Printable View
Hej,
Mam problem z drzwiami pasażera, mianowicie ciężko jest je otworzyć za pomocą klamki z zewnątrz (od środka nie ma problemów). Trzeba bardzo wysoko ciągnąć te klamkę. Prośba jest taka czy ktoś ma jakieś wskazówki odnośnie dostania się tam i prawdopodobnej przyczyny problemu. Zważywszy na pogodę wolałbym przystąpić do tego zadania z jakąś wiedzą czego mogę się spodziewać. Dzięki za pomoc!
Ale ciężko jest z jakiego powodu, Że cos haczy, czy jak :?:
Może po prostu drzwi przyklejają Ci się do uszczelek.
Chodzi o to, że jak ciągnę klamkę żeby otworzyć drzwi to punkt otwierania jest bardzo wysoko, tak jakby coś się w środku naciągnęło i zamek odpuszcza bardzo późno. Jak ciągnę za klameczkę w środku jest wszystko ok.
A nie masz jakoś za wysoko tych drzwi tzn chodzi mi czy przy otwieraniu jakby opadają ?
Drzwi są Ok, jak sie zrobi cieplo wezmę sie za rozebranie i zweryfikowanie co tam sie dzieje. Zastanawiam się tylko gdzie są elementy trzymające tapicerkę wiem, że pod klamką otwierania w środku, za zatyczką przy uchwycie i u dołu te zatrzaski, Są gdzieś jeszcze jakies mocowania?
ja mam to samo u siebie heheheh tylko że jest zimno i neiche mi sie tego robic narazie :P
Kiedy kupiłem swoją wszystkie drzwi mi chodziły w ten sposób ale wystarczyło że dokładnie naoliwiłem wszystkie zamki olejem maszynowym. U nie wystarczyło naoliwić tylko widoczne przy otwartych drzwiach części zamka nie usiałem nawet zdejmować paneli drzwiowych
ok, warto spróbować, chociaż nie wiem czy to ma coś wspólnego z punktem "łapania" klamki od drzwi, który się zrobił bardzo wysoko. Dam znać jak sprawdzę ;)
Jest jeszcze śruba w górnej częsci uchwytu, pod maskownicą tweetera no i oczywiście 4 śruby od głośnika niskotonowego.Cytat:
Napisał kk121
Karol88 - zgodnie z twoja radą spróbowałem naoliwić te zamki i .... działa OK. Dzięki wielkie :)
Brawo :))) Tez tak zrobiłem i jest gitara :) heheheheheCytat:
Napisał Karol88
To super :)