Alfa się nie sprzedała bo braciak kupił golfa IV Tdi, ale nie ważne... Znacie kogoś kto by przerzucił silnik na 8v? Kogoś kto jest w temacie ogarnięty? W grę wchodzi 2.0 8v bo mam na oku za Górą Kalwarią kompletny silnik ze skrzynią.
Printable View
Alfa się nie sprzedała bo braciak kupił golfa IV Tdi, ale nie ważne... Znacie kogoś kto by przerzucił silnik na 8v? Kogoś kto jest w temacie ogarnięty? W grę wchodzi 2.0 8v bo mam na oku za Górą Kalwarią kompletny silnik ze skrzynią.
Sikor się chyba bawi w takie rzeczy.
Załatw garaż z podnośnikiem lub kanałem to robotę zrobię;)
Na wiosnę zrobię:P
na pewno silnik skrzynia,cała elektryka,półośki też nie pasują są troszkę za długie,link od gazu też była za krótka,obudowa filtra pow. nie pasuje,a reszta chyba była ok...:)
a no i zbiorniczek od wspomagania trzeba przenieść w inne miejsce ...tam już się nie mieści gdzie był w 16v....;)
To jednak trochę jest. Silnik i wiązkę sam wyrzucę tylko żebym nie wyrzucił za dużo.
Jeśli chodzi o umiejscowienie silnika to wszystko bangla?
Sorry że teraz dopiero piszę ale z roboty wróciłem.
- - - Updated - - -
Wydech to małe piwo
- - - Updated - - -
obudowa filtra powietrza i tak jest wyrzucona bo miałem stożek.
silnik, łapy poduszek, skrzynia , półośki, wiązka, jeżeli masz linki to mechanizm zmiany biegów lub przekładka dzwonu od 8v i reszta zostaje od 16v
krótko mówiąc wszystko z napędu i sterowania. Kolorowo nie jest.
dlatego lepiej przełożyć dzwon skrzyni ale wtedy skrzynie trzeba rozebrac
ja miałem cięgna a nie linki i tak podeszły...troszkę tylko obcierają przez co 1,3 wyskakiwały ale teraz jest ok...dotarło się...;)tak portki i kat nie pasowały...w innym miejscu było wejscie na sonde i portki też się różniły...:)
- - - Updated - - -
czemu kolorowo nie jest ...???mnie cała przekładka kosztowała ok 1500-1700 zł....:Pmoim zdaniem śmieszne pieniądze...:)a teraz jeżdze zrobiłem już 3tys. kilometrów i nawet złotówki nie wsadziłem i jest ok...:)oleju w ogóle nie bierze...(chyba że troszkę poszaleje z obrotami przez dłuższy okres to wtedy troszkę łyknie)
- - - Updated - - -
moim zdaneim nawet nie powinieneś się zastanawiać tylko zacząć działać.....:)!!!!!ja swojej decyzji nigdy nie będę żałował i gdybym był drugi raz w podobnej sytuacji postąpił bym tak samo...:)
Chciałbym zrobić jak najwięcej sam z wiadomych przyczyn. Póki co pytam, chcę się w to wdrążyć bo nie mam zamiaru mieć trzeciego silnika 16v. W pierwszym przeskoczył rozrząd(przez kolegę fachurę) a w drugim panewka.
Co to kasy to w 2 K chciałbym się zmieścić. Nie wiem czy to dużo czy mało 1000 zł za silnik rzekomo po remoncie wraz ze skrzynią. Na to niech każdy już sobie odpowie z osobna :P
Co do przebiegu 3000 km to jeszcze nie ma sobie co odpowiadać czy bierze olej :) Z całym szacunkiem ale przebieg nie jest znaczny. Ja lybrą zrobiłem prawie 2000 km i jest tyle ile było. Można to stwierdzić po jakiś 8 tys przebiegu, wiadomo-warto sprawdzać stan ale dobra...nie odbiegajmy od tematu.
Jeśli chodzi o graty dajcie mi namiar na ludzi tu z forum co by ogarnęli półośki, linki, wiązkę i inne różne pierdoły. Do których mógłbym się zwrócić po graty w każdej chwili.
Nie mogę sobie pozwolić na to aby zacząć to na dniach bo muszę opłacić OC w lybrze(tanie to nie jest ;p ) i trochę się ustabilizować. Ruszę z tym jak będzie ciepło bo garaże mam jakie mam i szkoda zdrowia póki co.
wiesz zrobisz co zrobisz...ale dobra rada to nie zastanawiaj się i rób to!!!:)
Wypłata jest tylko jedna :P
- - - Updated - - -
Ważne że mam czym tyłek wozić :)
No właśnie z tym dzwonem to potwierdzone? Informację wziąłem stąd, z foruma, postawiliśmy obie skrzynie (1.4 16V i 2.0 8V) obok siebie i dalej ni to pies, ni wydra, są różne dziury do dyfra itd itp., Kamil, czyli człowiek, który robi przy tym projekcie 90% mechaniki i mnie poducza (bo ja to jeszcze dupa jestem w praktyce, tylko z kalkulatorem i suwmiarką dokoła auta popylam i kombinuję :D), twierdzi że się nie da, a ja tak patrze i w sumie nie wiem jak by się miało dać :P
A gdyby się dało bez przekładania napędu, to odchodzi mi problem ABSu, późniejszych zmian na skrzynie i hamulce od 2.0 itd., jest krótko i taki był pierwotny plan swapa.
