Obroty Wariują

Witam...Od niedawna jak odpale auto obroty zaczynaja wariować dojdą do 2 tyś i chwile faluja miedzy 2000 a 2100,później utrzymuja sie na 2 tys i znowu to samo,dodam że nie raz tak sie dzieje przy 1,5 obr. i tez faluje 1500 do 1600..Dzieje sie tak i na biegu jałowym i podczas jazdy jak sie zatrzymuje albo jade powoli..Nie mam juz siły wyczysciłem przepustnice,sprawdziłem miernikiem silniczek krokowy i niby zmienia parametry jak sie kręci tym trybem w środku..podmieniłem tez przepływke na inną i tak samo..Prosze o pomoc bo przyczyn pewnie jest pełno

Dolot był nieszczelny za przepływka ta charmonijka spekała ale ją zwulkanizowałem i lewego powietrza nie ma i własnie po tej operacji sie zaczeła ta wariacja
Nie raz jak go walnie zejdzie powoli do 1100 obr i tak trzyma
Zrobiłem diagnoze Programem fiatecuscan i miałem takie błędy: P0170,P0130,P1173,P0655

Załącznik 80870Załącznik 80871Załącznik 80872
Prosze o Pomoc



Czy faktycznie przepływka jest walnieta a może sonda lambda???
Sonde mam org Boscha ma gdzieś 2 lata
Czy jest ktoś co sie na tym zna???

Prosze o Pomoc

Kolego co możesz sprawdzićto pompa paliwa-jak z ciśnieniem.
A jak skasujesz te błędy to jakie wracają?
Wykres sondy i integratora sprawdz.No i z obrotami potrafia byc jaja kiedy np nie ma zaworka w kolektorze ssacym
tym od odmy-jak jest za duzo powietrza to beda za wysokie obroty

Ogólnie to na falowaniach obrotów w T.S. to chyba już zęby zjadłem. Ile falowań - tyle teorii. A to lewe pow., a to przepływka... jednak w większości przypadków jest to silniczek krokowy. Nas19, a jakiego masz T.S.a po maską? Tzn. pytam czy stary czy nowy, bo w 98r były dwa rodzaje 1.6. Z aluminiową pokrywą zaworów ,czy plastikową,bo to dość istotne...

Witam pokrywe zaworów mam plastikową.jak skasuje błedy to po ponownym odpaleniu wyskakują te P0170,P0130,P1173,P0655Załącznik 80914

- - - Updated - - -

Lewe powietrze raczej odpada bo wszędzie jest szczelnie aż do przepustnicy..przepływka raczej też jest ok bo podmieniłem na inną i jest tak samo.silniczek krokowy niby działa bo parametry sie zmieniają jak sie go zdemontowało i kreciłem tym trybem w srodku to miernik pokazywał wartosci ze sie zmniejszają i zwiekszają.

Ok,lewe powietrze moze wpadac ze wzgledu na brak zaworka na odmie,nie mierzy tego przeplywomierz i masz za wysokie obroty-juz to testowalem i sprawdz sobie ten zaworek.Natomiast jak widac cos jest z sonda lambda wiec sprawdz sobie jej napiecie i przebieg na wykresie wraz z przebiegiem integratora i tyle co tu mozna zrobic.Kontrolka temp.wody-moze masz spalona zarowke od sygnalizacji przegrzania no i sprawdz sobie odczyty z czujnika temperatury

Nas19 te błędy,które Ci wyskakują można sobie o kant wiadomo czego rozwalić. Żadne z nich nie jest przyczyną falowania. Jasne jak ktoś jest filozofem to każdy na swój sposób może być przyczyna. 10cio letnia Alfa może mieć takie błędy i nie jest w tym nic nadzwyczajnego. Nowy soft w ASO by się przydał. Pytałem Ci się jaką masz pokrywę zaworów ażeby wykluczyć inne opcje. Masz plastikową pokrywę zaworów, więc na 100 % jest to silniczek krokowy. Komputer tego nie pokaże, być może dopiero wtedy pokaże gdy już nie będzie z nim kontaktu. W starszych modelach T.S. oraz przy 147 były inne silniczki krokowe - proste, które się nie psuły. Natomiast później w takim modelu jak Ty masz (i ja też) chcieli coś polepszyć i im nie wyszło, silniczek krokowy był na elektromagnez,który nie trzymał obrotów... dlatego w modelu 147 powrócili do starego rozwiązania. Tak więc nie kombinuj więcej,bo szkoda zawodu - silnik krokowy do wymiany oraz wgranie nowego softa.

