czujników tylko z sygnałem dzwiękowym.No i własnie tu mnie zastanawia co z sygnałem?..czy musi go generować również przez oryginaly tzw "brzęczek"
czy jest mozliwosc podpiecia czegoś innego.Druga sprawa nie wiem jak jest akurat w naszych 159 ale w niektórych autach np. czujnik cofania aktywuje się po wbiciu wstecznego i tu
nie wiem czy jest podobnie.Pytam jako totalny laik w tej sprawie i za wszystkie uwagi będę bardzo wdzięczny :)

Pozdrawiam

Jak nie potrzebujesz oryginalow to kup sobie zwykle czyjniki, nawiercisz swoj zderzak i podlaczysz calosc pod lampe swiatla wstecznego.

Wysłane z mojego GT-I9000

Cytat:

---

Napisał jaboleq

Jak nie potrzebujesz oryginalow to kup sobie zwykle czyjniki, nawiercisz swoj zderzak i podlaczysz calosc pod lampe swiatla wstecznego.

Wysłane z mojego GT-I9000

---

Już o tym myslałem oczywiście.Powodem tego czemu sie na taką opcje zdecydowałem jest mój obecny tylni zderzak tzn jego stan.Za całkiem niedługi czas będa lakierował pare elementów auta
i mogę taki zderzak kupic z czujnikami za niedużą kwotę,która jest bliska kwoty zakupu dobrych czujników a tu mam plus zderzak z oryginałami które duzo lepiej wygladają niż doinstalowane inne.
Tak więc wydaje mi się,że jesli jest taka możliwość to czemu nie :)

Cytat:

---

Napisał pablitoo24

i mogę taki zderzak kupic z czujnikami za niedużą kwotę,która jest bliska kwoty zakupu dobrych czujników a tu mam plus zderzak z oryginałami które duzo lepiej wygladają niż doinstalowane inne.

---

Nie sądzę, żeby ktoś Ci sprzedał kompletny zderzak z czterema czujnika za kwotę niższą niż same czujniki. A same czujniki na rynku wtórnym to ok 4x120 zł. Za 500 zł masz już do wyboru mnóstwo fajnych kompletnych, nieoryginalnych zestawów. A 500 zł to dopiero początek wydatków, trzeba jeszcze kupić (tak myślę) centralkę, okablowanie, włącznik w podsufitce (koło lampki podświetlenia wnętrza jest przycisk którym można aktywować czujniki bez wbijania wstecznego.

Cytat:

---

Napisał jahu

Nie sądzę, żeby ktoś Ci sprzedał kompletny zderzak z czterema czujnika za kwotę niższą niż same czujniki. A same czujniki na rynku wtórnym to ok 4x120 zł. Za 500 zł masz już do wyboru mnóstwo fajnych kompletnych, nieoryginalnych zestawów. A 500 zł to dopiero początek wydatków, trzeba jeszcze kupić (tak myślę) centralkę, okablowanie, włącznik w podsufitce (koło lampki podświetlenia wnętrza jest przycisk którym można aktywować czujniki bez wbijania wstecznego.

---

Mam już ustaloną dokładną cenę zderzaka z kompletem sprawnych czujników i przewodami za 300zł + ewntualna wysyłka.Uważam,ze nie jest to dużo biorąc pod uwagę to co sam zanaczyłeś w temacie,że koszt jednego
czujnika to 120+-.Oczywiscie moge sie zgodzic,ze dalsze procesy w instalacji mogą generować kolejne koszty i dlatego chcę sie tego dowiedzieć zanim cokolwiek zrobie czy kupie.Co do włącznika w podsufitce to
myślę,że można to ominąc tak jak podpowiedział mi kolega wczeniej poprostu podpiąc je pod lampę wstecznego.
A tak swoją drogą możesz mi przyblizyc temat centralki bo jak pisałem wczesniej nie znam sie na tym totalnie i łapię wszystkie wasze wskazówki :)

- - - Updated - - -

Tutaj kilka zdjęć.Może Ci co znają bliżej temat i są zorientowani ocenią czy te przewody to jest wszystko co potrzeba do wpięcia w "brzęczek" (nie znam fachowej nazwy ;)Załącznik 79219Załącznik 79220Załącznik 79221

