Printable View
witam wszystkich i prosze o rade mianowicie odebralem auto z warsztatu jakis czas temu po wypadku no i mam taki problem ze podczas dodania gazu nawet delikatnie silnik gwizda i to dosyc glosno slychac w kabinie i na zewnatrz czym wyzsze obroty tym bardziej a wczesniej nie mialem takiego obiawu co to moze byc ???
Prawdopodobnie turbina gwizda.... grzebali Ci coś w mechanice czy tylko same blachy były wymieniane?!Cytat:
Napisał CIAMILL156
w sumie to przy silniku nic nie bylo robione poza regeneracja pompy wys cisnienia i komputerem tak wiec nie wiem co sie dzieje
Głośna praca turbiny,w tym przypadku gwizd moze byc spowodowany uszkodzeniem powierzchni miedzy łopatkami a przylgnią korpusu :x , możliwe że dostały się do turbiny jakieś nieczystosci które uszkodzily powierzchnie :x . Gwizd oznacza że rozsypuje się turbina powoli, w dodatku możesz zaobserwowac ze auto lepiej jeździ bo większe ciśnienie może wytwarzać turbina, przez co może sie później rozleciec :evil:
U mnie słychać delikatny gwizd przez chwilke w granicach 1800 obrotów, ale wydaje mi się że zrobiłem sobie ból przez chusteczkowy olej :evil:
hmmm a wiecie moze ile kosztuje regeneracja turbo???
Są różne opinie na ten temat, musisz trafić naprawde renomowany zakład, który Ci wsadzi naprawde dobre części i zrobi to fachowo. Bo jak Ci spartaczą turbine to długo się nią nie nacieszysz, a koszty nie są małe w granicach 1tys. A może lepiej kupić używke, choć też nie wiadomo na co trafisz. Jak Ci dobrze zregenerują to polecam jak najbardziej regeneracje bo zawsze to Twoja turbina, lub kupić nową, ale koszty nie wiem jakie.
Pozdrawiam.
A jakiego koloru dym leci Ci z wydechu :?:
Gwizd nie zawsze oznacza że z turbo jest coś nie tak. Może okazac się również, że jest jakaś nieszczelonosc i z dolotu uchodzi powietrze w atmosfere. Wpierw radziłbym posprawdzac szczelnośc wszystkich przodów, może poprostu poluzowała się jakaś obejma. Tak czy siak jeździc raczej z takim czymś się nie powinno.
A moze sobie ktos podmienil turbinke?
Mi tak kiedys dziady zrobily w busie, odebralem zupelnie inne auto, z inna turbinka... ;//
Zweryfikuj to jakos :(
Wydaje mi się że gdyby tak było to byłoby czuć znaczny spadek mocy, silnik nie ciągnąłby jak należy.Cytat:
Napisał Piotr
Dokładnie tak by było, a do tego spod maski dochodziłby własnie dosyc głośny gwizd :wink:Cytat:
Napisał Brzoza
Pozdrawiam :wink:
Piotr z Rzeszowa
wlasnie ze moc jest ok idzie jak burza tylko ten gwizd mnie niepokoi no ale na to wychodzi ze znowu czeka mnie spora inwestycja
piotr ci dobrze radzi szukaj nieszczelnosci dolotu do turbiny tz doslownie wszystko jest wazne lacznie z filtrem i tlumikiem ssania potem wylotu z turbiny i tutaj przyjzyj sie chlodnicy powietzra bo to ona moze miec dziure a na koniec obejzyj kolektor wydechowy w okolicach turbiny .przewaznie to tam sa najwieksze problemy ze szczelnoscia.i jezeli dziura jest mala to spadek mocy bedzie malo odczuwalny.aha i sprawdz wszystkie przelotki z przewodami do kabiny czy sa dobrze zalozone
wyglada jakby spadek napiecia przy rozruchu powodowal jakies zaklucenia.a rozruch na lince odradzam bo mozesz miec spore klopoty finansowe jak ci pasek przeskoczy.probowales podgrzac kilka razy swiece.tz wlaczyc i zachwile powtorzyc operacje i dopiero krecic.
Zajrzyj do wydechu, zaraz za turbina, masz laczenie na 3 nakretkach, przy uderzeniach sie moze rozszczelnic.