Kolego masz ECU Boscha M.1.5.5 z słynnym wsród użytkowników nastawnikiem przepustnicy.
Miałem przypadek zawiniętej uszczelki przpustnicy gdzie była nieszczelność i też nikomu nie chciało się tam zajrzeć i czarowali różne czary po czym taka prosta sprawa wyszła i obroty zaczeły normalnie schodzić bo stały za wysoko-to przykład oczywiście.
W starszych ECU 2.10.4 jest układ wtryskowy z zaworem biegu jałowego i TPsem i tam jest deczko inaczej.W 147 jest już EGAS,nastawnik bez linki całkiem elektroniczny i nie ma z nim większych kłopotów akurat.Spróbuj zrobić jeszcze kasacje tych błędów i adaptacje wg przepisu z FESa choćby i sie przejedz troche zeby sie zaadoptowal ale coś nie tak jest z tą sondą.Sprawdz napięcie i jeszcze możesz spróbować reset nastawnika wykoywać z pod FESa ale raczej Całkowity Reset z adaptacja bedzie bardziej skuteczny.Pobawić się tym możesz bo raczej nic nie zepsujesz.Mozesz wrzucic jakies pliki z FESa do obejrzenia

darek2116 piszesz,że przyczyną falowania może być...

- ciśnienie paliwa na pompie
- zawór na kolektorze ssącym
- sonda lambda
- czujnik temp.
- lewe pow.
- reset kompa...

... i masa innych rzeczy, przyznam których nawet nie kojarzę ,bo piszesz jakimiś dziwnymi oznaczeniami. Czyli w zasadzie wszystko. Ile jeszcze chłopak ma sprawdzić zanim stwierdzi,że przyczyny falowania mogą być dwie. Brudna przepustnica,albo uszkodzony silnik krokowy. Tym bardziej w jego modelu na bank jest to silnik krokowy.

cóż przyjacielu disco,jeżeli nie rozumiesz o czym pisze to musisz troszeczke sie zapoznac z układami wtryskowymi w TSach i jego generacjach.
Przepustnice wyczyścił,trzeba zrobic reset w celu skalibrowania silniczka krokowego-musi znac pozycje minimalna i maxymalna w celu okreslenia biegu jalowego i obciazenia silnika miedzy innymi.
Poza tym błędy sondy,nie mamy informacji dalej o jej napięciu i przebiegu wykresu na rozgrzanym silniku więc obstawiam póki co że jest padnięta
a jesli jest padnieta to sterownik wywala tez klopoty z adaptacja
Zaworek na odmie jesli go nie ma lub jest zablokowany etc będzie wpuszczal za duzo dodatkowego powietrza to samo tyczy sie uszczelki miedzy przepustnica a kolektorem
Poczekajmy na autora tematu

Ja wiem, to wszystko może być i nie może... Tak jak pisałem wcześniej, ile falowań - tyle teorii . Jednak z reguły przyczyną jest silnik krokowy, a w jego ,aucie to już chyba na 100%. Przerabiałem ten temat w dwóch 156, 145 . Zawsze pomogło dopiero po wymianie na nowy ricambi orginali, reset kompa i wgranie nowego programu. Sonda gdyby była walnięta to chłopak miałby z Alfą więcej problemów niż z posprzątaniem stajni Augiasza, a poza tym byłby posiadaczem złotej karty na Shellu :) Pewnie , możemy się tu spierać w nieskończoność dopóki kolega nie naprawi swojej maszyny. Ja tylko pisze o swoim doświadczeniu z nierównymi obrotami w TSach.