- - - Updated - - -

Na końcu przewodu jak się ktoś dobrze przypatrzy jest wtyczka choć moze za dobrze jej nie widać bo zdjęcie troche obcięte :/

Cytat:

---

Napisał pablitoo24

Oczywiscie moge sie zgodzic,ze dalsze procesy w instalacji mogą generować kolejne koszty i dlatego chcę sie tego dowiedzieć zanim cokolwiek zrobie czy kupie.Co do włącznika w podsufitce to
myślę,że można to ominąc tak jak podpowiedział mi kolega wczeniej poprostu podpiąc je pod lampę wstecznego.
A tak swoją drogą możesz mi przyblizyc temat centralki bo jak pisałem wczesniej nie znam sie na tym totalnie i łapię wszystkie wasze wskazówki :)

---

Nie będę udawał, że jestem specjalistą od instalacji do czujników parkowania. Istnienia centralki tylko domyślam się – skoro przez FES można się z nią połączyć, to znaczy, że musi gdzieś być.
Przycisk pozwala uruchomić czujniki (gdy np. jedziemy do przodu – btw szkoda, że same się nie aktywują przy niskiej prędkości, tak jak to widziałem w Citroenie C5) lub wyłączyć, np. gdy ktoś grzebie w bagażniku. Czujniki same się uruchamiają tylko podczas wrzucania wstecznego.

Temat przejrzałem pobieżnie przed zakupem auta, dla mnie czujniki parkowania to takie "must be" – bez nich da się żyć, ale co to za życie. Ustaliłem sobie, że jeśli nie trafi mi się egzemplarz z czujnikami to dokupię jakiś uniwersalny porządny zestaw, który ładnie się skomponuje. Dokładanie instalacji oryginalnej uznałem za zbyt trudne. Ale na pewno nie jest to niemożliwe, sam proces zacząłbym od przegrzebania elearna i eper. Widzę, że zarówno przednie czujniki jak i tylne mają swoją część sterującą. Pozostaje podstawowe pytanie – do czego ją podłączyć, czy instalacja jest pod to przygotowana.

A teraz tak sobie myślę, że biorąc pod uwagę dość niskie ceny używanych części to da się za nieduże pieniądze zmontować ten zestaw (jeśli oczywiście włosi nie zrobili zbyt dużych przeszkód). Centralka + jakieś okablowanie – 200-300 zł i masz czujniki oryginalne, które – moim zdaniem – bardzo ładnie komponują się, w przeciwieństwie to wielu okropnych zestawów, które widziałem na różnych autach. Niestety próba podłączenia takiej instalacji jest obarczona sporym ryzykiem, które będziesz musiał ponieść (chyba nikt tu na forum nie dokładał czujników, były próby dołożenia przodu, np. w tym wątku: http://www.forum.alfaholicy.org/159_...parktonic.html)

Cytat:

---

Napisał jahu

Nie będę udawał, że jestem specjalistą od instalacji do czujników parkowania. Istnienia centralki tylko domyślam się – skoro przez FES można się z nią połączyć, to znaczy, że musi gdzieś być.
Przycisk pozwala uruchomić czujniki (gdy np. jedziemy do przodu – btw szkoda, że same się nie aktywują przy niskiej prędkości, tak jak to widziałem w Citroenie C5) lub wyłączyć, np. gdy ktoś grzebie w bagażniku. Czujniki same się uruchamiają tylko podczas wrzucania wstecznego.

Temat przejrzałem pobieżnie przed zakupem auta, dla mnie czujniki parkowania to takie "must be" – bez nich da się żyć, ale co to za życie. Ustaliłem sobie, że jeśli nie trafi mi się egzemplarz z czujnikami to dokupię jakiś uniwersalny porządny zestaw, który ładnie się skomponuje. Dokładanie instalacji oryginalnej uznałem za zbyt trudne. Ale na pewno nie jest to niemożliwe, sam proces zacząłbym od przegrzebania elearna i eper. Widzę, że zarówno przednie czujniki jak i tylne mają swoją część sterującą. Pozostaje podstawowe pytanie – do czego ją podłączyć, czy instalacja jest pod to przygotowana.

