Printable View
Taak sie pytam na wszelki wypadek, bo jeden mechanik powiedzial ze nic nie ma, ale ja slysze :)
Takie gluche pukanie, wystepuje raczej tylko przy duzych uskokach (przejazd przez prog zwalniajacy) i jest to jedno, takie gluche pukniecie.... Normalnie podczas jazdy nic nie slychac, chyba ze jest jakas wieksza nierownosc...
Co pada?
ja wlasnie z tego powodu wymieniam poloske bo tylko ona ma lekkie luzy a tak reszta jest ok i tez 4 mechanikow mowilo ze nic nie ma:-) zobaczymy po wymianie
Górny wachacz lub drążek kierowniczy, ewentualnie końcówka drążka.
Miałem to samo.
Piszę lub bo jednocześnie wymieniałem drążki i górne wachacze i ustało.
Tak wachacze jak i drązki po wyjęciu jak i przed nie miały wyczuwalnych luzów.
Takie głuche puknięcia moga być spowodowane również elementami nie powiązanymi z zawieszeniem. Ja też słyszałem czasami coś jakby głuche puknięcia, okazało się, że obudowa filtra powietrza gdzieś pukała a do tego rozwalona osłona pod silnikiem stuka o jakiś element zawieszenia. Jeżeli zawieszenie masz OK to obstawiam właśnie osłonę pod silnikiem.Cytat:
Napisał Krzysiek_wawa
Takie głuche stukanie nie musi być wina wahaczy lub drążków ja też tak myślałem wydałem ponad 500 zł na wahacze drążki stabilizatory a okazało się że to są gumy stabilizatora ale jak je wymienić nie mam pojęcia :D
Gumy łączników stabilizatora.... Straszne... Kosztują grosze, a nikt nie chce ich robić :)
Nie wiem jak jest w JTD, ale w TS stabilizator stanowi teoretycznie jedną całość wraz z mocowaniem. Oczywiście jest możliwość wymiany tulei gumowych, ale trzeba trochę nad tym popracować, bo są one zafelcowane w obejmach. Trzeba więc przeprowadzić tzw. regenerację stabilizatora - rozfelcować obejmy gum i po wymianie najlepiej zanitować z powrotem.Cytat:
Napisał leniuszek
Oczywiście najpierw trzeba wyjąć stabilizator z samochodu. W tym celu potrzebny jest podnośnik lub kanał bo trzeba obniżyć belkę przedniego zawieszenia (tzw. sanki).
A ja wam mówię, że moim zdaniem to nie stabilizator.Cytat:
Napisał Krzysiek_wawa
dz ta odpowiedź ale serio masakra wymienić gumę stabilizatora, najlepiej odkręcić dolny wahacz choć i tak około 3 godz trzeba liczyć na wymianę jednej gumy masakra konstruktor chyba nie przewidział, ze to może być do wymiany nikomu nie polecam pozdrowionka dla alfaholików
to pukanie to może być też dolny wahacz , choć można to sprawdzić
Niestety drodzy koledzy muszę odświeżyć temat ;//
Dziś popołudniu,gdy alfą pojechał mój tata wrócił i mówi,że jak puszcza gaz podczas jazdy to coś szumi w lewym przednim kole a podczas ruszania auta slychać co jakiś czas nie zawsze stuknięcia takie jakby metaliczne. Przy dodawaniu gazu nic nie szumi tylko jak puszcza pedał z gazu to szumi lewe przednie koło,patrzyłem osłony przegubów są całe,czuć mały luz w lewej przedniej półośce. Smar się napewno nie wydobył,gumy są całe. Czy sugerujecie tak jak ja,że przegub do wymiany?? Może to szumienie i co jakiś czas stukanie powodować jakaś inna część?? Wg mnie to tylko ten przegub. Nie wiecie cięzko jest taki dostać w sklepie i mniej więcej ile on może kosztować?? Czy mogę z tym jeździć oczywiście pomału przez krótki czas dopóki nie zostanie usunięta wada??
ja bym zobaczył poduchy silnika, wiem ze to ciezko zrobic ale niech ktos Ci mocno poszarpie silnikiem czy gdzies nie dobija, przegub mogłby pukac ale najpierw pewnie bys go usłuszał przy skreconych kołach wiesz o co chodzi- bo tak na pierwszy rzut to zawieszenie ale czasem jest tak ze hałasuje zupełnie cos innego-pozdrawiam