Zgadza się.Co innego jak auto ma się do dyspozycji.Gdyby falował np i schodził za nisko no to ok-silniczek jest wlnięty ale jemu coś za wysoko trzyma te obroty i do tego faluje a to już nie jest takie typowe.Nie ma dużo roboty z zdemotnowaniem zaworka na odmie i przepustnica a kompa widac tez ma wiec mozna sprobowac z resetem i kalibracja silniczka ale sonda niestety jest chyba walnieta ale dopoki nie sprawdzi napiecia i nie zrobi wykresu to nie ma 100% choc błedy na to niestety wskazuja jednoznacznie
Pewnie chlop swietami zyje a nie samochodem to musimy zaczekac na jakies info.Zdrowych wesolych:D

Dzięki, wzajemnie :) wszystkiego dobrego

Kolega Darek ma rację z tą sondą. Jeśli faktycznie jest uwalona to nie będzie można przeprowadzić adaptacji a jeśli rozbierał i czyścił przepustnice to na pewno wychylał ręcznie przepustnice a wtedy przydałoby się zrobić adaptację silniczka.

W takim razie inaczej zapytam. Czy kolega ma problemy w swojej Alfie typu :

- za dużo pali,
- Nierówno chodzi (jakby na 3 gary),
- kopci,
- problemy za zimnym silniku, tzn, czy gaśnie...

Każdy z tych objawów oznaczałby uszkodzoną sondę, jednak na te problemy się nie skarżył, więc drogą dedukcji mozna stwierdzić,że sonda działa. Owszem - jeśli tetrał przy przepustnicy, rozłączał krokowca przy uszkodzonej sondzie naturalnie silniczek jakby nie może się ustawić,ale oprócz tego miałyby w.w. problemy z autem. A poza tym 7/10 przypadku uszkodzonej sondy (tym bardziej przy braku kontaktu z sondy z kompem) wyrzuciłoby błąd na desce rozdzielczej.

p0170 p0130 to błędy sondy
p0130 to przerwa w obwodzie grzałki sondy

Nie napisal nic o spalaniu ani wlasnie o problemach przy odpalaniu
Spalanie akurat sterownik podczas klopotow z sygnalami z czujnkow odpowiedzialnych za sklad mieszanki dobiera najstarnniej jak to mozliwe i zadko ktora alfa z uwalona sonda pali stanowczo za wiele ale na pewno nie jest narowista i chetna tylko po prostu jedzie.Nie wywala tez kontrolki wcale na desce.Cos tu jest nie tak na pewno bo mamy blad integratora ktora ma za zadanie naprowadzac sonde i poki nie bedzie wykresu to nie bedzie wiadomo nic o jej stanie.Te bledy moga rowniez byc generowane poprzez problemy z zaworem evap np lub z czujnikiem temperatury silnika choc blad ktory jest na zrzucie odnosi sie do spalonej zarowki na desce informujacej o przegrzaniu.Sporo do sprawdzenia-na odleglosc przez klawiature nie da rady nic jednoznacznie stwierdzic,musimy zaczekac na owego jegomoscia i wyniki jego pracy o ile ja wogole podjal

Cytat:

---

Napisał blandor

to na pewno wychylał ręcznie przepustnice a wtedy przydałoby się zrobić adaptację silniczka.

---

Zastanawie mnie to powszechne twierdzenie..Niby dlaczego palcem nie można przepustnicy ruszać a pedełem gazu bez zapłonu tak.Jaka to różnica?

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał Nas19

Witam...Od niedawna jak odpale auto obroty zaczynaja wariować dojdą do 2 tyś i chwile faluja miedzy 2000 a 2100,później utrzymuja sie na 2 tys i znowu to samo,dodam że nie raz tak sie dzieje przy 1,5 obr. i tez faluje 1500 do 1600..Dzieje sie tak i na biegu jałowym i podczas jazdy jak sie zatrzymuje albo jade powoli..Nie mam juz siły wyczysciłem przepustnice,sprawdziłem miernikiem silniczek krokowy i niby zmienia parametry jak sie kręci tym trybem w środku..podmieniłem tez przepływke na inną i tak samo..Prosze o pomoc bo przyczyn pewnie jest pełno

Dolot był nieszczelny za przepływka ta charmonijka spekała ale ją zwulkanizowałem i lewego powietrza nie ma i własnie po tej operacji sie zaczeła ta wariacja
Nie raz jak go walnie zejdzie powoli do 1100 obr i tak trzyma
Zrobiłem diagnoze Programem fiatecuscan i miałem takie błędy: P0170,P0130,P1173,P0655

Załącznik 80870Załącznik 80871Załącznik 80872
Prosze o Pomoc



Czy faktycznie przepływka jest walnieta a może sonda lambda???
Sonde mam org Boscha ma gdzieś 2 lata
Czy jest ktoś co sie na tym zna???