Rafał, jeżeli robiłeś to, albo chociaż widziałeś, to weź to tak łopatologicznie opisz :)
w silniku 8v i skrzyni 16v nie zgrywają się śruby ale dzwon od strony samej skrzyni jest wszędzie taki sam. Zmiana dzwonu jest potwierdzona w 100%. Ciekawe jakby 'obspawać' skrzynie od strony silnika od nowa i powiercić nowe otwory albo jakaś flanszę dać (ale tu może być problem z długością wałka sprzęgłowego).
Paweł tekst typu 'silnik po remoncie' zapaliłyby mi czerwoną lampkę a jeżeli ktoś zrobił szlif wału w tym silnik to bym całkowicie go odpuścił.
Możliwe że skrzynie 16V różniły się między sobą, bo 2.0 da się dzwona zmienić z tego co wiem. Inna sprawa czego się oczekuje... myślałem sobie z 1.4 wsadzić ale Quaife szpery robi tylko do 2.0 więc chyba pozostaje mieć dłuższą ale zeszperowaną.
Co do ceny 1kPLN za silnik i skrzynię po remoncie to niemożliwe, za same silniki chcą ludziska po 7 stów a remont 3,5 kafla taki porządny więc to ściema jak dla mnie.
Koleś ma blacharstwo pojazdowe i 155-ka służy mu do reklamy warsztatu. Nie, nie ta czerwona z 17kami zendera. Koleś wrzucił do swojej 2,5 i ma trochę poszerzone nadkola ze względu na olbrzymią felgę. Wcześniej właśnie siedziało tam 2.0.
Skrzynie od szesnastek sa niemal 100% przekładalne, nie jedna QVka lata na skrzyni od 1.4 bez modów. A o szperze to wiem, dlatego też kolejnym etap będzie właśnie skrzynia z hamulcami od 2.0. To 1.4 to bym powiedział, przejściowo :)
W taki razie będę próbował zamienić dzwony, a jak nie to właśnie obspawać, wydaje się mniej zabawy niż próbować dołożyć ABS do napędu bez ABSu, a i efekt będę zamierzony miał ^^
To ty chcesz zachować ABS?? Mało to męskie jak już robisz takie swapy:P
Męskie, nie męskie, jak mi będzie musiała dziewczyna przejechać autem z imprezy to wole go mieć :D
Jak by nie patrzeć, ja mimo wszystko robię street-dupowóz :) Będę tym autem nadal kręcił przebieg po ulicach, a już nie raz musiałem coś omijać z hamulcem w podłodze, np. pieszych, więc sterowność wskazana, hamowanie pulsacyjne nie wydaje się tak skuteczne ^^
Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś musiał sinik 8V remontować. Wiem po swoim ile ten motor może wytrzymać . Silnik 16V wbrew pozorom nie jest taki zły. Kolega ma nalatane 360 tysięcy i jeszcze nie umarł. Co do przekładki. Znam kogoś kto się napalił kupił 2,0 8V ze skrzynia bez osprzętu . Koleś wcisnął mu kit że wszystko pasuje od 16V a ten głąb uwierzył.
...ja też nie musiałem a remont robilem i uwierz mi silnik 8 v byl juz wymęczony po 18latach eksploatacji. to ze mu sie panewa nie obrocila to nie znaczy ze nie byl do remontu.
jak 8v po udanej kapitalce sprzedają po tysiaku to ja biorę od razu trzy :D
no i czas odgrzebać stary kotlet....nie chcę wywoływać wilka z lasu ale.... zawsze mi chodziło po głowie wyremontowanie 8v tak żeby miał jak najwięcej świeżości i i koników... Chyba jednak bujnę się po swoją 155 do GD. tylko i wyłącznie ze względu na silnik...no i może kolektor rurowy :D :D :D
tylko kto to zrobi...ja aż tak dużego pojęcia nie mam :D mechory to kilka tysiaków by sobie zaśpiewali... Jakieś pomysły? :D
Jak nie masz pojęcia to zostają tylko mechanicy, wbrew pozorom nie biorą nie wiadomo jakiej kasy, wystarczy znaleźć odpowiedni warsztat z ogarniętymi ludźmi. Jak chcesz remont i lekkie wzmocnienie typu powiększenie i polerka kanałów głowicy to nie będzie to aż tak strasznie drogie, jeśli chcesz trochę więcej mocy niż zdrowa seria to już będzie kosztowało, z tego co ja się orientowałem to jakieś 3-4 kafle samej robocizny, z tym że pytałem o kompleksową regenerację przy której części to jakieś 20kPLN więc ta robocizna to i tak niedużo:)
Dla przykładu za zrobienie głowicy na nówkę dałem koło 6 stówek, z luzami zaworowymi było by 700-800 ale to robiłem sam, niby dużo ale jeśli dorzucić do tego obróbkę to wyszło by w okolicach 1000 więc niewiele więcej.
Panewki główne - pierwsze co musisz kupić, w tej chwili ciężko dostać. Dalej - regeneracja rozrządu i popychaczy. Dopiero na kolejnym miejscu w tym silniku leży układ TPC czyli tłok-pierścień-cylinder, zwykle starczy przehonować i założyć nowe pierścienie. Nie babrając się mocno, robiąc lekki porting i wyważanie z odelżeniem koła zamachowego o kilo, w szlifierni zostawiasz ok. 2800 zł licząc z częściami typu uszczelki, do tego regen wałków ok. 500 zł. Mechanik weźmie ok 1000 zł za poskładanie tego na nowo.
i na końcu turbo...:)
Turbo to w 2.0 na wale z 1.8, w wolnej chwili policzę pojemność i stopień sprężania takiej hybrydy.