A teraz tak sobie myślę, że biorąc pod uwagę dość niskie ceny używanych części to da się za nieduże pieniądze zmontować ten zestaw (jeśli oczywiście włosi nie zrobili zbyt dużych przeszkód). Centralka + jakieś okablowanie – 200-300 zł i masz czujniki oryginalne, które – moim zdaniem – bardzo ładnie komponują się, w przeciwieństwie to wielu okropnych zestawów, które widziałem na różnych autach. Niestety próba podłączenia takiej instalacji jest obarczona sporym ryzykiem, które będziesz musiał ponieść (chyba nikt tu na forum nie dokładał czujników, były próby dołożenia przodu, np. w tym wątku: http://www.forum.alfaholicy.org/159_...parktonic.html)

---

Myślę,że temat jest warty rozważenia zwłaszcza,że gdyby problem się rozwiazał :)..co do samej centralki jak sam pisałeś może ona jest tylko potrzebna żeby FES ją mógł namierzyć a co za tym idzie
sam komputer.Tyle,ze chyba w tym przypadku musimy o niej zapomniec ponieważ z racji braku programu w kompie i tak nic nam ona nie da.Może raczej trzeba sie bardziej skupić na tym aparacie
dzwiekowym czy potrzebny jest oryginał czy coś innego bo zasilanie i zarazem sterowanie (aktywacja) załatwiłaby lampa wstecznego.Jestem ciekaw co na ten temat wiedza w ASO może mieli już
taki przepadek albo wiedzą z czym ten zestaw musi chulac zeby działał lub bez czego nie będzie działał :)

Cytat:

---

Napisał pablitoo24

co do samej centralki jak sam pisałeś może ona jest tylko potrzebna żeby FES ją mógł namierzyć a co za tym idzie
sam komputer.Tyle,ze chyba w tym przypadku musimy o niej zapomniec ponieważ z racji braku programu w kompie i tak nic nam ona nie da.

---

Centralka to serce całego systemu. Czujniki same nie piszczą do głośników, same się nie włączają. Coś musi nimi sterować. Nie bardzo sobie wyobrażam jak to chcesz podłączyć bez centralki.

Cytat:

---

Napisał jahu

Centralka to serce całego systemu. Czujniki same nie piszczą do głośników, same się nie włączają. Coś musi nimi sterować. Nie bardzo sobie wyobrażam jak to chcesz podłączyć bez centralki.

---

W takim razie ja Twoją "centralkę" wziałem za cos innego tzn za jeszcze jakis dodatkowy element połączony z kompem i modułem sterującym czujnikami,który wydawało mi sie,że spełnia dwie funkcje sterowania i
aparatu dzwiękowego.

A powiedzcie mi, jak ten przycisk aktywować? Mój nie działa, jak czujniki są włączone świeci się ta dioda obok niego, ale mimo przyciskania go nic się nie dzieje. Jego się jakoś w FESIe aktywuje?

Sory za odkop.

Cytat:

---

Napisał murgal

A powiedzcie mi, jak ten przycisk aktywować? Mój nie działa, jak czujniki są włączone świeci się ta dioda obok niego, ale mimo przyciskania go nic się nie dzieje. Jego się jakoś w FESIe aktywuje?

Sory za odkop.

---

A to nie Ty czasem masz jeszcze problem z przyciskiem klapy??? Coś mi się wydaje że nic Ci tam w tej podsufitce nie działa. Ja u siebie mogę go włączyć i wyłączyć kiedy chcę. Mogę też go wyłączyć jak nie chce przy cofaniu. Po to ten przycisk jest.

Odnośnie czujników. To pewnie temat już pokonany (choć autor nie pisał). Ale też mi się wydaje że gra nie warta świeczki. Same czujniki na pewno do niczego Ci się nie przydadzą. Muszą mieć jakieś "pudło" do komunikacji. Nawet jak uniwersalne kupujesz to przecież do czegoś to podłączasz a nie zwijasz kable w kłębek. A nie licz na to że pod zderzakiem znajdziesz 4 wtyczki na te czujniki. Więc nie ma co kombinować jak koń pod górę tylko kupić cztery uniwersalne za oszałamiającą kwotę 50-80zł.