Prosze o Pomoc

---

Wygląda na krokowy,a dokładniej na zacinanie się przekładni w śilniczku.Można to rozebrać wyczyścić i nasmarować przekładnie,ale nie jest to łatwe.Zaczepy często pękają przy próbie rozbierania.

Dziekuje za wpisy..adaptacja i reset nic nie dały dalej tak samo..jak miałem uszkodzoną sonde wcześniej to o jej niesprawności dopiero dowiedziałem sie na przeglądzie o falowaniu obrotóe nie było wtedy mowy..teraz jak mam nową czyli juz 2 lata to nie odczuwam zęby spalanie wzrosło wiadomo zima ale bez szaleństw.

- - - Updated - - -

Auto odpala bez problemu i nie gaśnie a czy silnik chodzi równo tak tylko ma problem z obrotami i falowaniem..nie raz jest tak odpale auto na zimnym silniku to obroty trzymaja sie na 1400 tak 1500 obrotów jakby normalnie był na ssaniu nie minie 30s i sie zaczyna podnosić do 2 tys i chwile sobie pofaluje.

- - - Updated - - -

Teraz przy tych błędach było dopisane o sondzie a wczesniej pisało co innego..Może wam sie to wyda smieszne ale jak stoje w miejscu na biegu jałowym i trzyma te 2 tyś obrotów to jak sobie zacznę naciskać hamulec pare razy to zaczyna falować od 2000 do 2100 jak przestane pompowac hamulcem to ustaje.to nie przypadek bo z ciekawości bo sam w to nie mogłem uwierzyć sprawdzałem to parę razy i faktycznie tak jest

- - - Updated - - -

kontrolka na desce tez mi sie żadna nie zaświeciła...jaki wykres? to jutro postaram sie wstawic

- - - Updated - - -

zarowka na desce informujaca o przegrzaniu to która to tam gdzie jest temp wody????ta czerwona lampka?Załącznik 80955
jak przekręcam kluczyk to na chwile sie zapala i gasnie

- - - Updated - - -

Silniczek krokowy ma taki w swojej,tam jest sama elektronika a w środku jest taki tryb obsmarowany smarem czy czymś...Załącznik 80956

Z tą lampką to raczej gdzieś obwód przerwany lub nie właściwa żarówka ewentulanie masz coś z czujnikiem temperatury w termostacie.Możesz go wypiąć to z tego co pamiętam to powinien zakręcić wentylator.Jak wogóle masz wskazania z tego czujnika?na zegarze w kabinie zgadza sie temperatura z odczytami z komputera?sprawdzałeś to?ten czujnik też wpływa na korekcje mieszanki więc uszkodzony może przekłamywać ECU i będą błędy typu P1173.
Z tym hamulcem to akurat tak będzie bo serwo jest sprzęgnięte z kolektorem więc to nic takiego.
Sonda może ma tylko uszkodzoną grzałke albo jeszcze coś z kablami-pooglądaj to wszędzie z dołu auta i sprawdz wtyczke
Jeżeli dobrze rozumiem to obroty masz w okolicach 2 tys i nie mozesz zmusic silniczka zeby zrzucil je nizej?
W tym przypadku zostaje ci zerknac na napiecie linki i czy nie jest gdzies zacięta lub się nie przycina.Linka powinna mieć około 5mm luzu na zderzaku jesli jest nazbyt napięta to silniczek bedzie mial cięzko sie ustawić.Masz regulację taką zwykła zawleczką przy przepustnicy.
Kiedyś miałem kłopot zmusić jeden silniczek do zejścia z obrotów,ciągle trzymał jakieś 2tyś.W FES jest opcja resetu samego silniczka i reset silniczka wraz z resetem parametrów.Kilkakrotnie uzywałem opcji resetu samego silniczka i nic to nie dawało dopiero pełny reset i przejażdżka dała rezultaty.Sprawdz jeszcze ten zaworek na odmie i spróbuj kilku sposobów-jak nic nie pomoze to silniczek do wymiany najprawdopodobnie

Linka czy nie jest napięta zbyt mocno to możesz sprawdzić na samej przepustnicy. A poza tym bez zmian - czeka Cię kupno nowego(!) krokowca + nowy soft w ASO. Jakieś 5 lat temu robiłem to w servisie, Alfa dobrze chodzi do dzisiaj. Koszt z robocizną około 750 zł, ale jak mus to mus. Reanimowanie starego nie daje rezultatów, a jeśli daje to na krótko - przerabiałem temat. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

Cytat:

---

Napisał DISCO VOLANTE

Linka czy nie jest napięta zbyt mocno to możesz sprawdzić na samej przepustnicy. A poza tym bez zmian - czeka Cię kupno nowego(!) krokowca + nowy soft w ASO. Jakieś 5 lat temu robiłem to w servisie, Alfa dobrze chodzi do dzisiaj. Koszt z robocizną około 750 zł, ale jak mus to mus. Reanimowanie starego nie daje rezultatów, a jeśli daje to na krótko - przerabiałem temat. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

---

Niby po co soft i niby gdzie to robiłeś???

Witam jak odpalam auto to nieraz ma 1500 obr i idzie do 2tys i faluje w przedziale 2000/2100 pózniej opada znowu do 1500 i nieraz w tych granicach faluje...jest tez tak ze jak odpale to odrazu idzie do 2 tys ale też opada z czasem...dzisiaj odpaliłem auto i chodziło sobie na biegu jałowym,miałem w tym czasie podpiętego kompa falował sobie i zwiekszał obroty ale z czasem obroty schodziły i ustały na 960obr i tak sobie trzymał a stało sie tak dopiero jak włączył sie wiatrak i otworzył termostat..ale jak zaczne jechac to dalej zaczyna falowac i podnosic obroty

- - - Updated - - -

w kompie pokazuje te samą temp wody co na zegarze...mam wykres sondy Załącznik 80980 na biegu jałowym bez dotykania gazu miał chyba wtedy 1,5tys obrotów

- - - Updated - - -

Odpalam auto i pokazują mi się te błędy Załącznik 80981jak skasuje to później wraca tylko ten P1173 - Samoadaptywny parametr FRA

Cytat:

---

Napisał lesio146

Niby po co soft i niby gdzie to robiłeś???

---

Po co - bo miałem milion razy rozłączny komp., milion razy rozpinany silniczek, więc było parę błednych ustawień na komputerze. Gdzie - ASO Nagórscy, Wiry, Polska. Wiesz gdzie :)

Cytat:

---

Napisał DISCO VOLANTE

Po co - bo miałem milion razy rozłączny komp., milion razy rozpinany silniczek, więc było parę błednych ustawień na komputerze. Gdzie - ASO Nagórscy, Wiry, Polska. Wiesz gdzie :)

---

Ano wiem i Piotra znam.Bo już myślałem że Polcar..

Nie koniecznie przecież musi do ASO lecieć po zmianie silniczka ale skalibrować choćby pod FESem raczej trzeba.
Sonda ma dobry wykres razem z integratorem więc jest ok.Sprawdz jeszcze ten plastikowy zaworek od odmy w kolektorze.Mam nawet jedną sztuke nową u siebie w garażu.Musisz trochę sie z tym wszystkim pobawić jak nie chcesz oddać auta do serwisu.Ja już nie mam więcej pomysłów.Powodzenia

Witam Dziekuje wam za pomoc okazało sie że wine ma ta odma a dokładnie ten zaworek w kolektorze Załącznik 81157cos tam nie hallo bo jak sie ścisnie przewód od odmy to obroty odrazu idą w dół,może nie jest jeszcze idealnie ale o niebo lepiej..Ściągłem ten przeód i zaślepiłem narazie.

Wyciągałeś ten zaworek może?masz go tam wogóle?

Załącznik 81219 Tam jest coś takiego. ale nie rozumiem dlaczego jak sie zatka ten przewód to jest lepiej co tam sie mogło popsuć????

Obroty spadają bo silnik mniej powietrza zasysa.Raczej to nie to.Zaworek ten działa jak dobrze pamiętam tak że przy niskich obrotach jest otwarty,dopiero przy wysokich podciśnienie wciąga grzybek i go zamyka.To raczej potwierdza przypuszczenia że to coś z silniczkiem.

Cytat:

---

Napisał Nas19

Załącznik 81219 Tam jest coś takiego. ale nie rozumiem dlaczego jak sie zatka ten przewód to jest lepiej co tam sie mogło popsuć????

---

Kolego nic się nie popsuło, tak ma być. Przyczyna prawdopodobnie jest inna,ale nie chce mi się 100 razy pisać o tym samym :)

Jeżeli zawór pracuje prawidłowo a sam wąż nie jest rozpuszczony od oleju lub nie jest za bardzo twardy i przez to przy opaskach nie ma dziury żadnej to ok-dmuchnij i wciągnij powietrze przez ten wąz uwcześnie przeczysczając owy zawór i sprawdzając jego prace śrubokrętem np wciskając go po czym powiniem wracać ładnie sprężynując z powrotem/zaznaczam iż potrafi się wytrzeć odrobine ten grzybek ale nie na tyle by powodować objawy jakie cię dręcza.Jeżeli nic sie nie poprawi to poszukaj jeszcze jakiejs nieszczelnosci na kolektorze.Zrób test zaworu EVAP oraz przejrzyj przewody plastikowe od instalacji EVAPa.TAkie niebieskie,przy prawym błotniku idą do filtra węglowego-jak spadnie jakiś przewód lub się wytrze o coś to śłychać syczenie pod maska i są podobne objawy do twoich,no a jesli nic z tych rzeczy to zostaje sam nastawnik z przepustnicą.No i pytanie jak ty długo masz to auto w swoich rękach?

To juz niewiem.przepływka jest sprawna,sonda też bo elektromechanik mi sprawdzał.Lewego powietrza nie ma no jedynie ta odma z tyłu co do kolektora idzie.To w takim razie co ten silniczek krokowy?widziałem jakie cyrki ludzie robią dają jakies filtry na odme i zaslepiaja miejsce idące do kolektora albo inni jakies kolanka i robią połczenie całej odmy zeby szła w miejsce przed przepustnicą.

- - - Updated - - -

Auto mam 3 lata i nigdy nie było problemu z wysokimi obrotami ani z falowaniem..te przewody niebieski co znajdują sie z prawej strony auta a pod maska jak patrząc z lewej sprawdzałem i wszystko jest ok

Cytat:

---

Napisał Nas19

To juz niewiem.przepływka jest sprawna,sonda też bo elektromechanik mi sprawdzał.Lewego powietrza nie ma no jedynie ta odma z tyłu co do kolektora idzie.To w takim razie co ten silniczek krokowy?

---

Sam sobie odpowiedz na to pytanie... Ja wiem,że najdroższe zostawia się na koniec. Ja też tak robię,ale tak jak pisałem od samego początku. Silniczek krokowy pokazał numer buta. Tylko nowy i ricambi orginali załatwi sprawę.

Fabryka skonstruowala i tak ma byc raczej jak przewidzieli z odma ale kazdy moze co chce sobie robic z autem.Ja tam wyznaje zasade ze pewnych rzeczy konstrukcyjnych sie nie rusza bo sie przedobrzy.Musialbys sobie przepustnice z silniczkiem na podmiane/wymiane zalatwic chyba jednak skoro wszystko ok.

- - - Updated - - -

taki ma nr bosch ricambi a innych i tak nie ma,jeszcze kiedys byla Meat doria ale tez juz nie ma-uzywka to jak sie trafi ale z reguly smieci.
0 132 008 650

Cytat:

---

Napisał darek2116

- - - Updated - - -

taki ma nr bosch ricambi a innych i tak nie ma,jeszcze kiedys byla Meat doria ale tez juz nie ma-uzywka to jak sie trafi ale z reguly smieci.
0 132 008 650

---

Nic dodać - nic ująć